Jedzenie ze Szczecina

Menu
 
wyjątkowa
Witam,
Będą goście na domowym obiedzie i chciałem, aby jednym z dań było danie tzw.
"regionalne". Owszem Internet pełny jest wszelkich przepisów, ale
pomyślałem, że zapytam Grupowiczów, jaka potrawa Waszym zdaniem jest taką
kulinarną wizytówką Szczecina. Albo co mogłoby nią być? :)

Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
--
Pozdrawiam,
KKrzych

Lubię i gotować, i czytać, i zjeść :) więc polecam:
[url]www.ugotujka.pl[/url]



Użytkownik "KKrzych" <wykonczeniowka@gazeta.pl> napisał w wiadomości[color=blue]
> Z góry dzięki za wszelkie sugestie.[/color]

Jak wszelkie, to kup im pasztecika :)
Przem

W dniu 27.02.2010 11:47, KKrzych pisze:[color=blue]
> Witam,
> B�d� go�cie na domowym obiedzie i chcia�em, aby jednym z da� by�o danie tzw.
> "regionalne". Owszem Internet pe�ny jest wszelkich przepis�w, ale
> pomy�la�em, �e zapytam Grupowicz�w, jaka potrawa Waszym zdaniem jest tak�
> kulinarn� wizyt�wk� Szczecina. Albo co mog�oby ni� by�? :)
>[/color]

Dużo przyjezdnych studentów chwali sobie paszteciki i świeże śledzie,
hamburger z frytkami zamiast surówki - ale to już dla desperatów :0
Znani jesteśmy w kraju z miodów i mylnie z ogórkami kiszonymi z jeziora
(piszę mylnie bo to z Kalisza Pomorskiego).

A jeżeli chodzi o dania takie co można zrobic w domu to chyba paprykarz
szczeciński - nie mogę znaleźć przepisu, ale jets w internecie taki jak
z puszki.

On 2010-02-27 12:08, polutt wrote:[color=blue]
> W dniu 27.02.2010 11:47, KKrzych pisze:[color=green]
>> Witam,
>> B�d� go�cie na domowym obiedzie i chcia�em, aby jednym z da� by�o danie tzw.
>> "regionalne". Owszem Internet pe�ny jest wszelkich przepis�w, ale
>> pomy�la�em, �e zapytam Grupowicz�w, jaka potrawa Waszym zdaniem jest tak�
>> kulinarn� wizyt�wk� Szczecina. Albo co mog�oby ni� by�? :)
>>[/color]
>
> Dużo przyjezdnych studentów chwali sobie paszteciki i świeże śledzie,
> hamburger z frytkami zamiast surówki - ale to już dla desperatów :0
> Znani jesteśmy w kraju z miodów i mylnie z ogórkami kiszonymi z jeziora
> (piszę mylnie bo to z Kalisza Pomorskiego).[/color]

Paszteciki chlubą szczecińskiego miasta :D
Kiedyś były jeszcze kebaby tzw. kebsy, ale już niestety poszło w Polske :)
[color=blue]
> A jeżeli chodzi o dania takie co można zrobic w domu to chyba paprykarz
> szczeciński - nie mogę znaleźć przepisu, ale jets w internecie taki jak
> z puszki.[/color]

Nie zapominając o tym, że paprykarz szczeciński nigdy nie był
produkowany w Szczecinie :) Chyba, że był , ale nie pamiętam :)
Fakt faktem teraz to jest brązowo-szara breja, a nie paprykarz.



W dniu 27.02.2010 13:30, Olek pisze:[color=blue]
>
> Nie zapominając o tym, że paprykarz szczeciński nigdy nie był
> produkowany w Szczecinie :) Chyba, że był , ale nie pamiętam :)
> Fakt faktem teraz to jest brązowo-szara breja, a nie paprykarz.
>[/color]

Tak jak pierogi ruskie czy ryba po grecku:) Apropo ryby, to właśnie taki
domowy paprykarz podany w salaterce zasmakuje gościom jako nowa ciekawa
odmiana tej często świątecznej potrawy.


Użytkownik "Przemek" <raz@onet.pl> napisał w wiadomości
news:hmaudk$kcm$1@news.onet.pl...[color=blue]
> Jak wszelkie, to kup im pasztecika :)[/color]

A w której wersji ? :)

--
Pozdrawiam,
KKrzych

Lubię i gotować, i czytać, i zjeść :) więc polecam:
[url]www.ugotujka.pl[/url]


Użytkownik "polutt" <polutt@megapliki.pl> napisał w wiadomości
news:hmaufk$sb6$1@news.task.gda.pl...[color=blue]
> Dużo przyjezdnych studentów chwali sobie paszteciki i świeże śledzie,
> hamburger z frytkami zamiast surówki - ale to już dla desperatów :0[/color]
Błagam....
[color=blue]
> Znani jesteśmy w kraju z miodów i mylnie z ogórkami kiszonymi z jeziora
> (piszę mylnie bo to z Kalisza Pomorskiego).[/color]
tego to nie wiedziałem...
[color=blue]
> A jeżeli chodzi o dania takie co można zrobic w domu to chyba paprykarz
> szczeciński - nie mogę znaleźć przepisu, ale jets w internecie taki jak
> z puszki.[/color]
Dzięki bardzo!
--
Pozdrawiam,
KKrzych

Lubię i gotować, i czytać, i zjeść :) więc polecam:
[url]www.ugotujka.pl[/url]

Użytkownik "KKrzych" <wykonczeniowka@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:hmbcva$ip8$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
>
> Użytkownik "polutt" <polutt@megapliki.pl> napisał w wiadomości
> news:hmaufk$sb6$1@news.task.gda.pl...[color=green]
>> Dużo przyjezdnych studentów chwali sobie paszteciki i świeże śledzie,
>> hamburger z frytkami zamiast surówki - ale to już dla desperatów :0[/color]
> Błagam....[/color]

twardym trzeba być, nie miekkim :P
Nic tak nie reguluje metabolizmu alkoholu jak porządna dawka tłuszczy nad
ranem :)

Jacek

[color=blue]
>
> Tak jak pierogi ruskie czy ryba po grecku:) Apropo ryby, to właśnie taki
> domowy paprykarz podany w salaterce zasmakuje gościom jako nowa ciekawa
> odmiana tej często świątecznej potrawy.[/color]

jak domowy paprykarz to jak najbardziej... ten z puszki to można kotu co
najwyżej dać :D

On 2010-02-27 16:15, KKrzych wrote:
[color=blue]
> Błagam....[/color]

Zaprosić na dobrego paszteta to nie głupi pomysł - przyda się opowieść o
ruskiej maszynie dla armii :D
tak btw gdzie w Szczecinie są na prawdę dobre paszteciory? Zakład na
Wojska Polskiego jeszcze działa?

Użytkownik "Olek" <alexhawk@dupaonet.pl> napisał w wiadomości[color=blue]
> jak domowy paprykarz to jak najbardziej... ten z puszki to można kotu co
> najwyżej dać :D[/color]

Chyba podwórkowemu, żaden szanujący się kot tego ryżu nie zje.
Przem

Użytkownik "Olek" <alexhawk@dupaonet.pl> napisał w wiadomości
news:hmbg50$vbg$1@news.onet.pl...[color=blue]
> On 2010-02-27 16:15, KKrzych wrote:
>[color=green]
>> Błagam....[/color]
>
> Zaprosić na dobrego paszteta to nie głupi pomysł - przyda się opowieść o
> ruskiej maszynie dla armii :D
> tak btw gdzie w Szczecinie są na prawdę dobre paszteciory? Zakład na
> Wojska Polskiego jeszcze działa?[/color]

z tych starych to tylkoWojska Polskiego i Wyszyńskiego.
Na Wyszyńskiego często sie im machina psuje, cieżko mi trafić gdy działa i
nie smakują jakoś rewelacyjnie, gumowate troche.
Natomiast te z Wojska Polskiego to moim zdaniem pierwsza liga.
Na mieście jest pare franczyzn "pasztecika szczecińskiego z wyszyńskiego",
ale gorsze niż oryginał.

Jacek

Dnia Sat, 27 Feb 2010 13:30:28 +0100, Olek napisał(a):
[color=blue]
> Nie zapominając o tym, że paprykarz szczeciński nigdy nie był
> produkowany w Szczecinie :) Chyba, że był , ale nie pamiętam :)[/color]

Oj skleroza straszna, a PPUDiR Gryf to co wymyślił i produkował do '93
roku? Podpowiem, że nie czekoladę.

--
/\\o/\\ Filus /\\o/\\
/\\o/\\ rotowany listel: [email]svyhf@xbagb.cy[/email] /\\o/\\
Jakbym miał coś mądrego do napisania, to bym to tu napisał.

Użytkownik "KKrzych" <wykonczeniowka@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:hmat8c$qv6$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Witam,
> Będą goście na domowym obiedzie i chciałem, aby jednym z dań było danie
> tzw. "regionalne". Owszem Internet pełny jest wszelkich przepisów, ale
> pomyślałem, że zapytam Grupowiczów, jaka potrawa Waszym zdaniem jest taką
> kulinarną wizytówką Szczecina. Albo co mogłoby nią być? :)
> Z góry dzięki za wszelkie sugestie.[/color]

E tam, jak nie wiadomo co, to zamówić sushi i przekonać ich, że to nasze,
regionalne morskie danie. ;-)

W końcu Szczecin nad morzem leży, no nie?

On 2010-02-27 19:22, Filus wrote:
[color=blue]
> Oj skleroza straszna, a PPUDiR Gryf to co wymyślił i produkował do '93
> roku? Podpowiem, że nie czekoladę.
>[/color]

kurde racja :D


Użytkownik "KKrzych" <wykonczeniowka@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:hmat8c$qv6$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Witam,
> Będą goście na domowym obiedzie i chciałem, aby jednym z dań było danie
> tzw. "regionalne". Owszem Internet pełny jest wszelkich przepisów, ale
> pomyślałem, że zapytam Grupowiczów, jaka potrawa Waszym zdaniem jest taką
> kulinarną wizytówką Szczecina. Albo co mogłoby nią być? :)
> Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
> Pozdrawiam,
> KKrzych[/color]
-------------------------------------------------------------------
Proponuję do szczecińskich pasztecików na lepsze trawienie podać
kieliszeczek szczecińskiej Starki, której stolicą jest Szczecin.
Szczecińska Wytwórnia Wódek "Polmos" to jedyne miejsce na świecie, gdzie
jest produkowana. Próbuje się ją podrabiać między innymi na Litwie, jednak
każdy smakosz i koneser potrafi rozpoznać tą prawdziwą. Receptura
tego trunku jest sekretna , najlepsza to dwudzistoletnia gdzie dojrzewała 50
metrów pod ziemią.
Pozdrawiam

__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4901 (20100227) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

[url]http://www.eset.pl[/url] lub [url]http://www.eset.com[/url]

W dniu 2010-02-27 19:22, Filus pisze:[color=blue]
> Dnia Sat, 27 Feb 2010 13:30:28 +0100, Olek napisał(a):
>[color=green]
>> Nie zapominając o tym, że paprykarz szczeciński nigdy nie był
>> produkowany w Szczecinie :) Chyba, że był , ale nie pamiętam :)[/color]
>
> Oj skleroza straszna, a PPUDiR Gryf to co wymyślił i produkował do '93
> roku? Podpowiem, że nie czekoladę.
>[/color]

No to może faktycznie regionalny produkt pt. kuwertura czekoladowa z Gryfa?
A tak to polecam ryby wszelakiej maści - z dobrego sklepu rybnego.

--
PZDR
ROBI


Użytkownik "Jacek" <stoout@wp.pl> napisał w wiadomości
news:hmbf32$qc2$1@inews.gazeta.pl...
[color=blue]
> twardym trzeba być, nie miekkim :P[/color]
Fakt.
[color=blue]
> Nic tak nie reguluje metabolizmu alkoholu jak porządna dawka tłuszczy nad[/color]
A nie, to jasne. Ale chodziło mi o kulinarny zestaw obiadowy a nie ratunkowy
:)
--
Pozdrawiam,
KKrzych

Lubię i gotować, i czytać, i zjeść :) więc polecam:
[url]www.ugotujka.pl[/url]


Użytkownik "jacem" <jacem@10g.pl> napisał w wiadomości
news:hmbr14$2d2$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Użytkownik "KKrzych" <wykonczeniowka@gazeta.pl> napisał w wiadomości[/color]
[color=blue]
> E tam, jak nie wiadomo co, to zamówić sushi i przekonać ich, że to nasze,
> regionalne morskie danie. ;-)[/color]

A algi prosto z zalewu... ;)

--
Pozdrawiam,
KKrzych

Lubię i gotować, i czytać, i zjeść :) więc polecam:
[url]www.ugotujka.pl[/url]

W dniu 28.02.2010 17:34, KKrzych pisze:
[color=blue]
>
> A algi prosto z zalewu... ;)
>[/color]

No tym to możesz zrobić gościom salon spa w wannie, świeże algi
złuszczające naskórek z bogatym kompleksem pierwiastków, mikro i
makroelementów

On 2010-02-28 19:29, polutt wrote:
[color=blue]
> No tym to możesz zrobić gościom salon spa w wannie, świeże algi
> złuszczające naskórek z bogatym kompleksem pierwiastków, mikro i
> makroelementów
>[/color]

szczególnie tych "makro" :D

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates