 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Witam, Wiem że było kilka postów na ten temat już na grupie, ale ja chciałbym je jednak wszystkie podsumować i jednoznacznie określić gdzie warto oddać aparat do naprawy a gdzie nie. U mnie sprawa wygląda następująco mam Nikona E8700 u którego uszkodził się spust "migawki" (nie zbiera ostrości) a czasami też robi zdjęcie odrazu po włączeniu. (aparat nie upadł, ale był noszony bez futerłu w torbie). Gdzie polecilibyście mi oddać go do naprawy:(znalazłem kilka miejsc w łodzi) - Piortkowska 102 - Nawrot 14 - Pojezierska 2/5 Czy polecilibyście mi któreś specjalnie,a może znacie inne, zależy mi by aparat był dobrze zrobiony za rozsądna cenę. W gre wchodzi nawet wysyłka poza obszar łodzi. Czekam na wasze odpowiedzi. Łukasz Czy polecilibyście mi któreś specjalnie,a może znacie inne, zależy mi by aparat był dobrze zrobiony za rozsądna cenę. W gre wchodzi nawet wysyłka poza obszar łodzi. Czekam na wasze odpowiedzi. Łukasz ja osobiscie naprawialem rowniez nikona na piotrkowskiej. Wydaje mi sie ze bylo to raczej w okolicach numeru 80'tego, ale moze 102 - ponad rok temu tam byle. W kazdym razie idac w gore piotrkowskiej po prawej stronie w bramie, cos mi sie zdaje ze przed skrzyzowaniem ze struga, brama z wyjsciem od strony kosciuszki. Sprzedaja tam telefony a przy okazji naprawiaja aparaty... Bylem zadowlony z obslugi, aparacik bezawaryjnie chodzi do dzisiaj. pzdrv wojtek ja napisał(a):[color=blue] > Czy polecilibyście mi któreś specjalnie,a może znacie inne, zależy > mi by aparat był dobrze zrobiony za rozsądna cenę. W gre wchodzi > nawet wysyłka poza obszar łodzi. > > Czekam na wasze odpowiedzi. > > Łukasz > > ja osobiscie naprawialem rowniez nikona na piotrkowskiej. Wydaje mi sie ze > bylo to raczej w okolicach numeru 80'tego, ale moze 102 - ponad rok temu tam > byle. W kazdym razie idac w gore piotrkowskiej po prawej stronie w bramie, > cos mi sie zdaje ze przed skrzyzowaniem ze struga, brama z wyjsciem od > strony kosciuszki. Sprzedaja tam telefony a przy okazji naprawiaja > aparaty... Bylem zadowlony z obslugi, aparacik bezawaryjnie chodzi do > dzisiaj. > > pzdrv > wojtek[/color] Byłem na piotrkowskiej 102 , ale usłyszałem że cyfrówek nie naprawiają :(, jest jeszcze piotrkowska 85 ale z kilku postów wynika że opinie mają różną. Nawrot 14. Wieloletnie doświadczenie przy naprawach sprzętu cyfrowego. Jest w stanie naprawić aparat uszkodzony w mało znanych punktach serwisowych przez domorosłych fachmanów. Ja tak miałem. Kodak został uszkodzony przez niefachowy serwis i oddany mi z diagnozą: uszkodzona elektronika (procesor). Tymczasem pan na Nawrot 4 uruchomił aparat mimo uszkodzenia taśmy łączącej sensor z elektroniką. Taśmy uszkodzonej podczas niefachowego demontażu (o wykruszeniu obudowy nie wspomnę) I Kodak działa:) pozdrowienia Piotr W. kom +48 603 963 732 Użytkownik "Piotr W." <piotrwerXX@polbox.com> napisał w wiadomości news:enjqf3$n3g$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue] > Nawrot 14. > Wieloletnie doświadczenie przy naprawach sprzętu cyfrowego. > Jest w stanie naprawić aparat uszkodzony w mało znanych punktach > serwisowych przez domorosłych fachmanów. > Ja tak miałem. Kodak został uszkodzony przez niefachowy > serwis i oddany mi z diagnozą: uszkodzona elektronika (procesor). > Tymczasem pan na Nawrot 4 uruchomił aparat mimo uszkodzenia > taśmy łączącej sensor z elektroniką. Taśmy uszkodzonej podczas > niefachowego demontażu (o wykruszeniu obudowy nie wspomnę)[/color] Nie rób z niego copperfileda. Uruchomił nei mimo uszkodzenai taśmy, tylko wymienił/naprawił/dorobił uszkodzoną taśmę. Ja miałem tak samo w obeiktywie Sigmy, tylko że uszkodzenie powstało samoistnie. Naprawiłęm na Piotrkowskeij w okolicach numeru 80 -- Z powazaniem Bartosz Augustyniak, Lódz C5 2.0 HDi 110 KM '03 146 kkm C5 2.0 HDi 110 KM '01 147 kkm Kiedys: Xantia 1,9TD'94 w rodzinie Xantia 1.8i '93 zagazowna Naprawiłam w zeszłym roku na Piotrkowskiej 85 cyfrowego Olympusa - najpierw zalanego sokiem pomarańczowym a potem zasypanego piaskiem z plaży ;-))) Działa do tej pory. pozdrawiam Ania tez dwa lata temu oddalem tam canona a70 z uszkodzonym obiektywem,<niezamykal sie do konca>dziala do tej pory bez zarzutow:-) Użytkownik "Piotr W." <piotrwerXX@polbox.com> napisał w wiadomości news:enjqf3$n3g$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue] > Nawrot 14. > Wieloletnie doświadczenie przy naprawach sprzętu cyfrowego. > Jest w stanie naprawić aparat uszkodzony w mało znanych punktach > serwisowych przez domorosłych fachmanów. > Ja tak miałem. Kodak został uszkodzony przez niefachowy > serwis i oddany mi z diagnozą: uszkodzona elektronika (procesor). > Tymczasem pan na Nawrot 4 uruchomił aparat mimo uszkodzenia > taśmy łączącej sensor z elektroniką. Taśmy uszkodzonej podczas > niefachowego demontażu (o wykruszeniu obudowy nie wspomnę) > I Kodak działa:) > > pozdrowienia Piotr W. >[/color] > Nie rób z niego copperfileda. Uruchomił nei mimo uszkodzenai taśmy, tylko[color=blue] > wymienił/naprawił/dorobił uszkodzoną taśmę.[/color] Copperfiled czy nie, ale w paru punktach "nie da się" usłyszałem..... Odsyłano mnie do serwisu Kodaka w W-wie. Ciekawe czy cena naprawy przekroczyłaby cenę nowego aparaty czy byłaby niższa o 2,50 :) Aparat poszedł na półkę na ponad pół roku. Zamierzałem przy okazji pobytu w W-wie jednak zajrzeć do serwisu Kodaka. Jednak wyjazd do W-wy jakoś się w czasie przesuwał.... I właśnie na grupach wyczytałem info o w/w punkcie i postanowiłem spróbować jeszcze raz....i się udało. I jestem pewien, że gdybym za pierwszym razem tam trafił, naprawa byłaby szybka i tańsza niż po przejściach w innych serwisach..... pozdr. Piotr W. |
