 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Użytkownik "CC" <obnie@interia.pl> napisał w wiadomości news:dt0gv41q4a627tld2qqhe3tiseh7r7oeqg@4ax.com...[color=blue] > fragment: > 2. wzywa do szczególnego uwzględnienia skutków biologicznych przy[/color] itd.. W jakim celu osoba przykładająca sobie kilka razy dziennie telefon komórkowy do głowy ma się martwić wpływem przekaźnikiem GSM na jej organizm? Pozdrawiam. Papier. > W jakim celu osoba przykładająca sobie kilka razy dziennie telefon[color=blue] > komórkowy do głowy ma się martwić wpływem przekaźnikiem GSM na jej > organizm?[/color] Powinny sie najbardziej martwic osoby mieszkajace pod takimi nadajnikami (badz w bezposrednim sasiedztwie). Ale rowniez niebanalny wplyw maja teleofny komorkowe. Skoro nie zdaje ktos sobie z tego sprawy, to nalezy tylko ubolewac. Dla mnie to czarna koniecznosc, i uzywam jak najrzadziej i klade ja rowniez najdalej jak sie da od siebie. O_O pisze: [color=blue] > Powinny sie najbardziej martwic osoby mieszkajace pod takimi nadajnikami > (badz w bezposrednim sasiedztwie). > Ale rowniez niebanalny wplyw maja teleofny komorkowe. > Skoro nie zdaje ktos sobie z tego sprawy, to nalezy tylko ubolewac.[/color] Skoro nie zdajesz sobie sprawy z charakterystyki promieniowania nadajników i nie wiesz, ze pod nadajnikami jest ono najmniejsze, to należy tylko ubolewać.[color=blue] > > Dla mnie to czarna koniecznosc, i uzywam jak najrzadziej i klade ja rowniez > najdalej jak sie da od siebie.[/color] Dobre EOT -- Szukam nowej sygnaturki, a skończył mi się żeń szeń. Roman Rumpel skype: rumpel.roman Użytkownik "O_O" <czarodziej_lodz@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gtfmg4$ppf$1@news.onet.pl...[color=blue][color=green] >> W jakim celu osoba przykładająca sobie kilka razy dziennie telefon >> komórkowy do głowy ma się martwić wpływem przekaźnikiem GSM na jej >> organizm?[/color] > Powinny sie najbardziej martwic osoby mieszkajace pod takimi nadajnikami[/color] Akurat te osoby nie powinny martwić się wogóle nadajnikiem nad głową. Nie widziałem jeszcze BTS-a z anteną skierowaną w dół. Pozdrawiam. Leszek Papiernik |
