 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Witam, Gdzie w Warszawie można bezpiecznie przypiąć i zostawić rower na 8 godzin? Dojazd do centrum komunikacją zajmuje zbyt dużo czasu, samochodem jeszcze więcej, dojazd rowerem to dobra alternatywa ale w pracy nie mam gdzie go zostawić. Czy istnieją jakieś bezpieczne parkingi rowerowe? najbardziej interesują mnie okolice metra, dowolnej stacji, a na miejsce dojadę już metrem. Pozdrawiam A'Tom Użytkownik <anonimowyadresemail@gmail.com> wrote:[color=blue] > Witam, > Gdzie w Warszawie można bezpiecznie przypiąć i zostawić rower na 8 > godzin?[/color] W biurze? [email]anonimowyadresemail@gmail.com[/email] pisze:[color=blue] > Czy istnieją jakieś bezpieczne parkingi rowerowe?[/color] Lobbuj w pracy o stojak, w Śródmieściu takich się ostatnio trochę pojawia. A u mnie naprzeciw bloku stoi sobie taki rower od jesieni, czepnięty do znaku drogowego byle linką. Śnieg nie śnieg, ludzie nie ludzie. Stoi. Lekko licząc pół roku. To może wcale nie jest tak, że złodziejstwo wsysa każdy pojazd w try miga? -- Alf/red/ [email]anonimowyadresemail@gmail.com[/email] pisze:[color=blue] > Witam, > Gdzie w Warszawie można bezpiecznie przypiąć i zostawić rower na 8 > godzin? Dojazd do centrum komunikacją zajmuje zbyt dużo czasu, > samochodem jeszcze więcej, dojazd rowerem to dobra alternatywa ale w > pracy nie mam gdzie go zostawić. Czy istnieją jakieś bezpieczne > parkingi rowerowe? najbardziej interesują mnie okolice metra, dowolnej > stacji, a na miejsce dojadę już metrem.[/color] a nie masz pod miejscem pracy jakiegos miejsca z monitoringiem, gdzie Pan Czesio widzi co sie dzieje? A moze jest jakas powierzchnia magazynowa w budynku gdzie pracujesz, albo jakies podpiwniczenie gdzie nie wadzilby nikomu Twoj rower... Zaczalbym generalnie szukac najblizej... Pzdr, KuFeL -- gg:71218 / [url]http://kufel.bloog.pl[/url] [url]http://www.zachody.pl[/url] / skype:kufel78 Skrypëk pisze: [color=blue] > W biurze?[/color] Mozna tak, nota bene i ja i cala firma tak robimy, ale jest problem: winda. Na plecach nikt roweru pare pieter po schodach nie bedzie wnosil, a z winda jest ten problem ze trzeba sie naczekac na pusta winde. Moze administrator w koncu postawi stojak. Zdaje sie ze wg nich rower to obciach :/ -- --===karp===-- Użytkownik "Alf/red/" <alf_0904@ump.waw.pl> napisał w wiadomości news:gtbcn7$j9p$1@node2.news.atman.pl...[color=blue] > [email]anonimowyadresemail@gmail.com[/email] pisze:[color=green] >> Czy istnieją jakieś bezpieczne parkingi rowerowe?[/color] > > Lobbuj w pracy o stojak, [...][/color] Tzn. co on ma robić? Namawiać się z kolegami na korytarzu, czy może napisać wniosek np. na drzwiach toalety? :D -- Pozdrawiam - Wiesiaczek (dziś z Zaklikowa) "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" Wiesiaczek pisze:[color=blue] > > Użytkownik "Alf/red/" <alf_0904@ump.waw.pl> napisał w wiadomości > news:gtbcn7$j9p$1@node2.news.atman.pl...[color=green] >> [email]anonimowyadresemail@gmail.com[/email] pisze:[color=darkred] >>> Czy istnieją jakieś bezpieczne parkingi rowerowe?[/color] >> >> Lobbuj w pracy o stojak, [...][/color] > > Tzn. co on ma robić? > Namawiać się z kolegami na korytarzu, czy może napisać wniosek np. na > drzwiach toalety? :D > >[/color] nie, lepiej stac z zalozonymi rekoma i tlumic w sobie wszystko ;) Pzdr, KuFeL -- gg:71218 / [url]http://kufel.bloog.pl[/url] [url]http://www.zachody.pl[/url] / skype:kufel78 Wiesiaczek pisze:[color=blue] > > Użytkownik "Alf/red/" <alf_0904@ump.waw.pl> napisał w wiadomości > news:gtbcn7$j9p$1@node2.news.atman.pl...[color=green] >> [email]anonimowyadresemail@gmail.com[/email] pisze:[color=darkred] >>> Czy istnieją jakieś bezpieczne parkingi rowerowe?[/color] >> >> Lobbuj w pracy o stojak, [...][/color] > > Tzn. co on ma robić? > Namawiać się z kolegami na korytarzu, czy może napisać wniosek np. na > drzwiach toalety? :D > >[/color] Zapytać? :) Po prostu? Porozmawiać z osobą odpowiedzialną za administrację budynku/organizację wewnętrzną firmy? Złożyć podanie? Ileż to roboty, ludzie nie gryzą. Mi się udało, za jednym oblotem firmy zebrać z 10 podpisów od ludzi dojeżdżających rowerem do roboty pod pismem o wydzielenie pomieszczenia rowerowego i bez większych problemów od ręki praktycznie pomieszczenie zostało wynajęte od admina budynku, korzysta teraz z tego full ludzi, można coś tam w środku przeserwisować, przechować na dłużej, można zostawić ciuchy, przebrać się w spokoju itp. Ale tak, najlepiej w sumie, podumać, to się samo zrobi, nie? albo ktoś inny zrobi :) Pozdr, Tomek Użytkownik "karp" <karp@DUPADUPAos.pl> napisał w wiadomości news:gtbl2j$r4s$1@pippin.nask.net.pl...[color=blue] > Skrypëk pisze: >[color=green] >> W biurze?[/color] > > Mozna tak, nota bene i ja i cala firma tak robimy, ale jest problem: > winda. Na plecach nikt roweru pare pieter po schodach nie bedzie wnosil, a > z winda jest ten problem ze trzeba sie naczekac na pusta winde. > > Moze administrator w koncu postawi stojak. Zdaje sie ze wg nich rower to > obciach :/ > > --[/color] dziwne bo rozumiem ze jakis parking podziemny jest, albo po prostu parking, zbiera sie pare osob mowia ze chca taki stojak na rower i dostaja tekst w stylu to obciach to jakies debilstwo, u mnie w biurze jest stojak firma kupila, a administracja budynku nie miala nic do tego Użytkownik "Tomek Głowacki" <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl> napisał w wiadomości news:1241098249.188673@bongos2.pseinfo.pl...[color=blue] > Wiesiaczek pisze:[color=green] >> >> Użytkownik "Alf/red/" <alf_0904@ump.waw.pl> napisał w wiadomości >> news:gtbcn7$j9p$1@node2.news.atman.pl...[color=darkred] >>> [email]anonimowyadresemail@gmail.com[/email] pisze: >>>> Czy istnieją jakieś bezpieczne parkingi rowerowe? >>> >>> Lobbuj w pracy o stojak, [...][/color] >> >> Tzn. co on ma robić? >> Namawiać się z kolegami na korytarzu, czy może napisać wniosek np. na >> drzwiach toalety? :D >> >>[/color] > > Zapytać? :) Po prostu? Porozmawiać z osobą odpowiedzialną za administrację > budynku/organizację wewnętrzną firmy? Złożyć podanie?[/color] Aaa... i wszystko jasne :) Nie można tak było od razu napisać? A ja już myślałem, że to "lobbowanie" jest coś brzydkiego :) -- Pozdrawiam - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" |
