 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Znawców (jako że w necie nie mogę znaleźć) proszę o info n.t.. patronów ulicy Kalksztajnów w Gdyni. Kim byli owi Kalksztajnowie i czym zasłużyli się dla Gdyni? KK W dniu 31-05-2010 13:28, Krzysztof pisze:[color=blue] > Znawców (jako że w necie nie mogę znaleźć) proszę o info n.t. patronów > ulicy Kalksztajnów w Gdyni. > Kim byli owi Kalksztajnowie i czym zasłużyli się dla Gdyni?[/color] Nie wiem :) Ale poszperałem, bo mnie zaciekawiłeś (z pewnych względów ulica ta jest mi bliska ;)) Znalazłem coś takiego: [url]http://www.gotenhafen.pl/gotenhafen_mapa.html[/url] Na tej mapie ul.Kalksztajnów oznaczona jest nr 208 (jest dostępna "lupa" i można sobie powiększyć) jednak na spisie ulic nie znalazłem ówczesnej nazwy. Zresztą nie spodziewałem się tam nazwy "Kalksztajnów" (może pochodzenie jest semickie: Kalkstein?), ale liczyłem na to, że naprowadzi mnie na jakieś inne źródła, tym bardziej, że (tu cytat z opisu mapy): "Miasto przecinała ulica Adolfa Hitlera (ul. Świętojańska), która krzyżowała się z ulicą Hermana GĂśringa (ul. 10 lutego). Inna, ważna ulica, nosząca imię Alberta Forstera (ul. Morska) ustępowała długości ulicy Hitlera, gdyż ta zaczynała się na placu Generała Litzmanna (pl. Kaszubski), a kończyła dopiero w Gdańsku." Teraz pytanie: czy szukać "przed" tym okresem, czy "po"? Jeżeli "przed", to może spróbuj dotrzeć do tej publikacji (link też znaleziony teraz): [url]http://gdynia-moje-miasto.pl/?p=522[/url] âśDokumenty Gdyni i Grabówka 1253 â 1772â â Tomasz Rembalski i dalej: "Zostały one później zweryfikowane w książce tegoż autora wydanej w 2008 roku: âśWłaściciele wolnego sołectwa i karczmy w Gdyni (1362-1928)âś. Może skontaktuj się z autorem? A jeżeli "po", to może w Urzędzie Miasta zwyczajnie zapytać? Powinni chyba mieć jakieś dokumenty, ktoś musiał złożyć jakiś wniosek o nadanie nazwy czy coś takiego. Pozdrawiam Piotr W dniu 31.05.2010 13:28, Krzysztof pisze: [color=blue] > Znawców (jako że w necie nie mogę znaleźć) proszę o info n.t. patronów > ulicy Kalksztajnów w Gdyni. > Kim byli owi Kalksztajnowie i czym zasłużyli się dla Gdyni?[/color] Nie wiem, czym się zasłużyli dla Gdyni, ale jest to nazwa przedwojenna. W książce "Ulice Gdyni" jest napisane, że patronami tej ulicy są: Albrecht Kalkstein-Stoliński (1592-1667) i Krystian Ludwik Kalkstein-Stoliński (ok. 1630-1672). O! Teraz wyczytałam w encyklopedii, że serial "Czarne chmury" został zrobiony na podstawie losów Krystiana: [url]http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3919332[/url] Gośka -- Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta są znacznie lepsze od wielu ludzi. James Herriot "To nie powinno się zdarzyć" Dnia 31-05-2010 o 23:53:49 Gośka <mrukotek2@wp.pl> napisał(a): [color=blue] > W dniu 31.05.2010 13:28, Krzysztof pisze: >[/color] proszę o info n.t. patronów[color=blue][color=green] >> ulicy Kalksztajnów w Gdyni. >> Kim byli owi Kalksztajnowie i czym zasłużyli się dla Gdyni?[/color] > > Nie wiem, czym się zasłużyli dla Gdyni, ale jest to nazwa przedwojenna.[/color] Niedawno na spacerze na "Wzgórzu Dreszera" widziałem na starych domach tabliczki z nazwą ulicy: "Kalksteina" Zapewne błędnie i to ręcznie napisana. Wydaje mi się mało prawdopodobne, aby patronem ulicy byli dawni Kalksteinowie albowiem ich potomek był jednym z największych zdrajców w czasie II wojny. I to na podstawie scenariusza jego pióra nakręcono "Czarne Chmury"!! Jeśli jest to nazwa przedwojnna, to może by się zgadzało poza pisownią. Wówczas powinno być: Kalksteinów a nie Kalksztajnów. Dziwne, że tak trudno wyszukać coś na ten temat w necie. Dnia Mon, 31 May 2010 22:13:11 +0200, Kviat napisał(a): [color=blue] > Znalazłem coś takiego: > [url]http://www.gotenhafen.pl/gotenhafen_mapa.html[/url][/color] [...][color=blue] > "Miasto przecinała ulica Adolfa Hitlera (ul. Świętojańska), która > krzyżowała się z ulicą Hermana GĂśringa (ul. 10 lutego). Inna, ważna > ulica, nosząca imię Alberta Forstera (ul. Morska) ustępowała długości > ulicy Hitlera, gdyż ta zaczynała się na placu Generała Litzmanna (pl. > Kaszubski), a kończyła dopiero w Gdańsku."[/color] No pieknie, ulice Hitlera i Goringa, tfu na psa urok. -- pozdrawiam Norbert W dniu 01.06.2010 09:53, Krzysztof pisze: [color=blue] > Dziwne, że tak trudno wyszukać coś na ten temat w necie.[/color] Znalazłam forum poświęcone Grabówkowi: [url]http://gdynia-grabowek.mojeosiedle.pl/[/url] Zapytaj tam. Może ktoś będzie coś wiedział na ten temat. Gośka -- Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta są znacznie lepsze od wielu ludzi. James Herriot "To nie powinno się zdarzyć" |
