|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
.... to teraz nowy nam pokaze.
[url]http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,95190,6512053,Warszawa__koncert_Chopinowski_na_stojaco_.html[/url]
MJ
Michal Jankowski pisze:[color=blue] > ... to teraz nowy nam pokaze. > > [url]http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,95190,6512053,Warszawa__koncert_Chopinowski_na_stojaco_.html[/url][/color]
Witam!
....a moze by tak jeszcze sprzedawac kukurydze prazona (am. - popcorn) dla gawiedzi lezacej na KWIETNIKACH (nie - trawie) wokol pomnika - i estrady dla artystowcow - Szopena?
Chamstwo w koncu domaga sie swoich "praf"... "Nie dziwi nic", ze za chamowem ujmuje sie tabloidowa "Zydeta"... Nastepny krok - piffko z lodowki koncernu zachodnioeuro_pejs_kiego dla Piekutoszczaka z rodzinkom rozwalonego ZA ogrodzeniem Parku Lazienkowskiego (ktory w koncu zostal zalozony przez KROLA - choc to prawda, ze malo chwalebnego dla naszej historii narodowej...)
Uklony
kpawlak -- Tylko nie po oczach!! Tylko nie polityka!!! :)) Witryna P.R.W.: [url]http://www.prw.waw.pl/[/url] ....a PKiN im. Jozefa Wissarionowicza ksywa bandycka "Stalin" - IMHO powinien zostac zburzony! "kpawlak to jad w najczystszej postaci, ?atwo sie; samemu zatruc'"
Dnia pięknego Fri, 17 Apr 2009 23:07:44 +0200, osobnik zwany Michal Jankowski wystukał: [color=blue] > ... to teraz nowy nam pokaze. > > [url]http://miasta.gazeta.pl/[/url][/color] warszawa/1,95190,6512053,Warszawa__koncert_Chopinowski_na_stojaco_.html
rozumiem, żeby to był angielski trawnik strzyżony codziennie od 300 lat. Ale angolom to jakoś nie przeszkadza. Ciekawe czy wystąpi o wpisanie trawników do rejestru zabytków :(
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
"Zakaz goni zakaz - nie można tam jeździć rowerem, na rolkach, biegać można, ale tylko do wczesnych godzin przedpołudniowych."
to akurat jest dobre. do jazdy na rowerach czy rolkach jest Pole Mokotowskie. ktoś kto robi z tego zarzut jest kompletnym idiotą. poza tym każdy kto choć raz był przy pomniku Chopina wie, że jego otoczenie składa się głównie z alejek, ławek i kwietników na róże. trochę trawy jest za pomnikiem aż do alejki okalającej zbocze skarpy, ale znów nie tak dużo. zawsze można przyjść z krzesełkiem rybackim.
> rozumiem, żeby to był angielski trawnik strzyżony codziennie od 300 lat.[color=blue] > Ale angolom to jakoś nie przeszkadza. Ciekawe czy wystąpi o wpisanie > trawników do rejestru zabytków :([/color]
ale co nie przeszkadza? przecież tamte trawniki są wytrzymalsze właśnie ze względu na te strzyżenie od 300 lat. coś bredzisz masti, ale u ciebie to norma.
Ensitherum <ensitherum@NOSPAM.pl> writes: [color=blue] > to akurat jest dobre. do jazdy na rowerach czy rolkach jest Pole > Mokotowskie. ktoś kto robi z tego zarzut jest kompletnym idiotą.[/color]
Co do _jezdzenia_ po parku - pelna zgoda.
Ale z ta trawa to w Polsce jest jakas paranoja - w parkach przeganiaja, a za to samochody rozjezdzaja uliczne (i nie tylko) trawniki bezkarnie. [color=blue] > ale znów nie tak dużo. zawsze można przyjść z krzesełkiem rybackim.[/color]
Do muzeum???
MJ
ps. a swoją drogą to wręcz modelowy przykład manipulacji GóWna. ktoś kto nigdy nie był w Łazienkach (jak półgłówek masti) mógłby wywnioskować z artykułu, że przy pomniku są 2 ławki na krzyż, jakieś wąskie alejki i całe hektary trawnika bacznie strzeżonego przez straż parku.
> Co do _jezdzenia_ po parku - pelna zgoda.[color=blue] > > Ale z ta trawa to w Polsce jest jakas paranoja - w parkach > przeganiaja, a za to samochody rozjezdzaja uliczne (i nie tylko) > trawniki bezkarnie.[/color]
w tym roku byłem w Łazienkach kilkukrotnie, widziałem ludzi wylegujących się na trawie i nikt ich nie przeganiał. przeciwnie, w pobliżu jeździły meleksy. w parku ujazdowskim podobnie, ochrona pozwala nawet kopać piłkę na trawie.
Dnia pięknego Fri, 17 Apr 2009 23:41:28 +0200, osobnik zwany Ensitherum wystukał: [color=blue][color=green] >> rozumiem, żeby to był angielski trawnik strzyżony codziennie od 300 >> lat. Ale angolom to jakoś nie przeszkadza. Ciekawe czy wystąpi o >> wpisanie trawników do rejestru zabytków :([/color] > > ale co nie przeszkadza?[/color]
chodzenie po nich. Wiem, że dla Ciebie zrozumienie prostego zdanie jest zadaniem niewykonalnym jeśli nie ma tam PO be, PiS super.
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
Ensitherum <ensitherum@NOSPAM.pl> writes: [color=blue] > w tym roku byłem w Łazienkach kilkukrotnie, widziałem ludzi[/color]
W _tym_ roku? W zimie? Czy teraz calkiem ostatnio? [color=blue] > wylegujących się na trawie i nikt ich nie przeganiał. przeciwnie, w[/color]
MJ
Ensitherum <ensitherum@NOSPAM.pl> writes: [color=blue] > ps. a swoją drogą to wręcz modelowy przykład manipulacji GóWna. ktoś > kto nigdy nie był w Łazienkach (jak półgłówek masti) mógłby > wywnioskować z artykułu, że przy pomniku są 2 ławki na krzyż, jakieś > wąskie alejki i całe hektary trawnika bacznie strzeżonego przez straż > parku.[/color]
A to swoją drogą.
MJ
> W _tym_ roku? W zimie? Czy teraz calkiem ostatnio?
tak, wiosną.
Dnia pięknego Fri, 17 Apr 2009 23:54:11 +0200, osobnik zwany Ensitherum wystukał: [color=blue] > ps. a swoją drogą to wręcz modelowy przykład manipulacji GóWna. ktoś kto > nigdy nie był w Łazienkach[/color]
tak, dziecko, nigdy tam nie byłem
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
Michal Jankowski pisze: [color=blue] > Ale z ta trawa to w Polsce jest jakas paranoja - w parkach > przeganiaja, a za to samochody rozjezdzaja uliczne (i nie tylko) > trawniki bezkarnie.[/color]
Na dodatek ta trawa to samosiejka. Co urośnie to jest. Nie sieją, nie koszą, a powinni brać przykład z Ameryki czy ze Szwecji.
-- animka
Dnia 17 kwi 2009 w liście [news:kjzws9j7xzq.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl] Michal Jankowski [michalj@fuw.edu.pl] napisał(a): [color=blue] > Co do _jezdzenia_ po parku - pelna zgoda.[/color]
Rowerem tamtędy nie jeżdżę. Wkurzają mnie za to samochody rządowe, które mogą poruszać się po Łazienkach. Wystarczy, że jakąś delegację wiozą.
-- Pozdrawiam, Rafał Wawrzycki
[url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url] Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.
> tak, dziecko, nigdy tam nie byłem
wiem, nie musisz tego potwierdzać:]
Dnia pięknego Sat, 18 Apr 2009 00:41:01 +0200, osobnik zwany Ensitherum wystukał: [color=blue][color=green] >> tak, dziecko, nigdy tam nie byłem[/color] > > wiem, nie musisz tego potwierdzać:][/color]
a teraz wyjaśnij dlaczego w parku nie można wejść na trawę.
PS: wyjaśnienie typu to wina PO możesz sobie wsadzić w pieluszkę
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
Dnia pięknego Fri, 17 Apr 2009 23:48:25 +0200, osobnik zwany Michal Jankowski wystukał: [color=blue] > Ensitherum <ensitherum@NOSPAM.pl> writes: >[color=green] >> to akurat jest dobre. do jazdy na rowerach czy rolkach jest Pole >> Mokotowskie. ktoś kto robi z tego zarzut jest kompletnym idiotą.[/color] > > Co do _jezdzenia_ po parku - pelna zgoda. > > Ale z ta trawa to w Polsce jest jakas paranoja - w parkach przeganiaja, > a za to samochody rozjezdzaja uliczne (i nie tylko) trawniki bezkarnie. >[/color] za to strasz wiejska gania za parkowanie na czymś co im się wydaje byc trawnikiem a zieleń widziało min 10 lat temu :)
-- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
> "Dziennikarzowi" z owego pisma zdawalo sie ze gdzies dzwonia, ale nie
a tak bez eufemizmów takich ludzi nazywa się funkcjonariuszami GóWna.
W artykule <42qju4tbbr1psm4uo4g3p3hksf63f7jte6@4ax.com> A.L. napisał(a): [color=blue] > "Dziennikarzowi" z owego pisma zdawalo sie ze gdzies dzwonia, ale nie > dokladnie wiedzial gdzie dzwonia i co dzwonia. Owszem, Anglosasi i > Amerykanie "wyleguja sie na trawie", ale na trawie do wylegiwania sie > pzreznaczonej, czyli w parkach rekreacyjnych. Niechby sprobowali sie > powylegac na trawnikach wokol budowli zabytkowych czy w zabytkowych > parkach. Zreszta, do glowy by im to nie przyszlo.[/color]
Tym tutaj przyszło:
[url]http://www.photograph-london.com/london-photos/photo-200500576.php[/url]
Jesteś pewien, że naprawdę kiedykolwiek widziałeś na żywo jakiegoś Anglosasa? bo sądząc z twoich wypowiedzi, wiesz o nich tyle, co przeciętny mieszkaniec Grójca, który nigdy dalej niż do Piaseczna nie dojechał (jeszcze jak wąskotorówka jeździła, teraz to i to nie... :>)
Pozdrawiam, Marek W. -- Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
W artykule <42qju4tbbr1psm4uo4g3p3hksf63f7jte6@4ax.com> A.L. napisał(a): [color=blue] > "Dziennikarzowi" z owego pisma zdawalo sie ze gdzies dzwonia, ale nie > dokladnie wiedzial gdzie dzwonia i co dzwonia. Owszem, Anglosasi i > Amerykanie "wyleguja sie na trawie", ale na trawie do wylegiwania sie > pzreznaczonej, czyli w parkach rekreacyjnych. Niechby sprobowali sie > powylegac na trawnikach wokol budowli zabytkowych czy w zabytkowych > parkach. Zreszta, do glowy by im to nie przyszlo.[/color]
Tym tutaj przyszło:
[url]http://www.photograph-london.com/london-photos/photo-200500576.php[/url]
Jesteś pewien, że naprawdę kiedykolwiek widziałeś na żywo jakiegoś Anglosasa? bo sądząc z twoich wypowiedzi, wiesz o nich tyle, co mieszkaniec Grójca, który nigdy dalej niż do Piaseczna nie dojechał (jeszcze jak wąskotorówka jeździła, teraz to i to nie... :>)
Pozdrawiam, Marek W. -- Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
W artykule <2snku4tmqhvpbgoadl2m8voc4j88a7riot@4ax.com> A.L. napisał(a): [color=blue] > On 18 Apr 2009 22:26:24 GMT, Marek Włodarz > <marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> wrote: >[color=green] >>przeciętny mieszkaniec Grójca, który nigdy dalej niż do Piaseczna nie >>dojechał (jeszcze jak wąskotorówka jeździła, teraz to i to nie... :>)[/color] > > P.S> Z tymi Wlochami - nei zebym sie chwalil, ale co sie przyp... do > Wloch?...[/color]
Nie wiem, co palisz, ale proponuję Ci poważnie - odstaw to... :>
Pozdrawiam, Marek W. -- Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:1a6ad5f35032c15a81c8a95636cba1d3@f650.pl.eu.org...[color=blue] > Dnia pięknego Sat, 18 Apr 2009 00:41:01 +0200, osobnik zwany Ensitherum[/color] [color=blue] > a teraz wyjaśnij dlaczego w parku nie można wejść na trawę. > > PS: wyjaśnienie typu to wina PO możesz sobie wsadzić w pieluszkę[/color]
Ale dzięki PO będzie wolno. Jedna obietnica więcej nie robi różnicy.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|