 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Za policją: Tuż przed północą policjanci zostali poinformowani, że przy ul. Bogusława trzy nieletnie osoby piją piwo. Gdy policjanci przyjechali na ul. Bogusława zauważyli, że w jednej z bram stoją trzy osoby a przy nich butelki z piwem. Byli to trzy nieletnie osoby, znane policji: 2 chłopcy i dziewczyna: 12-letni Emil G., 14-letni Bartosz Sz. i 16-letnia Ewa W., która miała przy sobie 2.700 zł i dwa telefony komórkowe. Oświadczyła policjantom, że pieniądze i jeden z telefonów należą do jej matki. Przewieziono nieletnich do mieszkania Ewy W., której matka oświadczyła, że zaopiekuje się dziećmi. Zbadani na trzeźwość dziewczyna i chłopcy mieli powyżej 0,5 promila (najwięcej miał 12-latek-0,8 promila) we krwi. Sporządzono odpowiednią dokumentację i cała "trójka" w obecności rodziców zostanie przesłuchana w Komisariacie Szczecin Śródmieście a Sąd Rodzinny i Nieletnich zdecyduje o ich dalszych losach." "Policjanci pełniący służbę w nocy otrzymali informacje o tym, że w jednym z mieszkań przy ul. Bogusława pijana kobieta awanturuje się, zakłóca spoczynek nocny swoim sąsiadom i pod jej opieką jest małe dziecko. Policjanci pojechali pod wskazany adres i zastali mężczyznę, który powiadomił policję oraz kobietę, która głośno krzycząc obrażała sąsiada i policjantów. W związku z tym, że nie reagowała na polecenia i stawała się coraz bardziej agresywna, policjanci użyli chwytów obezwładniających i kajdanek aby ją uspokoić. W mieszkaniu był rzeczywiście 1,5 roczny syn, którym opiekował się w pokoju obok jego pełnoletni brat. Policjanci sprawdzili czy małe dziecko nie ma obrażeń ciała i czy nie wymaga opieki lekarskiej. Nietrzeźwą kobietę 39-letnią Beatę W. przewieziono do Izby Wytrzeźwień. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że ma we krwi prawie 3 promile. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchana w komisariacie Szczecin Śródmieście, ponieważ jej sąsiad obawia się, że groźby, które wykrzykiwała pod jego adresem zostaną spełnione. Wysłany będzie ponadto wniosek do Sądu Rodzinnego i Nieletnich o podjęcie decyzji czy matka jest w stanie opiekować się swoim małoletnim dzieckiem." Killer wrote: [color=blue] > Za policją: > > Tuż przed północą policjanci zostali poinformowani, że przy ul. > Bogusława trzy nieletnie osoby piją piwo. > > > Gdy policjanci przyjechali na ul. Bogusława zauważyli, że w jednej z > bram stoją trzy osoby a przy nich butelki z piwem. > > Byli to trzy nieletnie osoby, znane policji: 2 chłopcy i dziewczyna: > 12-letni Emil G., 14-letni Bartosz Sz. i 16-letnia Ewa W., która miała > przy sobie 2.700 zł i dwa telefony komórkowe. Oświadczyła policjantom, > że pieniądze i jeden z telefonów należą do jej matki. > > Przewieziono nieletnich do mieszkania Ewy W., której matka oświadczyła, > że zaopiekuje się dziećmi. > > Zbadani na trzeźwość dziewczyna i chłopcy mieli powyżej 0,5 promila > (najwięcej miał 12-latek-0,8 promila) we krwi. > > Sporządzono odpowiednią dokumentację i cała "trójka" w obecności > rodziców zostanie przesłuchana w Komisariacie Szczecin Śródmieście a Sąd > Rodzinny i Nieletnich zdecyduje o ich dalszych losach." > > > > "Policjanci pełniący służbę w nocy otrzymali informacje o tym, że w > jednym z mieszkań przy ul. Bogusława pijana kobieta awanturuje się, > zakłóca spoczynek nocny swoim sąsiadom i pod jej opieką jest małe dziecko. > > > Policjanci pojechali pod wskazany adres i zastali mężczyznę, który > powiadomił policję oraz kobietę, która głośno krzycząc obrażała sąsiada > i policjantów. W związku z tym, że nie reagowała na polecenia i stawała > się coraz bardziej agresywna, policjanci użyli chwytów obezwładniających > i kajdanek aby ją uspokoić. > > W mieszkaniu był rzeczywiście 1,5 roczny syn, którym opiekował się w > pokoju obok jego pełnoletni brat. Policjanci sprawdzili czy małe dziecko > nie ma obrażeń ciała i czy nie wymaga opieki lekarskiej. > > Nietrzeźwą kobietę 39-letnią Beatę W. przewieziono do Izby Wytrzeźwień. > Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że ma we krwi prawie 3 promile. > > Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchana w komisariacie Szczecin > Śródmieście, ponieważ jej sąsiad obawia się, że groźby, które > wykrzykiwała pod jego adresem zostaną spełnione. Wysłany będzie ponadto > wniosek do Sądu Rodzinnego i Nieletnich o podjęcie decyzji czy matka > jest w stanie opiekować się swoim małoletnim dzieckiem."[/color] to jest nadużycie prawa a wręcz obsesja nadinterpretacyjna -czekam kiedy zaczna strzelać do emerytek handlujących warzywami -w warzywach mogą być robale -robale robią kupki -kupka jest toksyczna .......nie będa bo obstawiaja burdele aby klientom krzywda się nie stała -z czegoś trzeba żyć PYTAM SIĘ CZY W SZCZECINIE ZŁAPANO JAKIEGOS DILERA Z HURTEM ? CZY ROZBITO JAKIŚ BURDEL ? NIE -i to daje odpowiedz co robi policja co innego wpaśc na kłotnię sąsiedzka -można przy okazji steroryzować wszystkich ...i w prasie napiszą a jak pijana to co ona tam zapamieta a jak pisza znaczy sie jest cool i wyposażyć policję w satelitę-co robi ta Gilowska juz powino być 6 miliardów kraj się rozwija -bo gdzie był ojciec ?-uciekł oknem ?-mało patriotycznie na obcych emerytów pracuje za linią szengena -namierzyć i zastrzelić drania z lasera -biegnie kogoś potrąci albo sam się przewróci-nie daj bóg zapalniczkę ma w kieszeni-bedzie tarcie- eksplozja !! dziwne ze jeszcze nam mieszkancom chipa nie wszczepili w tym Szczecinie bo policja już ocipiała od nadmiaru władzy Q .....!!!!!!!!!!!!! - miejsce publiczne 20 złotych -- ===opix=== |
