|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
Logicznym dla mnie jest utrzymanie prawidłowej temperatury.
Jeśli to zbyt trudne to należałoby się przyznać, że SKM nie potrafi tego zrobić. Następnie uzasadnić dlaczego a nie kłamać co roku, że problem zostanie rozwiązany.
Poza tym uważam twoją propozycję wieszania szalików, rękawiczek, czapek i płaszczy na haczykach za sensowną jedynie wtedy, gdy podróż trwa dłużej niż zdejmowanie i nakładanie tego wszystkiego.
W pozostałych przypadkach propozycja jest naiwna lub wręcz głupia i bezczelna. Zwłaszcza, że w godzinach szczytu panuje ogromny ścisk i nie wiem gdzie te haczyki miałyby się znaleźć dla wszystkich.
Proponujesz coś analogicznego do stawiania znaków ograniczenia prędkości zamiast łatania dziur czyli komfort klientów masz w D..
Cieszę się ogromnie, że tymi bydlęcymi wagonami nie muszę już jeździć. Współczuję zmuszonym.
-- MIkolaj
Użytkownik "Mikolaj" <sterowanie_komputerowe@_haha_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:op.ulxnfcq8y81a5e@rr19-9.radmor.com.pl... [color=blue] > > Logicznym dla mnie jest utrzymanie prawidłowej temperatury.[/color]
Moim zdaniem temperatura utrzymywana na chwilę obecną z małymi wyjątkami jest raczej logiczna.
[color=blue] > Jeśli to zbyt trudne to należałoby się przyznać, > że SKM nie potrafi tego zrobić. > Następnie uzasadnić dlaczego > a nie kłamać co roku, że problem zostanie rozwiązany.[/color]
Coś co jest problemem dla jednych nie koniecznie jest problemem dla drugich.
[color=blue] > Poza tym uważam twoją propozycję > wieszania szalików, rękawiczek, czapek i płaszczy na haczykach > za sensowną jedynie wtedy, gdy podróż trwa dłużej niż zdejmowanie > i nakładanie tego wszystkiego.[/color]
Jeśli uważasz, że 1 minuta jest porównywalna z 30-oma minutami.....
[color=blue] > W pozostałych przypadkach propozycja jest naiwna lub wręcz głupia[/color]
To samo mogę powiedzieć o tym co Ty proponujesz. Znacząco chcesz ograniczyć mi swobodę podróży poprzez konieczność trzymania na sobie założonej kurtki.
[color=blue] >i bezczelna.[/color]
Bezczelne to jest forsowanie czegoś co dla niektórych może spowodować zmianę na gorsze w ogóle nijak się z tym nie licząc.
[color=blue] > Zwłaszcza, że w godzinach szczytu panuje ogromny ścisk > i nie wiem gdzie te haczyki miałyby się znaleźć dla wszystkich.[/color]
Haczyki są dla większości siedzących. Stoi się zazwyczaj w przedsionkach w których temperatura jest niższa z powodu częstego otwierania drzwi.
[color=blue] > Proponujesz coś analogicznego do stawiania znaków ograniczenia prędkości > zamiast łatania dziur czyli komfort klientów masz w D..[/color] [color=blue] > Cieszę się ogromnie, że tymi bydlęcymi wagonami nie muszę już jeździć. > Współczuję zmuszonym.[/color]
Patrz a ja się cieszę, że jeżdżę w temperaturze pozwalającej na zdjęcie okrycia wierzchniego. Naprawdę brak kurtki (szczególnie zimowej) sprawia, że znacząco zyskuje się swobodę ruchu, co nie jest bez znaczenia. Praktycznie siedem razy na dziesięć jak jadę kolejką do Gdańska to czegoś się w niej douczam. W kurtce byłby pewien problem.
--
Pozdrawiam Karol Domagalski
Plastikowe siedzenia są tak gorące, że parzą. Nie sądzę, żeby wszyscy, tak jak ty to uwielbiali i czuli się komfortowo. Tak jest całą zime co roku. Czyżbyśmy jeździliśmy innymi kolejkami?
-- Mikolaj
Użytkownik "Mikolaj" <sterowanie_komputerowe@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:op.ul2luwpcm2nqbm@xmasnew...[color=blue] > > Plastikowe siedzenia są tak gorące, że parzą. > Nie sądzę, żeby wszyscy, tak jak ty to uwielbiali > i czuli się komfortowo. Tak jest całą zime co roku. > Czyżbyśmy jeździliśmy innymi kolejkami?[/color]
Przesadzasz. Ja chciałem tylko zwrócić uwagę, że obecna temperatura w kolejkach (mniej więcej podobna do temperatury w budynkach) jest bardzo odpowiednia. Ty chcesz ją obniżyć o jakieś kilka stopni tak, żeby podróż była komfortowa tylko wtedy gdy nie zdejmie się kurtki. Pzrypadki w których grzejniki są ustawione po prostu na pełny wicher tak, że czuć jak cośtam pod fotelem zaczyna sie topić są przypadkami skrajnymi i zdarzają się naprawdę rzadko. Mam wrażenie, ze jak skład wyjeżdża z Cisowej to jednak ustawia sie przed odjazdem na termostatach ~20 stopni. Czasem owszem zdarza się zapomnieć i wyruszy się z ogrzrewaniem rozregulowanym na maksimum.
-- Pozdrawiam Karol Domagalski
Dnia Fri, 12 Dec 2008 23:24:22 +0100, Mikolaj napisał(a): [color=blue] > Plastikowe siedzenia są tak gorące, że parzą. > Nie sądzę, żeby wszyscy, tak jak ty to uwielbiali > i czuli się komfortowo. Tak jest całą zime co roku. > Czyżbyśmy jeździliśmy innymi kolejkami?[/color]
Najwyraźniej. Składy z grzaniem ustawionym na maksimum spotykam dosyć rzadko. Poza tym pod częścią podwójnych siedzeń są dwa grzejniki, pod częścią jeden na środku a pod niektórymi w ogóle nie ma (chyba tylko pojedyncze przy ściankach działowych) więc można wybrać, jak ciepło chce się mieć pod czterema literami. Jeżdżąc ileś czasu SKMkami można chyba zauważyć, że nie wszędzie tak samo mocno grzeje, nieprawdaż? :) -- Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kopek}pl GG#2400455 ICQ#320399066
Dnia 13-12-2008 o 23:15:53 badworm <nospam@post.pl> napisał(a):
(...)[color=blue] > Najwyraźniej. Składy z grzaniem ustawionym na maksimum spotykam dosyć > rzadko. Poza tym pod częścią podwójnych siedzeń są dwa grzejniki, pod > częścią jeden na środku a pod niektórymi w ogóle nie ma (chyba tylko > pojedyncze przy ściankach działowych) więc można wybrać, jak ciepło chce > się mieć pod czterema literami. Jeżdżąc ileś czasu SKMkami można chyba > zauważyć, że nie wszędzie tak samo mocno grzeje, nieprawdaż? :)[/color]
Między 6-8 oraz 15-17 jest taka obsada, że można tylko liczyć na dobre stojące między siedzeniami.
-- Mikolaj
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|