|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
Jak sprawdzić czy podzielnik ciepła (elektroniczny) był ściągany z grzejnika. Mam podejrzenie, że para która wynajmowała moje mieszkanie próbowała lub ściągała podzielnik, nie chciałbym mieć przez to problemu. Zielona plastikowa plomba na podzielniku nie jest uszkodzona.
Ghost wrote:[color=blue] > Jak sprawdzić czy podzielnik ciepła (elektroniczny) był ściągany z > grzejnika. Mam podejrzenie, że para która wynajmowała moje mieszkanie > próbowała lub ściągała podzielnik, nie chciałbym mieć przez to problemu.[/color]
Jesli masz umowe na wynajem mieszkania, to problemow miec nie bedziesz.
-- Arek
Do kina w Szczecinie? Sprawdz co jest grane: [url]http://kino.szczecin.pl[/url]
Na grupie *pl.regionalne.szczecin*, dnia 1 listopad (czwartek), znalazłem donos TW *Ghost*, o treści cytowanej poniżej: [color=blue] > Zielona plastikowa plomba na podzielniku nie jest uszkodzona.[/color]
Skoro plomba nie uszkodzona to w czym problem? Zdjąć podzielnik z grzejnika bez uszkodzenia plomby to sztuka i na dodatek trzeba posiadac dość specyficzne narzędzia. -- ....:::WISKOLER:::...
Stirlitz i Kathe spacerują po parku. Nagle padają strzały. Kathe pada. Krew tryska. Stirlitz, polegając na swym instynkcie, momentalnie zaczyna coś podejrzewać.
Użytkownik "Ghost" <ghost-home@o2.pl> napisał w wiadomości news:fgcdev$1sq1$ [color=blue] > Jak sprawdzić czy podzielnik ciepła (elektroniczny) był ściągany z > grzejnika. Mam podejrzenie, że para która wynajmowała moje mieszkanie > próbowała lub ściągała podzielnik, nie chciałbym mieć przez to problemu. > Zielona plastikowa plomba na podzielniku nie jest uszkodzona.[/color]
Ja słyszałem o przypadkach ściągania tuż przed sezonem grzewczym całych kaloryferów i zakładaniu zastępczych. Po sezonie grzewczym operacja odwrotna.
Tom
Użytkownik "...:::WISKOLER:::..." <ROT13_jvfxbyre@vagrevn.cy> napisał w wiadomości news:vdp0immdk4qs$.dlg@wiskoler.pl...[color=blue] > Na grupie *pl.regionalne.szczecin*, dnia 1 listopad (czwartek), > znalazłem donos TW *Ghost*, > o treści cytowanej poniżej: >[color=green] >> Zielona plastikowa plomba na podzielniku nie jest uszkodzona.[/color] > > Skoro plomba nie uszkodzona to w czym problem? > Zdjąć podzielnik z grzejnika bez uszkodzenia plomby to sztuka i na dodatek > trzeba posiadac dość specyficzne narzędzia.[/color]
Tak! Trzeba posiadac dlugie kombinerki lub cazki :D
> Ja słyszałem o przypadkach ściągania tuż przed sezonem grzewczym całych[color=blue] > kaloryferów i zakładaniu zastępczych.[/color]
I dlatego w tym chorym kraju nigdy nie będzie dobrze, niezależnie od ekipy aktualnie rządącej...
Na grupie *pl.regionalne.szczecin*, dnia 2 listopad (piątek), znalazłem donos TW *Daniel*, o treści cytowanej poniżej: [color=blue] > Trzeba posiadac dlugie kombinerki lub cazki[/color]
A cóż tymi kombinerkami czy też cążkami chciałbyś zrobić? Podrapać lakier na podzielniku? Nie tędy droga :) -- ....:::WISKOLER:::...
Stirlitz obudził się koło drugiej. Pierwsza też była niezła, pomyślał.
ja sie mnie znam na instalacjach w budynkach wielorodzinych ale jakos watpie czy mozna taka operacje ot tak sobie przeprowadzic. Trzeba cyba z calej instalacji spuscic wode a podejrzewam, ze nie kady ma dostep do urzadzen
Na grupie *pl.regionalne.szczecin*, dnia 2 listopad (piątek), znalazłem donos TW *skuter*, o treści cytowanej poniżej: [color=blue] > ja sie mnie znam na instalacjach w budynkach wielorodzinych ale jakos watpie > czy mozna taka operacje ot tak sobie przeprowadzic. Trzeba cyba z calej > instalacji spuscic wode a podejrzewam, ze nie kady ma dostep do urzadzen[/color]
Z całej to może nie, ale jeden pion, na którym jest rzeczony grzejnik to na pewno. A jeśli ktoś jest zapobiegliwy i ma zamiar sukcesywnie co rok tak zamieniać grzejniki to wstawia sobie dwa zawory kulowe, na zasilaniu i powrocie i wtedy wymiana grzejnika jest banalnie prosta. -- ....:::WISKOLER:::...
- Stirlitz, jesteście Żydem! - stwierdził nagle Müller, gdy standartenfurer opuszczał jego gabinet. - Nieprawda, jestem uczciwym Rosjaninem - dumnie odparł Stirlit
....:::WISKOLER:::... wrote: [color=blue] > > Z całej to może nie, ale jeden pion, na którym jest rzeczony grzejnik to na > pewno. A jeśli ktoś jest zapobiegliwy i ma zamiar sukcesywnie co rok tak > zamieniać grzejniki to wstawia sobie dwa zawory kulowe, na zasilaniu i > powrocie i wtedy wymiana grzejnika jest banalnie prosta.[/color]
Czyzby kolega mial doswiadczenei w tym temacie ?
MSPANC
Na grupie *pl.regionalne.szczecin*, dnia 3 listopad (sobota), znalazłem donos TW *P*, o treści cytowanej poniżej: [color=blue] > Czyzby kolega mial doswiadczenei w tym temacie ?[/color]
Trochę znajomości sieci grzewczej w budynkach wielorodzinnych wystarczy by dojść do takich wniosków. -- ....:::WISKOLER:::...
Składanie komputera w dzisiejszych czasach, to takie klocki Lego w wersji professional.
Użytkownik "...:::WISKOLER:::..." <ROT13_jvfxbyre@vagrevn.cy> napisał w wiadomości news:1d1x5urvw4s7n.dlg@wiskoler.pl...[color=blue] > Na grupie *pl.regionalne.szczecin*, dnia 2 listopad (piątek), > znalazłem donos TW *Daniel*, > o treści cytowanej poniżej: >[color=green] >> Trzeba posiadac dlugie kombinerki lub cazki[/color] > > A cóż tymi kombinerkami czy też cążkami chciałbyś zrobić? > Podrapać lakier na podzielniku? > Nie tędy droga :) > -- > ...:::WISKOLER:::... > > Stirlitz obudził się koło drugiej. Pierwsza też była niezła, > pomyślał.[/color]
Jesli masz nie elektroniczne, lecz z rurka w ktorej jest ciecz, to wystarczy to co napisalem do odkrecenia takiego.
>> Jak sprawdzić czy podzielnik ciepła (elektroniczny) był ściągany z[color=blue][color=green] >> grzejnika. Mam podejrzenie, że para która wynajmowała moje mieszkanie >> próbowała lub ściągała podzielnik, nie chciałbym mieć przez to problemu. >> Zielona plastikowa plomba na podzielniku nie jest uszkodzona.[/color] > > Ja słyszałem o przypadkach ściągania tuż przed sezonem grzewczym całych > kaloryferów i zakładaniu zastępczych. Po sezonie grzewczym operacja > odwrotna.[/color]
To wszytsko i tak jest bez sensu. Dzisiaj najczesciej 50-70% ktore sie placi to sa i tak koszty stale wiec nawet jak sie wykaze zerowe zuzycie to zaplaci sie nie duzo mniej
Fantom
Fantom wrote:[color=blue] > To wszytsko i tak jest bez sensu. Dzisiaj najczesciej 50-70% ktore sie placi > to sa i tak koszty stale wiec nawet jak sie wykaze zerowe zuzycie to zaplaci > sie nie duzo mniej[/color]
Jak sie wykaze koszty zerowe, to dolicza od sasiada, ktory w tym czasie 'dogrzewal' przez sciany.
-- Arek
Do kina w Szczecinie? Sprawdz co jest grane: [url]http://kino.szczecin.pl[/url]
>> Ja słyszałem o przypadkach ściągania tuż przed sezonem grzewczym całych[color=blue][color=green] >> kaloryferów i zakładaniu zastępczych. Po sezonie grzewczym operacja >> odwrotna.[/color] > > To wszytsko i tak jest bez sensu. Dzisiaj najczesciej 50-70% ktore sie placi > to sa i tak koszty stale wiec nawet jak sie wykaze zerowe zuzycie to zaplaci > sie nie duzo mniej[/color]
Mi zwrócili na wiosnę około 400 zł a prawie wcale nie odkręcałem obu grzejników w zeszłym sezonie, zadowalając się gorącymi rurkami w przedpokoju, kuchni i łazience.
Tak czy inaczej monitor lekko zaplułem po przeczytaniu o tych "grzejnikach zastępczych".
Polak potrafi !
;-)
-- [url]http://outcampaign.org/[/url]
Użytkownik "Arek P." <arek@info.szczecin.wytnij_to.pl> napisał w wiadomości[color=blue] > > Jak sie wykaze koszty zerowe, to dolicza od sasiada, ktory w tym czasie > 'dogrzewal' przez sciany. >[/color] Też mi o tym w spółdzielni powiedzieli, także zakazałem sąsiadom włączania kaloryferów ;) Za dwa poprzednie sezony miałem po ok. 900 złoty zwrotu przy temp. 20-21 stopni w mieszkaniu.
Tom
On Tue, 6 Nov 2007 08:36:05 +0100, "Tom" <NIC@Vp.pl> wrote: [color=blue] >Też mi o tym w spółdzielni powiedzieli, także zakazałem sąsiadom włączania >kaloryferów ;) >Za dwa poprzednie sezony miałem po ok. 900 złoty zwrotu przy temp. 20-21 >stopni w mieszkaniu.[/color] Kwota zwrotu nie stanowi zupelnie o niczym. Czym innym jest zwrot 900 przy wplaconych zaliczkach 1000, a czym innym zwrot 900 gdy zaliczki wyniosly 5000.
WAM -- nazwa.pl - nie polecam - same problemy kiedys polecalem ale widze ze sie mylilem :)
Użytkownik "WAM" <nospam@nowam.nopl.pl> napisał w wiadomości [color=blue] > Kwota zwrotu nie stanowi zupelnie o niczym. Czym innym jest zwrot 900 > przy wplaconych zaliczkach 1000, a czym innym zwrot 900 gdy zaliczki > wyniosly 5000. >[/color] Ja tam zaliczkuję ok 1400 zeta rocznie. Aby ogrzać domek jednorodzinny taki ok 120-140 m2 zimową porą trzeba wybulić np. na gaz ok 4 stówek
Tom
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|