 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Dziękuję Szanownym za odzew. Nie wymagałem od nich cudów, ale jeżeli co każdą naprawę komputer zachowywał się dziwniej - dźwięk cewki, to stało sie to irytujące. I jak napisałem na dowidzenia jeden z nowo zatrudnionych tak głupkowatych cwaniaczków w sposób skądinąd kulturalny, ale jednoznaczny nawciskał mi. Ogólnie to wypadało mu dać w pysk, bo prostactwo i chamstwo tępić się winno. Bo to, że nie naprawili - tego byłem pewien, ale nie sądziłem, za napuszczą na mnie pitbula. Cisną mnie się tu bardziej wyrafinowane określenia, ale je...... go pies!!! Przykrym pocieszeniem może być tu tylko fakt, że nie tylko ja sie przejechałem na Syf Computer Serwice!!! Co do egzotyki sprzętu - Dell D 600 nie jest unikatem. Jest to relatywnie stary komputer, ale też nie jakiś ewenement - jak Sony Vaio - chyba dobrze napisałem nazwę. Pozdrawiam JMD JMD napisał(a):[color=blue] > Cisną mnie się tu bardziej wyrafinowane określenia, ale je...... go > pies!!![/color] wiecej szacunku dla samego siebie |
