|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
Własnei zauważyłem wczoraj na Kabatach instalację w kolejnych nowych automatów do biletów i ładowania kart. W miejsce zdemontowanego starego typu. I tak sie zastanawiam: po co? Po co montuje się kolejne automaty w odległości tak 10-15 metrów od już działającego? Zwłaszzca od strony Jeżewskiego gdzie ruch jest nieduży? W sumei na stacji będą 4 automty - chyba ciut przesadzają? Nie lepiej zainstalować taki automat np. na pętli autobusowej przy al. Wilanowskiej? Albo nawet w którymś Centrum handlowym? Ogólnie poza stacjami metra gdzie po 2 automaty na stację wystarczają. I znów przeczytamy że ZTM zainstalował 200 automatów tylko nikt nei napisze że ich lokalizacja jest kretyńska.
Zdrówko
"Maciek \"Babcia\" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> writes: [color=blue] > starego typu. I tak sie zastanawiam: po co? Po co montuje się kolejne > automaty w odległości tak 10-15 metrów od już działającego? Zwłaszzca[/color]
Zebys nie marudzil, ze jest tylko jeden i to zepsuty.
MJ
On Tue, 10 Feb 2009 10:18:54 +0100, Michal Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> wrote: [color=blue] >"Maciek \"Babcia\" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> writes: >[color=green] >> starego typu. I tak sie zastanawiam: po co? Po co montuje się kolejne >> automaty w odległości tak 10-15 metrów od już działającego? Zwłaszzca[/color] > >Zebys nie marudzil, ze jest tylko jeden i to zepsuty.[/color]
Są dwa a będa cztery - IMHO trochę za dużo. To czy działają czy nie to trochę inna sprawa. Nie mówiąc już o tym że wystarczy jeden na stację - byle działał.
Zdrówko
Ostatnio regularnie nie dzialaja bilety jednorazowe. A czlowiek ma prawo spodziewac sie zakupu biletu na stacji metra wieczorem kiedy sie spieszy. A biletu nie ma, lub jakis blad (na wielu stacjach staje sie to regula). I co wtedy? Fruwac? Dzwonic do umowionego/ej, ze sie czlowiek spozni 30 minut, bo musi isc do tramwaju lub autobusu (no i modlic sie, zeby kierowca mial bilety, np. w taka niedziele wieczorem).
SKANDAL
Maksovsky pisze:[color=blue] > Ostatnio regularnie nie dzialaja bilety jednorazowe. A czlowiek > ma prawo spodziewac sie zakupu biletu na stacji metra wieczorem > kiedy sie spieszy. A biletu nie ma, lub jakis blad (na wielu stacjach > staje sie to regula). I co wtedy? Fruwac? Dzwonic do umowionego/ej, > ze sie czlowiek spozni 30 minut, bo musi isc do tramwaju lub autobusu > (no i modlic sie, zeby kierowca mial bilety, np. w taka niedziele > wieczorem). > > SKANDAL[/color]
Według mnie to dobry sposób na jazdę na gapę.
-- Liwiusz
Liwiusz pisze:[color=blue] > Maksovsky pisze:[color=green] >> >> SKANDAL[/color] > > Według mnie to dobry sposób na jazdę na gapę.[/color]
Kontrolerzy mają inne zdanie :(
-- Przemek
Przemek Jaroszewski pisze:[color=blue] > Liwiusz pisze:[color=green] >> Maksovsky pisze:[color=darkred] >>> SKANDAL[/color] >> Według mnie to dobry sposób na jazdę na gapę.[/color] > > Kontrolerzy mają inne zdanie :([/color]
Mam mocne przeczucie, że przed sądem ZTM by przegrał. Póki co kanary nikogo do zapłaty kary nie są w stanie zmusić.
-- Liwiusz
Maciek "Babcia" Dobosz wrote:[color=blue] > Własnei zauważyłem wczoraj na Kabatach instalację w kolejnych nowych > automatów do biletów i ładowania kart. W miejsce zdemontowanego > starego typu. I tak sie zastanawiam: po co? Po co montuje się kolejne > automaty w odległości tak 10-15 metrów od już działającego? Zwłaszzca > od strony Jeżewskiego gdzie ruch jest nieduży? W sumei na stacji będą > 4 automty - chyba ciut przesadzają? Nie lepiej zainstalować taki > automat np. na pętli autobusowej przy al. Wilanowskiej? Albo nawet w > którymś Centrum handlowym? Ogólnie poza stacjami metra gdzie po 2 > automaty na stację wystarczają. I znów przeczytamy że ZTM zainstalował > 200 automatów tylko nikt nei napisze że ich lokalizacja jest > kretyńska.[/color]
W Szanghaju na kazdej stacji metra bylo ok 30 automatow (zazwyczaj dzialajace wszystkie, ale czesc na monety - najwiecej i najpopularniejsze, a czesc na banknowy+monety, byly tez jakies oddzielne do placenia karta/gotowka - za bilety wielokrotne) - zgrupowane po 5-8 przy kazdym wejsciu - i do tego ciagle kolejki - chociaz nigdy nie stalem w kolejce dluzej niz 3 minuty - podchodzisz, 3 klikniecia (napisy po chinsku lub angielsku - do wyboru), wrzucenie 3-4 monet i odebranie biletu - max. 30 sek. Wiekszosc ludzi jezdzi tam na biletach jednorazowych. Pisze to dla porownania - jak mozna sprawnie rozwiazac problem w przypadku duzego natezenia ruchu. Moze wlansie ZTM przygotowuje sie juz do oblezenia na EURO2012? :D
W Chinach zostalo jeszcze jedna sprawa rozwiazana - kazda nowowybudowana stacja ma juz zainstalowane wszystkie automaty - a nie jak u nas, ze dopiero po jakims czasie sie je doklada. Do tego linia dlugosci 20 stacji powstala w 2-3 lata (a dokladniej to chyba 5 takich linii w 4-5 lat). Mamy sie wiec od kogo uczyc - i to niekoniecznie z Zachodu.
PS. A dlaczego pisze o Chinach? Poniewaz wiekszy tlok w metrze jest tylko w Japonii. -- Regards, Maverick
A biletomaty jak nie działały, tak nie działają. Dw. Gdański, Politechnika. Gdzie to zgłosić? Przecież to skandal.
On Tue, 10 Feb 2009 10:18:54 +0100, Michal Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> wrote: [color=blue] >"Maciek \"Babcia\" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> writes: >[color=green] >> starego typu. I tak sie zastanawiam: po co? Po co montuje się kolejne >> automaty w odległości tak 10-15 metrów od już działającego? Zwłaszzca[/color] > >Zebys nie marudzil, ze jest tylko jeden i to zepsuty.[/color]
Prorok jakiś jesteś czy co ;-)
Wczoraj zostawiłem w pracy portfel miedzy innym z karta miejską. Zorientowałem się w metrze przy bramce. Nie chjciało mi się juz cofać do pracy to radośnie podszedłem do automatu. Zaordynowąłem 2 bilety normalne żeby i na dziś mieć na powrót. 5,60 trza byóło zapłacić. No i nastąpił ZONK - automat odmówił przyjmowania monet - przelatywały przez niego jak woda przez człowieka przy biegunce ;-) No ale musz eteż pochwalić - banknot 10-złotowy przyjłą w zamian i wydał resztę co do grosza.
Zdrówko
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|