|
|
|
wyjÄ…tkowa |
|
|
Koralgol wrote:[color=blue] > Pyromegawazelina > za pomysl > za blonia > za skangury > za ognie > i za zapowiedz, ze za rok powtorka! > > > > Pyromegapietno dla kierowcow, ktorzy zasrali oczywiscie wszystkie > uliczki, zakorkowali miasto, zasmrodzili, a juz nie wspomne o parkowaniu > "na gnoja" czyli - byle blizej stanac, niewazne jak, czy na chodniku, > czy na trawniku, czy zablokowac tu czy tam... Ludzie, piesi, gwozdzie w > dlon za rok i idziemy![/color]
Co? Nikt nie byl? :>
Koralgol napisal: [color=blue][color=green] >> Pyromegawazelina >> za pomysl >> za blonia >> za skangury >> za ognie >> i za zapowiedz, ze za rok powtorka! >> >> >> >> Pyromegapietno dla kierowcow, ktorzy zasrali oczywiscie wszystkie >> uliczki, zakorkowali miasto, zasmrodzili, a juz nie wspomne o >> parkowaniu "na gnoja" czyli - byle blizej stanac, niewazne jak, czy >> na chodniku, czy na trawniku, czy zablokowac tu czy tam... Ludzie, >> piesi, gwozdzie w dlon za rok i idziemy![/color] > > Co? Nikt nie byl? :>[/color]
Ja mialem byc z kumplami co mieli wystepowac, ale jakos nie wyszlo. W sumie zadna strata bo wiem, co potrafia :)
On 4 Sie, 00:29, Koralgol <miskoral...@amorki.pl> wrote: [color=blue][color=green] > > Pyromegapietno dla kierowcow, ktorzy zasrali oczywiscie wszystkie > > uliczki, zakorkowali miasto, zasmrodzili, a juz nie wspomne o parkowaniu > > "na gnoja" czyli - byle blizej stanac, niewazne jak, czy na chodniku, > > czy na trawniku, czy zablokowac tu czy tam... Ludzie, piesi, gwozdzie w > > dlon za rok i idziemy![/color] > > Co? Nikt nie byl? :>[/color]
Bylem, i twierdze tak, ze powinno sie zamknac al. 3 Maja podczas organizowania takiej imprezy, co by wiesniacy (bo inaczej takich kierowcow nie mozna nazwac) zostawiali auto w pizdu dalej i szli na nogach.
A kto wygral bo nie bylem do konca?
Pozdrawiam, rzmota
rzmota wrote:[color=blue] > On 4 Sie, 00:29, Koralgol <miskoral...@amorki.pl> wrote: >[color=green][color=darkred] >>> Pyromegapietno dla kierowcow, ktorzy zasrali oczywiscie wszystkie >>> uliczki, zakorkowali miasto, zasmrodzili, a juz nie wspomne o parkowaniu >>> "na gnoja" czyli - byle blizej stanac, niewazne jak, czy na chodniku, >>> czy na trawniku, czy zablokowac tu czy tam... Ludzie, piesi, gwozdzie w >>> dlon za rok i idziemy![/color] >> Co? Nikt nie byl? :>[/color] > > Bylem, i twierdze tak, ze powinno sie zamknac al. 3 Maja podczas > organizowania takiej imprezy, co by wiesniacy (bo inaczej takich > kierowcow nie mozna nazwac) zostawiali auto w pizdu dalej i szli na > nogach. > > A kto wygral bo nie bylem do konca?[/color]
Musze przewinac kasetki, bo sie pogubilem :)
Kaskader dostal 2 dyplomy, jeden za planiecie ponad 3 minuty zamiast 50 sekund, a drugi za skok z wyzszego pulapu niz planowano ;)
Uzytkownik "rzmota" <rzmota@gmail.com> napisal w wiadomosci news:f82d0b9f-48a6-400f-817f-3b42d4e70782@p25g2000hsf.googlegroups.com... [color=blue] > A kto wygral bo nie bylem do konca?[/color]
wygralo to cos co bylo w drugi dzien, firma PYRO-ART czy jakos tak (drugi wystep w drugi dzien) drugie miejsce portugalia z pierwszego dnia
ja w sumie bylem tylko na chwilke, drugiego dnia tylko dlatego, ze znajoma miala jakas tam "vip" wejsciowke (beznadziejna sprawa), nie mniej uwazam, ze najlepiej te wybuchy wygladalyby z kopca. ogolnie spoko idea, tez sie dziwie ludziom, co postawali wokolo blon etc.. ja sobie stanalem w okolicach jubilat'a i elegancko, zero ruchu a 5 min spacerku gratis :)
pozdrawiam
omarion wrote:[color=blue] > znajoma > miala jakas tam "vip" wejsciowke[/color]
wejsciowka na otwarta plenerowa impreze? ~:)
Uzytkownik "Koralgol" <miskoralgol@amorki.pl> napisal w wiadomosci news:g776si$4q5$1@news.onet.pl... [color=blue] > wejsciowka na otwarta plenerowa impreze? ~:)[/color]
nie chce mi sie tego jakos ciagnac, chodzi o wejscie na jakas tam strefe.. nie jestem z tych co biegaja z 30 plakietkami i pokazuja na sile, ze sa jacys inni od reszty jedyny plus to darmowe picie (za kielbasa z wody i wodnym bigosem nie przepadam ;) )
pozdrawiam
omarion wrote: [color=blue] > jedyny plus to darmowe picie[/color]
łapie juz po co ta "wejsciowka" :)
Uzytkownik "Koralgol" <miskoralgol@amorki.pl> napisal w wiadomosci news:g75bfk$4ks$3@news.onet.pl... [color=blue] > Co? Nikt nie byl? :>[/color]
Wszyscy byli, tylko wiekszosc ma Cie w KaeFie :)
Adam
> Co? Nikt nie byl? :>
No wlasnie kto chodzi na takie cos jak i tak w calym Krakowie widac i slychac?
Uparcie twierdze, ze takie imprezy powinno sie organizowac pod miastem, a nie w centrum. Nie mam pociagu tak do huku, jak do imprez masowych z glosna muza i konferansjerem co go slychac na 10 kilometrów! (fakt) Nie chce pisac co zrobil pies kolezanki ze strachu,... widocznie tez nie lubi huku. Milosnicy petard na zawodowych zólnierzy i do Iraku i Afganistanu. Marsz!
Niedlugo Coke cos tam festiwal.(Juz od jakiegos czasu nie pije tych wspanialych skadinad napojów w zamian za coroczne umilanie mi zycia :) Profilaktycznie wynosze sie na ten czas z miasta, bo robi sie coraz bardziej dla idiotów.
S
ameba wrote:[color=blue][color=green] >> Nie mam pociagu tak do huku, jak do imprez masowych[/color][/color]
No to wiesz co robic... wy[prowadz sie do wioski gdzies za miasto. [color=blue] > Niedlugo Coke cos tam festiwal.(Juz od jakiegos czasu nie pije tych > wspanialych > skadinad napojów w zamian za coroczne umilanie mi zycia :) > Profilaktycznie wynosze sie na ten czas z miasta, > bo robi sie coraz bardziej dla idiotów.[/color] i dobrze, wyjedz na stale, bo imprez bedzie coraz wiecej i beda coraz glosniejsze.
> No to wiesz co robic... wy[prowadz sie do wioski gdzies za miasto.[color=blue] >[color=green] >> Niedlugo Coke cos tam festiwal.(Juz od jakiegos czasu nie pije tych >> wspanialych >> skadinad napojów w zamian za coroczne umilanie mi zycia :) >> Profilaktycznie wynosze sie na ten czas z miasta, >> bo robi sie coraz bardziej dla idiotów.[/color] > i dobrze, wyjedz na stale, bo imprez bedzie coraz wiecej i beda coraz > glosniejsze.[/color]
Niby dlaczego glosniejsze? Bo masz klopoty ze sluchem? Polecam wizyte u laryngologa i aparat sluchowy. Inaczej zostanie ci juz tylko wibracja odbierana stopami.
Nie jestes sam na swiecie i nie wszystko kreci sie wokolo twojego chcenia. S
Nie pozdrawiam Niech to zrobi odpowiedni lekarz.
ameba wrote:[color=blue][color=green] >> No to wiesz co robic... wy[prowadz sie do wioski gdzies za miasto. >>[color=darkred] >>> Niedlugo Coke cos tam festiwal.(Juz od jakiegos czasu nie pije tych >>> wspanialych >>> skadinad napojów w zamian za coroczne umilanie mi zycia :) >>> Profilaktycznie wynosze sie na ten czas z miasta, >>> bo robi sie coraz bardziej dla idiotów.[/color] >> i dobrze, wyjedz na stale, bo imprez bedzie coraz wiecej i beda coraz >> glosniejsze.[/color] > > Niby dlaczego glosniejsze?[/color]
bo bedzie wiecej i wiecej glosnikow? bo beda wieksze i wieksze imprezy? [color=blue] > Bo masz klopoty ze sluchem? > Polecam wizyte u laryngologa i aparat sluchowy. > Inaczej zostanie ci juz tylko wibracja odbierana stopami.[/color]
nie boj sie, nie boj, lapiej szukaj dzialki 10 arow gdzies za miatem ;P [color=blue] > > Nie jestes sam na swiecie i nie wszystko kreci sie wokolo > twojego chcenia.[/color]
No wlasnie. Moje chcenie to malo, ale widac chcacych imprez jest coraz wiecej!
[color=blue] > nie boj sie, nie boj, lapiej szukaj dzialki 10 arow gdzies za miatem ;P[/color]
Sluchaj ja prawie mieszkam za miastem. Zapowiadacz, którego slychac na 12 kilometrów od Blon to jest grube naduzycie. Bas niesie sie jeszcze dalej i przenika przez kazdy material. Niech sobie beda imprezy masowe ale chyba nie trzeba robic rabanu w promieniu 10-15 km wokól imprezy. Tam bawi sie 5-40 tysiecy ludzi a sluchac tego musi 500 tysiecy wokolo. Czy to jest w porzadku?
Syndrom didzeja - jak sie ludzie slabo bawia to trzeba im puscic 2 razy glosniej. (podejrzewam, ze ludzie którzy przy tym pracuja sa juz sluchowo uposledzeni i stad taki problem. Moze by im badac okresowo sluch i wydawac koncesje? Jak slabo slyszy nie moze naglasniac imprez!)
S
ameba wrote:[color=blue] >[color=green] >> nie boj sie, nie boj, lapiej szukaj dzialki 10 arow gdzies za miatem ;P[/color] > > Sluchaj ja prawie mieszkam za miastem. > Zapowiadacz, którego slychac na 12 kilometrów od Blon to jest > grube naduzycie. Bas niesie sie jeszcze dalej i przenika przez kazdy > material. > Niech sobie beda imprezy masowe > ale chyba nie trzeba robic rabanu w promieniu 10-15 km > wokól imprezy. Tam bawi sie 5-40 tysiecy ludzi a sluchac tego musi > 500 tysiecy wokolo. Czy to jest w porzadku?[/color]
a jak ja musze sluchac 500 tysiecy jezdzacych samochodami na okraglo dzien w dzien, smrodzacych spalinami dzien w dzien - to to jest w porzadku? [color=blue] > > Syndrom didzeja - jak sie ludzie slabo bawia to trzeba > im puscic 2 razy glosniej. (podejrzewam, ze ludzie którzy przy tym pracuja > sa juz sluchowo uposledzeni i stad taki problem.[/color]
Bzdura. Tacy ludzie przewaznie slysza wlasnie wiecej dzwiekow niz przecietny Kowalski. [color=blue] > Moze by im badac okresowo sluch i wydawac koncesje? > Jak slabo slyszy nie moze naglasniac imprez!)[/color]
robmy pastorałki masowe!
[color=blue] > a jak ja musze sluchac 500 tysiecy jezdzacych samochodami na okraglo > dzien w dzien, smrodzacych spalinami dzien w dzien - to to jest w > porzadku?[/color]
Między innymi dlatego nie kupuję samochodu. Kupię jak będ± sensowne elektryczne (melexy s± do nieczego :). Co powiesz na dĽwięk wydawany przez niektóre motocykle? Dla jednych boski dla mnie skrajnie gło¶ny i nieprzyjemny. [color=blue][color=green] >> Syndrom didzeja - jak sie ludzie slabo bawia to trzeba >> im puscic 2 razy glosniej. (podejrzewam, ze ludzie którzy przy tym >> pracuja >> sa juz sluchowo uposledzeni i stad taki problem.[/color][/color]
[color=blue] > Bzdura. Tacy ludzie przewaznie slysza wlasnie wiecej dzwiekow niz > przecietny Kowalski.[/color]
Dobrze by było. [color=blue][color=green] >> Moze by im badac okresowo sluch i wydawac koncesje? >> Jak slabo slyszy nie moze naglasniac imprez!)[/color][/color]
[color=blue] > robmy pastorałki masowe![/color]
Już były - Jak Papieże przyjeżdżali
Ĺ*
Koralgol wrote: [color=blue][color=green] >> Syndrom didzeja - jak sie ludzie slabo bawia to trzeba >> im puscic 2 razy glosniej. (podejrzewam, ze ludzie którzy przy tym >> pracuja >> sa juz sluchowo uposledzeni i stad taki problem.[/color] > > Bzdura. Tacy ludzie przewaznie slysza wlasnie wiecej dzwiekow niz > przecietny Kowalski. >[/color] Szkoda tylko, że głuchota tak szybko wysyła inżynierów dĽwięku na emeryturę...
Michał
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|