Parkingi "mieszkancow"

Menu
 
wyjątkowa
Witam,
Sprawa dotyczy nie tylko Wroclawia ale moze ktos z forumowiczow da mi jakas
wskazowke.Otoz pracuje w centrum i czasami parkuje w miejscach uwazanych
przez mieszkancow okolicznych kamienic/blokow za swoje.Dodam ze nie ma tam
zadnej tabliczki informujacej o tym.
Dzisiaj jeden z "uprzejmych" mieszkancow poinformwal mnie ze taka tabliczka
sie pojawi.Czy kazda spoldzielnie moze postawic taka tabliczke , czy musi
spelnic jakies warunki ( np jej teren- a jesli tak to jak zweryfikowac czy
rzeczywiscie).Tabliczki samej kwestionowac nie zamierzam.
Pozdrawim
Arti



Dnia Thu, 16 Jul 2009 08:42:39 +0200, Arti napisał(a):
[color=blue]
> Witam,
> Sprawa dotyczy nie tylko Wroclawia ale moze ktos z forumowiczow da mi jakas
> wskazowke.Otoz pracuje w centrum i czasami parkuje w miejscach uwazanych
> przez mieszkancow okolicznych kamienic/blokow za swoje.Dodam ze nie ma tam
> zadnej tabliczki informujacej o tym.
> Dzisiaj jeden z "uprzejmych" mieszkancow poinformwal mnie ze taka tabliczka
> sie pojawi.Czy kazda spoldzielnie moze postawic taka tabliczke , czy musi
> spelnic jakies warunki ( np jej teren- a jesli tak to jak zweryfikowac czy
> rzeczywiscie).Tabliczki samej kwestionowac nie zamierzam.[/color]

Też jestem ciekaw, bo nawet chciałbym aby postawili u nas taką tabliczkę,
razem z rejestrem samochodów mieszkańców i co bardziej upierdliwych
"przyjezdnych-wynajmujących", którzy nie potrafią parkować w ciasnych
uliczkach, przez co swoimi złomami zastawiają pół ulicy, po prostu
odholowywać.

--
SOCAR

Użytkownik "SOCAR" <socar@os.pl> napisał w wiadomości
news:1bh74mog0f9kj$.dlg@norad.mil...[color=blue]
> Też jestem ciekaw, bo nawet chciałbym aby postawili u nas taką tabliczkę,
> razem z rejestrem samochodów mieszkańców i co bardziej upierdliwych
> "przyjezdnych-wynajmujących", którzy nie potrafią parkować w ciasnych
> uliczkach, przez co swoimi złomami zastawiają pół ulicy, po prostu
> odholowywać.[/color]

Tu pewnie chodzi o to kto jest właścicielem tego terenu. Jeśli np.
właścicielem jest spółdzielnia to pewnie może sobie ustawić taki zakaz jaki
się jej podoba. Np. zakaz parkowania samochodów w kolorze pistacjowym ;)

Użytkownik "Arti" <arti69WYTNIJTO@interia.pl> napisał w wiadomości
news:h3mi50$o99$1@news2.ipartners.pl...[color=blue]
> Dzisiaj jeden z "uprzejmych" mieszkancow poinformwal mnie ze taka
> tabliczka sie pojawi.Czy kazda spoldzielnie moze postawic taka
> tabliczke , czy musi spelnic jakies warunki ( np jej teren- a
> jesli tak to jak zweryfikowac czy rzeczywiscie).[/color]

Urzad miasta ?
IMHO to teraz po uwlaszczeniach i regulacjach moze wygladac
ciekawie, szczegolnie w centrum, gdzie czesto teren faktycznie
wyglada na powiazany do budynku.

No coz - trzeba sie zastanowic przy najblizszych wyborach czy
polityka wladz miasta ci odpowiada :-)

J.



Dnia 16-07-2009 o 09:08:33 Neo[EZN] <adessaxKASUJTOTO@wp.pl> napisał(a):
[color=blue]
> Użytkownik "SOCAR" <socar@os.pl> napisał w wiadomości
> news:1bh74mog0f9kj$.dlg@norad.mil...[/color]
[...][color=blue]
>
> Tu pewnie chodzi o to kto jest właścicielem tego terenu. Jeśli np.
> właścicielem jest spółdzielnia to pewnie może sobie ustawić taki zakaz
> jaki się jej podoba. Np. zakaz parkowania samochodów w kolorze
> pistacjowym ;)[/color]

....i co mi zrobi właściciel terenu jak mu juz zaparkuje na jego oznaczonym
terenie?
;)

--
Pozdrawiam serdecznie,

Krzysztof Wiktor

Krzysztof Wiktor wrote:[color=blue]
> ...i co mi zrobi właściciel terenu jak mu juz zaparkuje na jego
> oznaczonym terenie?
> ;)[/color]

Może Ci np. sprayem zmienić kolor samochodu ;-)

--
Pozdrawiam
Tomek

> ...i co mi zrobi właściciel terenu jak mu juz zaparkuje na jego oznaczonym[color=blue]
> terenie?[/color]
Moze wezwac Straz Miejska.Mandat to 100zł.
Jak Straz Ci udowodni ze nie jestes mieszkancem? A sa podobno sposoby
A


Użytkownik "Arti" napisał:
[color=blue][color=green]
>> ...i co mi zrobi właściciel terenu jak mu juz zaparkuje na jego
>> oznaczonym
>> terenie?[/color]
> Moze wezwac Straz Miejska.Mandat to 100zł.
> Jak Straz Ci udowodni ze nie jestes mieszkancem? A sa podobno sposoby[/color]

Jurysdykcja Strazy Miejskiej nie obejmuje terenow prywatnych, czyli rowniez
spoldzielczych.

--
uriuk

[url]www.uriuk.com[/url]

> Jurysdykcja Strazy Miejskiej nie obejmuje terenow prywatnych, czyli[color=blue]
> rowniez spoldzielczych.[/color]
A Policja?

Dnia 16-07-2009 o 11:40:47 Arti <arti69WYTNIJTO@interia.pl> napisał(a):
[color=blue][color=green]
>> Jurysdykcja Strazy Miejskiej nie obejmuje terenow prywatnych, czyli
>> rowniez spoldzielczych.[/color]
> A Policja?[/color]

j.w
:)

--
Pozdrawiam serdecznie,

Krzysztof Wiktor

Dnia 16-07-2009 o 11:31:18 ...:::Tomek:::... <tomek@space.pl> napisał(a):
[color=blue]
> Krzysztof Wiktor wrote:[color=green]
>> ...i co mi zrobi właściciel terenu jak mu juz zaparkuje na jego
>> oznaczonym terenie?
>> ;)[/color]
>
> Może Ci np. sprayem zmienić kolor samochodu ;-)
>[/color]

Zgadza się, ale ja mam na myśli działania legalne.
Tak na marginesie stosowania prawa, to znam przypadek z Warszawy,
gdzie koleś stanął na kopercie P-20 oznaczonej dla osoby niepełonosprawnej.
Poczekł na niego pan ze SM z mandatem, koleś wyjął miarkę z kieszeni,
zmierzył rozmiar koperty i wysłał na drzewo strażnika, twierdząc, że
takiego znaku nie ma w kodeksie.
W/g kodeksu znak dla niepełonsprawnego ma mieć 5m x 3,6 a ten miał
2,5mx4m.
SM po konsultacji przez radio z bazą przeprosił i się zmył.

--
Pozdrawiam serdecznie,

Krzysztof Wiktor

Dnia Thu, 16 Jul 2009 11:40:47 +0200, Arti napisał(a):[color=blue][color=green]
>> Jurysdykcja Strazy Miejskiej nie obejmuje terenow prywatnych, czyli
>> rowniez spoldzielczych.[/color]
> A Policja?[/color]
A kiedyś spotkałem miłych panów (tylko nie pamiętam czy P czy SM), którzy w
niedzielę rano dzielnie pilnowali aby nikt obcy nie parkował przed blokami
na rogu Poznańskiej i Długiej :-) Obstawili wjazd i tyle.
Powiedziałem, że do brata przyjechałem to wpuścili :-)

--
Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]

Dołącz do tych, którym zależy. [url]http://zwijaj.pl/[/url]

Pooh pisze:[color=blue]
> A kiedyś spotkałem miłych panów (tylko nie pamiętam czy P czy SM), którzy w
> niedzielę rano dzielnie pilnowali aby nikt obcy nie parkował przed blokami
> na rogu Poznańskiej i Długiej :-) Obstawili wjazd i tyle.
> Powiedziałem, że do brata przyjechałem to wpuścili :-)
>[/color]

Pewnie się mieszkańcy skarżyli, że giełdowi kupcy/klienci zastawiają im
podwórko.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
GG: 291246, skype: kenickie_PL

On 16 Lip, 12:25, "Krzysztof Wiktor" <k...@poczta.onet.pl> wrote:[color=blue]
> Dnia 16-07-2009 o 11:40:47 Arti <arti69WYTNI...@interia.pl> napisał(a):
>[color=green][color=darkred]
> >> Jurysdykcja Strazy Miejskiej nie obejmuje terenow prywatnych, czyli
> >> rowniez spoldzielczych.[/color]
> > A Policja?[/color]
>
> j.w
> :)[/color]

Obawiam się, że się mylisz. Własciciel terenu może wezwać Policję, a
ta zrobi wtedy co trzeba. Nie może natomiast sama interweniować - i
dlatego są takie problemy z egzekucją prawa dot. miejsc dla
niepełnosprawnych na terenach prywatnych.

..mortal pisze:[color=blue]
> Obawiam się, że się mylisz. Własciciel terenu może wezwać Policję, a
> ta zrobi wtedy co trzeba.[/color]

Mylisz się.
Na jakiej to niby podstawie?

Arek

--
[url]http://www.arnoldbuzdygan.com[/url]

Arek pisze:[color=blue]
> .mortal pisze:[color=green]
>> Obawiam się, że się mylisz. Własciciel terenu może wezwać Policję, a
>> ta zrobi wtedy co trzeba.[/color][/color]

Kiedyś parkowałem swojego FSO1500 przed blokiem wynajmowanego
mieszkania. Był tam zakaz ruchu, tablica drogi pod zarządem i tylko dla
mieszkańców. Mój miał rejestrację głogowską. Podjechała najpierw straż
miejska. Akurat coś grzebałem przy wozie. Zaczęli brać się za
wypisywanie mandatu... Poczekałem i zapytałem na jakiej podstawie na
drodze niepublicznej, pan się zmieszał i zadzwonił po drogówkę. Ci
przyjechali i zje... go równo, gdyż bez nakazu administracji spółdzielni
nie ma podstaw do interwencji. I wszyscy sobie pojechali. To działa w
obie strony po przeprowadzce dorobiłem się garażu i ktoś stał
uniemożliwiając wyjazd. Będąca w pobliżu straż miejska odmówiła
interwencji - nie jej droga. To samo zrobiła policja. Trzeba było radzić
sobie samemu...

--
Marcin Kowalczyk
----------------
[url]www.covalus.pl[/url]

On 17 Lip, 07:32, Covalus <wunderwa...@tlen.pl> wrote:
[color=blue]
> gdyż bez nakazu administracji spółdzielni
> nie ma podstaw do interwencji. I wszyscy sobie pojechali.[/color]

dokładnie o tym pisałem, właściciel (np. Spółdzielnia) wzywa Policję
(nie straż miejską), a ta robi co trzeba i już.

Dnia 18-07-2009 o 14:46:12 .mortal <mortal@hushmail.com> napisał(a):
[color=blue]
> On 17 Lip, 07:32, Covalus <wunderwa...@tlen.pl> wrote:
>[color=green]
>> gdyż bez nakazu administracji spółdzielni
>> nie ma podstaw do interwencji. I wszyscy sobie pojechali.[/color]
>
> dokładnie o tym pisałem, właściciel (np. Spółdzielnia) wzywa Policję
> (nie straż miejską), a ta robi co trzeba i już.[/color]

Ja Ci odpowiem tak: właściciel terenu wzywa Policję i nic.
Z życia wzięte.
Powiem więcej, właściceil - czytaj Spółdzielnia- chce wywieźć auto
stojące na kopercie na terenie Spółdzielni.
Wezwają lawete, laweciarz wyraża zgodę ale pod warunkiem, że będzie
asysta straszników lub policajów.
Spółdzielnia prosi Policję o asyste.
Policja odsyła do SM.
SM odmawia.
Koniec bajki.

Pozdrawiam serdecznie,

Krzysztof Wiktor

On 20 Lip, 13:51, "Krzysztof Wiktor" <k...@poczta.onet.pl> wrote:[color=blue]
> Dnia 18-07-2009 o 14:46:12 .mortal <mor...@hushmail.com> napisał(a):
>[color=green]
> > On 17 Lip, 07:32, Covalus <wunderwa...@tlen.pl> wrote:[/color]
>[color=green][color=darkred]
> >> gdyż bez nakazu administracji spółdzielni
> >> nie ma podstaw do interwencji. I wszyscy sobie pojechali.[/color][/color]
>[color=green]
> > dokładnie o tym pisałem, właściciel (np. Spółdzielnia) wzywa Policję
> > (nie straż miejską), a ta robi co trzeba i już.[/color]
>
> Ja Ci odpowiem tak: właściciel terenu wzywa Policję i nic.
> Z życia wzięte.
> Powiem więcej, właściceil - czytaj Spółdzielnia- chce wywieźć auto
> stojące na kopercie na terenie Spółdzielni.
> Wezwają lawete, laweciarz wyraża zgodę ale pod warunkiem, że będzie
> asysta straszników lub policajów.
> Spółdzielnia prosi Policję o asyste.
> Policja odsyła do SM.
> SM odmawia.
> Koniec bajki.[/color]

W ten sposób powstają miejsca, w których samoistnie schodzi powietrze
z kół ;-)

Daniel I. Michalak pisze:[color=blue]
> On 20 Lip, 13:51, "Krzysztof Wiktor" <k...@poczta.onet.pl> wrote:[color=green]
>> Dnia 18-07-2009 o 14:46:12 .mortal <mor...@hushmail.com> napisał(a):
>>[color=darkred]
>>> On 17 Lip, 07:32, Covalus <wunderwa...@tlen.pl> wrote:
>>>> gdyż bez nakazu administracji spółdzielni
>>>> nie ma podstaw do interwencji. I wszyscy sobie pojechali.
>>> dokładnie o tym pisałem, właściciel (np. Spółdzielnia) wzywa Policję
>>> (nie straż miejską), a ta robi co trzeba i już.[/color]
>> Ja Ci odpowiem tak: właściciel terenu wzywa Policję i nic.
>> Z życia wzięte.
>> Powiem więcej, właściceil - czytaj Spółdzielnia- chce wywieźć auto
>> stojące na kopercie na terenie Spółdzielni.
>> Wezwają lawete, laweciarz wyraża zgodę ale pod warunkiem, że będzie
>> asysta straszników lub policajów.
>> Spółdzielnia prosi Policję o asyste.
>> Policja odsyła do SM.
>> SM odmawia.
>> Koniec bajki.[/color]
>
> W ten sposób powstają miejsca, w których samoistnie schodzi powietrze
> z kół ;-)
>[/color]
A pozniej szyby juz same sie wybijaja ;)

Dnia 20-07-2009 o 14:17:53 Daniel I. Michalak <dim@aol.pl> napisał(a):
[color=blue]
> On 20 Lip, 13:51, "Krzysztof Wiktor" <k...@poczta.onet.pl> wrote:[color=green]
>> Dnia 18-07-2009 o 14:46:12 .mortal <mor...@hushmail.com> napisał(a):
>>[color=darkred]
>> > On 17 Lip, 07:32, Covalus <wunderwa...@tlen.pl> wrote:[/color]
>>[color=darkred]
>> >> gdyż bez nakazu administracji spółdzielni
>> >> nie ma podstaw do interwencji. I wszyscy sobie pojechali.[/color]
>>[color=darkred]
>> > dokładnie o tym pisałem, właściciel (np. Spółdzielnia) wzywa Policję
>> > (nie straż miejską), a ta robi co trzeba i już.[/color]
>>
>> Ja Ci odpowiem tak: właściciel terenu wzywa Policję i nic.[/color][/color]
[...]

[color=blue]
> W ten sposób powstają miejsca, w których samoistnie schodzi powietrze
> z kół ;-)
>[/color]

No tak, ale jak właściciel to zobaczy to wtedy przyjedzie Policja i SM.
Sprawca zostanie ukarany, może nawet sądownie.

--
Pozdrawiam serdecznie,

Krzysztof Wiktor

On 20 Lip, 14:33, "Krzysztof Wiktor" <k...@poczta.onet.pl> wrote:[color=blue]
> Dnia 20-07-2009 o 14:17:53 Daniel I. Michalak <d...@aol.pl> napisał(a):
>[color=green]
> > On 20 Lip, 13:51, "Krzysztof Wiktor" <k...@poczta.onet.pl> wrote:[color=darkred]
> >> Dnia 18-07-2009 o 14:46:12 .mortal <mor...@hushmail.com> napisał(a):[/color][/color]
>[color=green][color=darkred]
> >> > On 17 Lip, 07:32, Covalus <wunderwa...@tlen.pl> wrote:[/color][/color]
>[color=green][color=darkred]
> >> >> gdyż bez nakazu administracji spółdzielni
> >> >> nie ma podstaw do interwencji. I wszyscy sobie pojechali.[/color][/color]
>[color=green][color=darkred]
> >> > dokładnie o tym pisałem, właściciel (np. Spółdzielnia) wzywa Policję
> >> > (nie straż miejską), a ta robi co trzeba i już.[/color][/color]
>[color=green][color=darkred]
> >> Ja Ci odpowiem tak: właściciel terenu wzywa Policję i nic.[/color][/color]
>
> [...]
>[color=green]
> > W ten sposób powstają miejsca, w których samoistnie schodzi powietrze
> > z kół ;-)[/color]
>
> No tak, ale jak właściciel to zobaczy to wtedy przyjedzie Policja i SM.
> Sprawca zostanie ukarany, może nawet sądownie.[/color]

Za co, jeżeli tylko spuści powietrze, a nic przy tym nie uszkodzi?

On 16 Lip, 08:42, "Arti" <arti69WYTNI...@interia.pl> wrote:[color=blue]
> Witam,
> Sprawa dotyczy nie tylko Wroclawia ale moze ktos z forumowiczow da mi jakas
> wskazowke.Otoz pracuje w centrum i czasami parkuje w miejscach uwazanych[/color]

Z nieco innej beczki - od dziś parkowanie przed budynkiem Cuprum jest
płatne. Jest znak, stoi parkomat. Efekt - pół parkingu pustego. Pewnie
na okolicznych podwórkach przybyło pojazdów :-)

On 20 Lip, 13:51, "Krzysztof Wiktor" <k...@poczta.onet.pl> wrote:
[color=blue]
> Ja Ci odpowiem tak: właściciel terenu wzywa Policję i nic.
> Z życia wzięte.
> Powiem więcej, właściceil - czytaj Spółdzielnia- chce wywieźć auto
> stojące na kopercie na terenie Spółdzielni.
> Wezwają lawete, laweciarz wyraża zgodę ale pod warunkiem, że będzie
> asysta straszników lub policajów.
> Spółdzielnia prosi Policję o asyste.
> Policja odsyła do SM.
> SM odmawia.
> Koniec bajki.[/color]

Nie znam tej konkretnej sytuacji. Jaki był powód odesłania do SM?


Użytkownik "Daniel I. Michalak" <dim@aol.pl> napisał w wiadomości
news:9c92a5d6-c935-4afb-85b0-003e72230547@k6g2000yqn.googlegroups.com...
On 16 Lip, 08:42, "Arti" <arti69WYTNI...@interia.pl> wrote:[color=blue]
> Witam,
> Sprawa dotyczy nie tylko Wroclawia ale moze ktos z forumowiczow da mi
> jakas
> wskazowke.Otoz pracuje w centrum i czasami parkuje w miejscach uwazanych[/color]

Z nieco innej beczki - od dziś parkowanie przed budynkiem Cuprum jest
płatne. Jest znak, stoi parkomat. Efekt - pół parkingu pustego. Pewnie
na okolicznych podwórkach przybyło pojazdów :-)

Żartujesz sobie, a to nie jest przypadkiem teren Cuprum


Użytkownik "Pooh" <news@nospam.pooh.priv.pl> napisał w wiadomości
news:1cfpnfusoetw1.dlg@pooh.priv.pl...[color=blue]
> Dnia Thu, 16 Jul 2009 11:40:47 +0200, Arti napisał(a):[color=green][color=darkred]
>>> Jurysdykcja Strazy Miejskiej nie obejmuje terenow prywatnych, czyli
>>> rowniez spoldzielczych.[/color]
>> A Policja?[/color]
> A kiedyś spotkałem miłych panów (tylko nie pamiętam czy P czy SM), którzy
> w
> niedzielę rano dzielnie pilnowali aby nikt obcy nie parkował przed blokami
> na rogu Poznańskiej i Długiej :-) Obstawili wjazd i tyle.[/color]

To samo powinni robić na długiej za wiaduktem, bo jak jest giełda to mnóstwo
burasów tam parkuje i nie idzie płynnie przejechać i ładnie dzwona można
zaliczyć przy parkingu dalej.

Raz ich tam widziałem i piknie było

On 22 Lip, 23:35, "LA" <m...@interia.pl> wrote:[color=blue]
> Z nieco innej beczki - od dziś parkowanie przed budynkiem Cuprum jest
> płatne. Jest znak, stoi parkomat. Efekt - pół parkingu pustego. Pewnie
> na okolicznych podwórkach przybyło pojazdów :-)
>
> Żartujesz sobie, a to nie jest przypadkiem teren Cuprum[/color]

Nie wiem czyj jest ten teren, ale parkowanie jest płatne
[url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,6830423,Za_parkowanie_zaplacimy_rowniez_przy_Cuprum.html[/url]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates