 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
Witam Gdzie w Szczecinie jest jakis serwis (niekoniecznie autoryzowany) drukarek HP ? Fantom ps. Chcialem oddac drukarke HP po gwarancji do IT na Klemensiewicza i uslyszalem ze bez karty gwarancyjnej nie naprawia mi tego odplatnie !! Inna drukarke niby naprawili, ale nie podali nawet co bylo zepsute, a wczesniej cene podali NETTO nic o tym nie wposminajac ze VAT trzeba bedzie doliczyc. Gdzie ta firma co byla kiedys kolo Vobisu na Piastow ? Tam nigdy nie mailem problemow Użytkownik "Fantom" <szczukot@SPAM.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:f9davd$7qf$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue] > Witam > Gdzie w Szczecinie jest jakis serwis (niekoniecznie autoryzowany) drukarek > HP ?[/color] a Computerland w budynku TV na Niedziałkowskiego? ponadto [url]www.hp.pl[/url] ma oficjalny spis serwisów i punktów dealerskich Stoout Użytkownik "Stoout" <stoout@wp.pl> napisał w wiadomości news:f9dj66$rs8$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > a Computerland w budynku TV na Niedziałkowskiego?[/color] Odradzam jesli chodzi o cene. Pisalem ostatnio na grupie ile mi krzykneli za naprawe laptopa. -- Lazi [color=blue] > ps. Chcialem oddac drukarke HP po gwarancji do IT na Klemensiewicza i > uslyszalem ze bez karty gwarancyjnej nie naprawia mi tego odplatnie !![/color] Inna Podali powód takiego zachowania ? To chyba jakiś żart. [color=blue] > Gdzie ta firma co byla kiedys kolo Vobisu na Piastow ? Tam nigdy nie[/color] mailem[color=blue] > problemow[/color] Niestety nie prowadzimy juz serwisu. MZ Lazi napisał(a):[color=blue] > Użytkownik "Stoout" <stoout@wp.pl> napisał w wiadomości > news:f9dj66$rs8$1@inews.gazeta.pl...[color=green] >> a Computerland w budynku TV na Niedziałkowskiego?[/color] > > Odradzam jesli chodzi o cene. Pisalem ostatnio na grupie ile mi krzykneli za > naprawe laptopa.[/color] Ja bym się zapytał w firmie Toner, ul. Jodłowa 25, +48 91 453-04-60, [url]www.toner.szczecin.pl[/url] (to sa dane z ich strony). Slyszalem o nich sporo dobrych opinii. Pozdrawiam mąż mamado On 8 Sie, 22:56, "Fantom" <szczu...@SPAM.poczta.onet.pl> wrote:[color=blue] > Witam > Gdzie w Szczecinie jest jakis serwis (niekoniecznie autoryzowany) drukarek > HP ? > > Fantom > ps. Chcialem oddac drukarke HP po gwarancji do IT na Klemensiewicza i > uslyszalem ze bez karty gwarancyjnej nie naprawia mi tego odplatnie !! Inna > drukarke niby naprawili, ale nie podali nawet co bylo zepsute, a wczesniej > cene podali NETTO nic o tym nie wposminajac ze VAT trzeba bedzie doliczyc. > Gdzie ta firma co byla kiedys kolo Vobisu na Piastow ? Tam nigdy nie mailem > problemow[/color] Szanowny Panie Chcia bym sprostowa , poniewa Pa ska wypowied mija si z prawd . W ka dym autoryzowanym serwisie HP podstaw naprawy gwarancyjnej jest dowód zakupu, a nie karta gwarancyjna, zatem twierdzenie, e odrzucili my drukark z naprawy gwrancyjnej z powodu braku karty gwarancyjnej nie jest prawd . Je li posiada Pan dowód zakupu, zapraszam z drukark . Usterk usuniemy bezp atnie. Je li nie posiada Pan dowodu zakupu prosz uda sie do sprzedawcy po duplikat lub poprosi go o przes anie fax'em do nas. Wystarczy to do realizacji naprawy gwarancyjnej. Równie dalsza cz c Pa skiej wypowiedzi budzi moje zastrze enia. W przypadku kosztów naprawy podajemy zarówna kwot netto i brutto, ponadto drukujemy kart naprawy ze szczegó owym opisem. Interuj ce jest równie pytanie o "firme co byla kiedys kolo Vobisu na Piastow ?" - odnosz wra enie, e ca a wypowied by a jemu podporz dkowana. Prosz o obiektywne wypowiedzi, poniewa tego typu "pomówienia" mog by uznane za form kryptoreklamy lub te swiadomego dzia ania maj cego popsucie wizerunku firmy. z powa aniem, PW Fantom wrote:[color=blue] > ps. Chcialem oddac drukarke HP po gwarancji do IT na Klemensiewicza i > uslyszalem ze bez karty gwarancyjnej nie naprawia mi tego odplatnie !![/color] [email]piotr.walczak@itserwis.net[/email] wrote:[color=blue] > Chcia bym sprostowa , poniewa Pa ska wypowied mija si z prawd . W > ka dym autoryzowanym serwisie HP podstaw naprawy gwarancyjnej jest > dowód zakupu, a nie karta gwarancyjna, zatem twierdzenie, e > odrzucili my drukark z naprawy gwrancyjnej z powodu braku karty > gwarancyjnej nie jest prawd .[/color] Prosze na wstepie ustawic sobie poprawne kodowanie w czytniku lub nie uzywac pliterek bo nie da sie tego czytac. Pana sprostowanie calkowicie mija sie z zarzutem, w ktorym napisane jest ze wymagaliscie karty gwarancyjnej do naprawy PO OKRESIE GWARANCJI. -- Arek Do kina w Szczecinie? Sprawdz co jest grane: [url]http://kino.szczecin.pl[/url] On 9 Sie, 10:03, "Arek P." <a...@info.szczecin.wytnij_to.pl> wrote:[color=blue] > Fantom wrote: >[color=green] > > ps. Chcialem oddac drukarke HP po gwarancji do IT na Klemensiewicza i > > uslyszalem ze bez karty gwarancyjnej nie naprawia mi tego odplatnie !![/color] > > piotr.walc...@itserwis.net wrote:[color=green] > > Chcia bym sprostowa , poniewa Pa ska wypowied mija si z prawd . W > > ka dym autoryzowanym serwisie HP podstaw naprawy gwarancyjnej jest > > dowód zakupu, a nie karta gwarancyjna, zatem twierdzenie, e > > odrzucili my drukark z naprawy gwrancyjnej z powodu braku karty > > gwarancyjnej nie jest prawd .[/color] > > Prosze na wstepie ustawic sobie poprawne kodowanie w czytniku lub nie > uzywac pliterek bo nie da sie tego czytac. > > Pana sprostowanie calkowicie mija sie z zarzutem, w ktorym napisane jest > ze wymagaliscie karty gwarancyjnej do naprawy PO OKRESIE GWARANCJI. > > -- > Arek > > Do kina w Szczecinie? > Sprawdz co jest grane:[url]http://kino.szczecin.pl[/url][/color] Witam .....ten "zarzut" jest niedorzeczny albo jest to jakies kompletne nieporozumienie. W przypadku napraw gwarancyjnych karta gwarancyjna nie ma zadnego znaczenia. Zapewniam, ze nigdy nic takiego nie mialo miejsca. PW >Interuj ce jest równie pytanie o "firme co byla kiedys kolo Vobisu na[color=blue] >Piastow ?" - odnosz wra enie, e ca a wypowied by a jemu >podporz dkowana.[/color] Zaczales sie juz moze leczyc ? MZ > Witam[color=blue] > Gdzie w Szczecinie jest jakis serwis (niekoniecznie autoryzowany) drukarek > HP ? > > Fantom > ps. Chcialem oddac drukarke HP po gwarancji do IT na Klemensiewicza i > uslyszalem ze bez karty gwarancyjnej nie naprawia mi tego odplatnie !![/color] Inna[color=blue] > drukarke niby naprawili, ale nie podali nawet co bylo zepsute, a wczesniej > cene podali NETTO nic o tym nie wposminajac ze VAT trzeba bedzie doliczyc. > Gdzie ta firma co byla kiedys kolo Vobisu na Piastow ? Tam nigdy nie[/color] mailem[color=blue] > problemow[/color] [color=blue] >Szanowny Panie[/color] [color=blue] >Chcia bym sprostowa , poniewa Pa ska wypowied mija si z prawd . W >ka dym autoryzowanym serwisie HP podstaw naprawy gwarancyjnej jest >dowód zakupu, a nie karta gwarancyjna, zatem twierdzenie, e >odrzucili my drukark z naprawy gwrancyjnej z powodu braku karty >gwarancyjnej nie jest prawd . >Je li posiada Pan dowód zakupu, zapraszam z drukark . Usterk usuniemy >bezp atnie. Je li nie posiada Pan dowodu zakupu prosz uda sie do >sprzedawcy po duplikat lub poprosi go o przes anie fax'em do nas. >Wystarczy to do realizacji naprawy gwarancyjnej.[/color] Rozumiem, ze ktos z tego serwisu ? Prosze uwaznie przeczytac co napisalem w glownej tresci watku. ODMOWIONO mi naprawy pogwarancyjnej (zreszta gwarancyjnej tez na druga drukarke) jezeli nie dostarcze kart gwarancyjnych !! Dokumenty zakupu posiadalismy przy sobie. Na szczescie mam dowod w postaci potwierdzenie przyjecia do serwisu z adnotacjami przy drukarkach - klient doniesie karte gwarancyjna (w innym przypadku nie rozpoczniemy naprawy) [color=blue] >Równie dalsza cz c Pa skiej wypowiedzi budzi moje zastrze enia. >W przypadku kosztów naprawy podajemy zarówna kwot netto i brutto, >ponadto drukujemy kart naprawy ze szczegó owym opisem.[/color] Prze telefon dostalismy tylko kwote NETTO (bez opisu ze to netto). Moge tez przedstawic dokuemnty jakie otzrymalem (faktura z napisem : naprawa drukarki) [color=blue] >Interuj ce jest równie pytanie o "firme co byla kiedys kolo Vobisu na >Piastow ?" - odnosz wra enie, e ca a wypowied by a jemu >podporz dkowana.[/color] Gdybym chcial robic kryptoreklame to bym napisal nazwe. No i kryptoreklama miala by sens jakby ta firma jeszcze robila serwis drukarek (a z innego postu widze ze juz tego nie robi). [color=blue] >Prosz o obiektywne wypowiedzi, poniewa tego typu "pomówienia" mog >by uznane za form kryptoreklamy lub te swiadomego dzia ania >maj cego popsucie wizerunku firmy.[/color] Moje odpowiedzi chyba sa jasne - i na wszysto mam papiery (dla zainteresowanych moge wrzucic skan faktury i dowodu przyjecia drukarek - jaka wted bedzie droga sciemy ?) [color=blue] > powa aniem, PW[/color] Fantom ps. Prosze dobie skonfigurowac czytnik On 9 Sie, 18:40, "Fantom" <szczu...@SPAM.poczta.onet.pl> wrote:[color=blue][color=green] > > Witam > > Gdzie w Szczecinie jest jakis serwis (niekoniecznie autoryzowany) drukarek > > HP ?[/color] >[color=green] > > Fantom > > ps. Chcialem oddac drukarke HP po gwarancji do IT na Klemensiewicza i > > uslyszalem ze bez karty gwarancyjnej nie naprawia mi tego odplatnie !![/color] > Inna[color=green] > > drukarke niby naprawili, ale nie podali nawet co bylo zepsute, a wczesniej > > cene podali NETTO nic o tym nie wposminajac ze VAT trzeba bedzie doliczyc. > > Gdzie ta firma co byla kiedys kolo Vobisu na Piastow ? Tam nigdy nie[/color] > mailem[color=green] > > problemow > >Szanowny Panie > >Chcia bym sprostowa , poniewa Pa ska wypowied mija si z prawd . W > >ka dym autoryzowanym serwisie HP podstaw naprawy gwarancyjnej jest > >dowód zakupu, a nie karta gwarancyjna, zatem twierdzenie, e > >odrzucili my drukark z naprawy gwrancyjnej z powodu braku karty > >gwarancyjnej nie jest prawd . > >Je li posiada Pan dowód zakupu, zapraszam z drukark . Usterk usuniemy > >bezp atnie. Je li nie posiada Pan dowodu zakupu prosz uda sie do > >sprzedawcy po duplikat lub poprosi go o przes anie fax'em do nas. > >Wystarczy to do realizacji naprawy gwarancyjnej.[/color] > > Rozumiem, ze ktos z tego serwisu ? Prosze uwaznie przeczytac co napisalemw > glownej tresci watku. ODMOWIONO mi naprawy pogwarancyjnej (zreszta > gwarancyjnej tez na druga drukarke) jezeli nie dostarcze kart gwarancyjnych > !! Dokumenty zakupu posiadalismy przy sobie. > Na szczescie mam dowod w postaci potwierdzenie przyjecia do serwisu z > adnotacjami przy drukarkach - klient doniesie karte gwarancyjna (w innym > przypadku nie rozpoczniemy naprawy) >[color=green] > >Równie dalsza cz c Pa skiej wypowiedzi budzi moje zastrze enia. > >W przypadku kosztów naprawy podajemy zarówna kwot netto i brutto, > >ponadto drukujemy kart naprawy ze szczegó owym opisem.[/color] > > Prze telefon dostalismy tylko kwote NETTO (bez opisu ze to netto). Moge tez > przedstawic dokuemnty jakie otzrymalem (faktura z napisem : naprawa > drukarki) >[color=green] > >Interuj ce jest równie pytanie o "firme co byla kiedys kolo Vobisu na > >Piastow ?" - odnosz wra enie, e ca a wypowied by a jemu > >podporz dkowana.[/color] > > Gdybym chcial robic kryptoreklame to bym napisal nazwe. No i kryptoreklama > miala by sens jakby ta firma jeszcze robila serwis drukarek (a z innego > postu widze ze juz tego nie robi). >[color=green] > >Prosz o obiektywne wypowiedzi, poniewa tego typu "pomówienia" mog > >by uznane za form kryptoreklamy lub te swiadomego dzia ania > >maj cego popsucie wizerunku firmy.[/color] > > Moje odpowiedzi chyba sa jasne - i na wszysto mam papiery (dla > zainteresowanych moge wrzucic skan faktury i dowodu przyjecia drukarek - > jaka wted bedzie droga sciemy ?) >[color=green] > > powa aniem, PW[/color] > > Fantom > ps. Prosze dobie skonfigurowac czytnik- Ukryj cytowany tekst - > > - Poka cytowany tekst -[/color] Szanowny Panie po raz kolejny probuje Pan wprowadzic wszystkich w blad. Po pierwsze uwazam, ze ucziwie byloby jednak gdyby przestal Pan byc anonimowy i przedstawil si o jaka firme chodzi Po drugie, jesli w opisie naprawy jest mowa o dokumentach gwaranyjnych (tj. karta gwaranycjna lub dowod zakupu) to oznacza, ze ZAZADAL PAN NAPRAWY GWARANCYJNEJ i innej mozliwosci tutaj nie ma. Po za tym twierdzi Pan, ze naprawial inne drukarki, do ktorych nie zadalismy dowodu zakupu tudziez karty gwaranyjnej ?? ..a jesli mial Pan dowody zakupu, ktore upowaznialy Pana do naprawy gwaranyjnej, to dlaczego tak szybko zgodzil sie Pan na naprawe platna ? ...przeciez nalezala sie Panu taka usluga bezplatnie Natomiast dokumenty, ktore Pan posiada, mowia jedynie o tym, ze mialo miejsce wykonanie uslugi. Jesli zadal Pan naprawy gwaranyjnej i nie dostarczyl dowodu zakupu, to na karcie naprawy rzeczywiscie bedzie informacje o odmowie naprawy ze wzgledu na brak dokumentow, ale w tym nie ma juz chyba nic nadzwyczajnego. Po trzecie w tansakcjach b2b, stosuje sie system kwot netto, a kazdy klient jest przez nas informowany o tym czy podajemy kwote netto czy brutto. Malo tego status naprawy mozna podejrzec na stronie www, gdzie rowniez sa koszty naprawy Po czwarte, o czym juz informowalem do kazdej naprawy ( o ile takowa zostala zrealizowana w ogole) klient otrzymuje karte naprawy, ktora rowniez stanowi gwarancje do wykonanej uslugi, gdzie rowniez jest szczegolowy opis naprawy Po piate, w przypadku braku akceptacji kosztow naprawy, mogl Pan przeciez zaprotestowac, wowczas naprawy zostalaby anulowana i nie zaplacilby Pan nic. Z reszta jesli nie jest Pan zadowolony z wykonanej uslugi i potrafi Pan to uzasadnic, zapraszam wowczas zrobimy korekte FV i zwrocimy pieniadze. Po szóste, moje wrazenie a propos kryptoreklamy bierze sie z faktu, iz nie pytal Pan o serwis drukarek, co chcial Pan po prostu z jakiegos nieuzasadnionego powodu "nasmarowac" na nasza firme. Uwazam ze w Pankiej wypowiedzi nie ma po prostu zadnej LOGIKI, sprawa jest dziwna i wydaje sie po prostu bez sensu. Nie ukrywam, ze jesli tego typu "pomowienia" beda sie ponawaily, bedziemy zmuszeni wystapic na droge sadowa, poniewaz nie mozna bezkarnie wprowadzac w blad opinii publicznej. Przyznam, ze jestesmy w kontakcie z takimi instytucjami jak Federacja Konsumenta, czy Inspekcja Handlowa, poniewaz wysoka jakosc swiadczonych uslug jest dla nas NAJWYZSZYM PRIORYTETEM i nie mozemy sobie pozwolic na nieuzsadnione slowa krytyki. PW [color=blue] > jest dziwna i wydaje sie po prostu bez sensu. Nie ukrywam, ze jesli > tego typu "pomowienia" beda sie ponawaily, bedziemy zmuszeni wystapic > na droge sadowa, poniewaz nie mozna bezkarnie wprowadzac w blad opinii > publicznej.[/color] no i "Fantom" pójdzie siedzieć...........za bezkarne wprowadzanie w błąd opinii publicznej..... [color=blue] > Przyznam, ze jestesmy w kontakcie z takimi instytucjami jak Federacja > Konsumenta, czy Inspekcja Handlowa, poniewaz wysoka jakosc > swiadczonych uslug jest dla nas NAJWYZSZYM PRIORYTETEM i nie mozemy > sobie pozwolic na nieuzsadnione slowa krytyki.[/color] i co Ty na to Fantom ? -- MZ Freude am Fahren [url]www.chlewik.pl[/url] Dnia Wed, 8 Aug 2007 22:56:49 +0200, Fantom napisał(a): [color=blue] > Witam > Gdzie w Szczecinie jest jakis serwis (niekoniecznie autoryzowany) drukarek > HP ?[/color] [url]http://www.google.pl/search?q=serwis+drukarek+Hp+w+szczecinie&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a[/url] drugi link , zapraszam ;) -- Sabat JID:sabat@jabber.autocom.pl | GG:87338 | ICQ:81749963 [url]http://www.xfire.com/profile/samsabat/[/url] >Szanowny Panie po raz kolejny probuje Pan wprowadzic wszystkich w[color=blue] >blad. >Po drugie, jesli w opisie naprawy jest mowa o dokumentach gwaranyjnych >(tj. karta gwaranycjna lub dowod zakupu) to oznacza, ze ZAZADAL PAN >NAPRAWY GWARANCYJNEJ i innej mozliwosci tutaj nie ma. Po za tym[/color] Czy ja sie gubie ? Dopiero co pisales, ze do naprawy gwarancyjnej nie jest potrzebna gwarancja tylko dowod zakupu. [color=blue] >twierdzi Pan, ze naprawial inne drukarki, do ktorych nie zadalismy >dowodu zakupu tudziez karty gwaranyjnej ?? ..a jesli mial Pan dowody >zakupu, ktore upowaznialy Pana do naprawy gwaranyjnej, to dlaczego tak >szybko zgodzil sie Pan na naprawe platna ? ...przeciez nalezala sie >Panu taka usluga bezplatnie[/color] Po raz kolejny prosze czytac uwazniej - byly dawane zarowno drukarka na gwarancji jak i drukarka po gwarancji. Do obu zostaly zazadane karty gwarancyjne. A wg tego co pisales do ani jednej ani drugiej nie powinno tak byc. [color=blue] >Natomiast dokumenty, ktore Pan posiada, mowia jedynie o tym, ze mialo >miejsce wykonanie uslugi. Jesli zadal Pan naprawy gwaranyjnej i nie >dostarczyl dowodu zakupu, to na karcie naprawy rzeczywiscie bedzie >informacje o odmowie naprawy ze wzgledu na brak dokumentow, ale w tym >nie ma juz chyba nic nadzwyczajnego.[/color] Po raz klejny - mialem dowody zakupu, nie mailem kart gwarancyjnych (i "pogwarancyjnych"). Mam na pismie od was, ze mam DONIESC KARTY GWARANCYJNE !! Nie dociera naprawde do Ciebie co pisze ? [color=blue] >Po trzecie w tansakcjach b2b, stosuje sie system kwot netto, a kazdy[/color] b2b nono. Kazdy klient to dla was biznes ? Mala podpowiedz - drukarki przekazywane byly od osoby prywatnej - a takim raczej powinno sie mowic brutto.[color=blue] >klient jest przez nas informowany o tym czy podajemy kwote netto czy >brutto. Malo tego status naprawy mozna podejrzec na stronie www, gdzie >rowniez sa koszty naprawy[/color] Super. No i sie wyjasnilo. Oczywiscie na stronie nie czytalem. Pdaliscie mi jedna kwote nie mowiac czy to brutto czy netto. Zalozylem ze brutto. Klamstwem jest wiec, ze informujecie ile jest netto i ile brutto o czym pisales wczesniej. [color=blue] >Po czwarte, o czym juz informowalem do kazdej naprawy ( o ile takowa >zostala zrealizowana w ogole) klient otrzymuje karte naprawy, ktora >rowniez stanowi gwarancje do wykonanej uslugi, gdzie rowniez jest >szczegolowy opis naprawy[/color] Nie otrzymalem takiej - zglosze sie. [color=blue] >Po piate, w przypadku braku akceptacji kosztow naprawy, mogl Pan >przeciez zaprotestowac, wowczas naprawy zostalaby anulowana i nie >zaplacilby Pan nic. Z reszta jesli nie jest Pan zadowolony z wykonanej >uslugi i potrafi Pan to uzasadnic, zapraszam wowczas zrobimy korekte >FV i zwrocimy pieniadze.[/color] Ale ja nie protestowalem przy kosztach naprawy - przyjalem je do wiadomosci. Tylko ze podczas odbioru musialem zapalcici kilkadziesiat zl wiecej (dobrze ze mialem) - bo doliczony zostal VAT (nie wiedzialem ze to cena podawana netto !) [color=blue] >Po szóste, moje wrazenie a propos kryptoreklamy bierze sie z faktu, iz >nie pytal Pan o serwis drukarek, co chcial Pan po prostu z jakiegos >nieuzasadnionego powodu "nasmarowac" na nasza firme.[/color] Wszystko co pisze jest prawda. Nie robie zadnej antyreklamy (a nie kryptoreklamy) [color=blue] >Uwazam ze w Pankiej wypowiedzi nie ma po prostu zadnej LOGIKI, sprawa >jest dziwna i wydaje sie po prostu bez sensu. Nie ukrywam, ze jesli[/color] Przeczytaj co pisalem, przeczytaj co ty pisales. Ja nigdy zdania nie zminilem, ty juz kilka razy. Wiec co tu jest nielogiczne ?? najwyzej twoje wypowiedzi.[color=blue] >tego typu "pomowienia" beda sie ponawaily, bedziemy zmuszeni wystapic >na droge sadowa, poniewaz nie mozna bezkarnie wprowadzac w blad opinii >publicznej. >Przyznam, ze jestesmy w kontakcie z takimi instytucjami jak Federacja >Konsumenta, czy Inspekcja Handlowa, poniewaz wysoka jakosc >swiadczonych uslug jest dla nas NAJWYZSZYM PRIORYTETEM i nie mozemy >sobie pozwolic na nieuzsadnione slowa krytyki.[/color] No teraz to sie juz usmialem. Smialo mozecie podawac do sadu. Na szczescie wszysko co napisalem jest prawda i mam na to czesciowo dokumenty podpsiane przez was. Tylko czesciowo, bo nie mam np dowodu ze nie daliscie mi zadnej karty gwarancyjnej - po prostu jej nie mam. Antyreklamy nie amm wiec po co robic. Szczegolnie ze w zaden sposob nie jestem zwiazany z Wami (choc Pana Ernesta kiedys znalem) ani z zadna firma tego typu ! Jak na razie co do samej uslugi naprawy nic nie wiem (mysle ze bedzie ok) wiec tu sie nie wypowiadam - na razie tylko ocenialem sposob zalatwienia sprawy proceduralnie i osobowo (nie wiem kim jest osoba przyjmujaca zgloszenie itp). [color=blue] >PW[/color] A wiec Panie Piotrze z mojej strony EOT. W kazdym poscie pisalem praktycznie to samo wiec kolejny nie ma z mojej strony sensu. Prosze tylko wybrac do sadu ostateczne odpowiedzi na zmieniane przez ciebie zdanie : ze zawsze podajecie brutto i netto, potem juz twierdzisz inaczej ze zawsze netto, ze nie zadacie kart gwaranycjnych - potem juz piszesz inaczej, a ja na pismie od was mam inaczej. Jako ciekawostke moge dodac, ze drukarka na gwarancji produkowana jest od kilku miesiecy - ciezko wiec aby nie byla na gwarancji. A drukarka pogwarancyjna jest stara jak swiat i mowilem od razu ze odplatnie- i zadne rozmowy nie pomogly - musialem doniesc dokumenty. Fantom ps. Prosze w koncu skonfigurowac sobie czytnik (czy tez writer) bo ciezko sie pisze i odpowiada na takie posty. A to zle swiadczy o firmie informatycznej. O w morde, ale krzyczacy serwis ;-D Zdaje sie, ze wyleczylem sie na przyszlosc z uslug tej firmy ;-) Moze mniej stesujacy bylby zakup nowej drukarki, zamiast oddawac ja do serwisu po gwarancji? A podobno "klient ma zawsze racje" Andrzej On 10 Sie, 09:46, "Fantom" <szczu...@skasujto.poczta.onet.pl> wrote:[color=blue][color=green] > >Szanowny Panie po raz kolejny probuje Pan wprowadzic wszystkich w > >blad. > >Po drugie, jesli w opisie naprawy jest mowa o dokumentach gwaranyjnych > >(tj. karta gwaranycjna lub dowod zakupu) to oznacza, ze ZAZADAL PAN > >NAPRAWY GWARANCYJNEJ i innej mozliwosci tutaj nie ma. Po za tym[/color] > > Czy ja sie gubie ? Dopiero co pisales, ze do naprawy gwarancyjnej nie jest > potrzebna gwarancja tylko dowod zakupu. >[color=green] > >twierdzi Pan, ze naprawial inne drukarki, do ktorych nie zadalismy > >dowodu zakupu tudziez karty gwaranyjnej ?? ..a jesli mial Pan dowody > >zakupu, ktore upowaznialy Pana do naprawy gwaranyjnej, to dlaczego tak > >szybko zgodzil sie Pan na naprawe platna ? ...przeciez nalezala sie > >Panu taka usluga bezplatnie[/color] > > Po raz kolejny prosze czytac uwazniej - byly dawane zarowno drukarka na > gwarancji jak i drukarka po gwarancji. Do obu zostaly zazadane karty > gwarancyjne. A wg tego co pisales do ani jednej ani drugiej nie powinno tak > byc. >[color=green] > >Natomiast dokumenty, ktore Pan posiada, mowia jedynie o tym, ze mialo > >miejsce wykonanie uslugi. Jesli zadal Pan naprawy gwaranyjnej i nie > >dostarczyl dowodu zakupu, to na karcie naprawy rzeczywiscie bedzie > >informacje o odmowie naprawy ze wzgledu na brak dokumentow, ale w tym > >nie ma juz chyba nic nadzwyczajnego.[/color] > > Po raz klejny - mialem dowody zakupu, nie mailem kart gwarancyjnych (i > "pogwarancyjnych"). Mam na pismie od was, ze mam DONIESC KARTY GWARANCYJNE > !! Nie dociera naprawde do Ciebie co pisze ? >[color=green] > >Po trzecie w tansakcjach b2b, stosuje sie system kwot netto, a kazdy[/color] > > b2b nono. Kazdy klient to dla was biznes ? Mala podpowiedz - drukarki > przekazywane byly od osoby prywatnej - a takim raczej powinno sie mowic > brutto.>klient jest przez nas informowany o tym czy podajemy kwote netto czy[color=green] > >brutto. Malo tego status naprawy mozna podejrzec na stronie www, gdzie > >rowniez sa koszty naprawy[/color] > > Super. No i sie wyjasnilo. Oczywiscie na stronie nie czytalem. Pdaliscie mi > jedna kwote nie mowiac czy to brutto czy netto. Zalozylem ze brutto. > Klamstwem jest wiec, ze informujecie ile jest netto i ile brutto o czym > pisales wczesniej. >[color=green] > >Po czwarte, o czym juz informowalem do kazdej naprawy ( o ile takowa > >zostala zrealizowana w ogole) klient otrzymuje karte naprawy, ktora > >rowniez stanowi gwarancje do wykonanej uslugi, gdzie rowniez jest > >szczegolowy opis naprawy[/color] > > Nie otrzymalem takiej - zglosze sie. >[color=green] > >Po piate, w przypadku braku akceptacji kosztow naprawy, mogl Pan > >przeciez zaprotestowac, wowczas naprawy zostalaby anulowana i nie > >zaplacilby Pan nic. Z reszta jesli nie jest Pan zadowolony z wykonanej > >uslugi i potrafi Pan to uzasadnic, zapraszam wowczas zrobimy korekte > >FV i zwrocimy pieniadze.[/color] > > Ale ja nie protestowalem przy kosztach naprawy - przyjalem je do wiadomosci. > Tylko ze podczas odbioru musialem zapalcici kilkadziesiat zl wiecej (dobrze > ze mialem) - bo doliczony zostal VAT (nie wiedzialem ze to cena podawana > netto !) >[color=green] > >Po szóste, moje wrazenie a propos kryptoreklamy bierze sie z faktu, iz > >nie pytal Pan o serwis drukarek, co chcial Pan po prostu z jakiegos > >nieuzasadnionego powodu "nasmarowac" na nasza firme.[/color] > > Wszystko co pisze jest prawda. Nie robie zadnej antyreklamy (a nie > kryptoreklamy) >[color=green] > >Uwazam ze w Pankiej wypowiedzi nie ma po prostu zadnej LOGIKI, sprawa > >jest dziwna i wydaje sie po prostu bez sensu. Nie ukrywam, ze jesli[/color] > > Przeczytaj co pisalem, przeczytaj co ty pisales. Ja nigdy zdania nie > zminilem, ty juz kilka razy. Wiec co tu jest nielogiczne ?? najwyzej twoje > wypowiedzi.>tego typu "pomowienia" beda sie ponawaily, bedziemy zmuszeni wystapic[color=green] > >na droge sadowa, poniewaz nie mozna bezkarnie wprowadzac w blad opinii > >publicznej. > >Przyznam, ze jestesmy w kontakcie z takimi instytucjami jak Federacja > >Konsumenta, czy Inspekcja Handlowa, poniewaz wysoka jakosc > >swiadczonych uslug jest dla nas NAJWYZSZYM PRIORYTETEM i nie mozemy > >sobie pozwolic na nieuzsadnione slowa krytyki.[/color] > > No teraz to sie juz usmialem. Smialo mozecie podawac do sadu. Na szczescie > wszysko co napisalem jest prawda i mam na to czesciowo dokumenty podpsiane > przez was. Tylko czesciowo, bo nie mam np dowodu ze nie daliscie mi zadnej > karty gwarancyjnej - po prostu jej nie mam. Antyreklamy nie amm wiec po co > robic. Szczegolnie ze w zaden sposob nie jestem zwiazany z Wami (choc Pana > Ernesta kiedys znalem) ani z zadna firma tego typu ! > Jak na razie co do samej uslugi naprawy nic nie wiem (mysle ze bedzie ok) > wiec tu sie nie wypowiadam - na razie tylko ocenialem sposob zalatwienia > sprawy proceduralnie i osobowo (nie wiem kim jest osoba przyjmujaca > zgloszenie itp). >[color=green] > >PW[/color] > > A wiec Panie Piotrze z mojej strony EOT. W kazdym poscie pisalem praktycznie > to samo wiec kolejny nie ma z mojej strony sensu. Prosze tylko wybrac do > sadu ostateczne odpowiedzi na zmieniane przez ciebie zdanie : ze zawsze > podajecie brutto i netto, potem juz twierdzisz inaczej ze zawsze netto, ze > nie zadacie kart gwaranycjnych - potem juz piszesz inaczej, a ja na pismie > od was mam inaczej. > Jako ciekawostke moge dodac, ze drukarka na gwarancji produkowana jest od > kilku miesiecy - ciezko wiec aby nie byla na gwarancji. A drukarka > pogwarancyjna jest stara jak swiat i mowilem od razu ze odplatnie- i zadne > rozmowy nie pomogly - musialem doniesc dokumenty. > > Fantom > ps. Prosze w koncu skonfigurowac sobie czytnik (czy tez writer) bo ciezko > sie pisze i odpowiada na takie posty. A to zle swiadczy o firmie > informatycznej.[/color] PRZYZNAM, ZE KONWERSACJA Z PANEM TO STRATA CZASU, A POST PRZYBRAL CHARAKTER CHAT'U Rozumiem, ze nie zamierza sie Pan przedstawiac - poniewaz anonimowo latwiej sie pomawia ? MOZE MA PAN NA TYLE ODWAGI ZEBY PODAC NUMERY ZLECEN ? PROSZE NAJLPIERW PRZECZYTAC DOKLADNIE CO PISALEM W POPRZEDNIEJ WYPOWIEDZI, BO NIE MAM ZAMIARU SIE POWTARZAC PODKRESLAM PANA WYPOWIEDZI MIJAJA SIE Z PRAWDA I MAJA CHARAKTER POMOWIENIA. NIE ODPOWIADA PAN NA ZADANE PYTANIA TYLKO ZMIENIA PAN CO CHWILE ZDANIE CYTAT: Prosze uwaznie przeczytac co napisalem w glownej tresci watku. ODMOWIONO mi naprawy pogwarancyjnej 2GA WERSJA : Jak na razie co do samej uslugi naprawy nic nie wiem (mysle ze bedzie ok) wiec tu sie nie wypowiadam - na razie tylko ocenialem sposob zalatwienia sprawy proceduralnie i osobowo (nie wiem kim jest osoba przyjmujaca zgloszenie itp). ...CZYLI NAPRAWIONO, CZY ODMOWIONO ? PIENIACTWO - TYLKO TYLE POZOSTAJE MI DO DODANIA On 8 Sie, 22:56, "Fantom" <szczu...@SPAM.poczta.onet.pl> wrote:[color=blue] > Witam > Gdzie w Szczecinie jest jakis serwis (niekoniecznie autoryzowany) drukarek > HP ? > > Fantom > ps. Chcialem oddac drukarke HP po gwarancji do IT na Klemensiewicza i > uslyszalem ze bez karty gwarancyjnej nie naprawia mi tego odplatnie !! Inna > drukarke niby naprawili, ale nie podali nawet co bylo zepsute, a wczesniej > cene podali NETTO nic o tym nie wposminajac ze VAT trzeba bedzie doliczyc. > Gdzie ta firma co byla kiedys kolo Vobisu na Piastow ? Tam nigdy nie mailem > problemow[/color] ja jestem zadowolony z uslug tej firmy naprawiamy tam sprzet od lat i bez problemow z innymi bywalo roznie, w it jest po prostu tanio - co do obslugi klienta - lubie i pozdrawiam > PIENIACTWO - TYLKO TYLE POZOSTAJE MI DO DODANIA lol, wskazówka cisnienia juz na czerwonym polu - uwazaj, bo cos nie wytrzyma.... MZ On 10 Sie, 14:22, "Mario" <Ma...@op.pl> wrote:[color=blue][color=green] > > PIENIACTWO - TYLKO TYLE POZOSTAJE MI DO DODANIA[/color] > > lol, wskazówka cisnienia juz na czerwonym polu - uwazaj, bo cos nie > wytrzyma.... > > MZ[/color] pe en spokój Mairuszu, pe en spokój > > Witam[color=blue][color=green] > > Gdzie w Szczecinie jest jakis serwis (niekoniecznie autoryzowany)[/color][/color] drukarek[color=blue][color=green] > > HP ?[/color] > >[/color] [url]http://www.google.pl/search?q=serwis+drukarek+Hp+w+szczecinie&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a[/url][color=blue] > > drugi link , zapraszam ;)[/color] Dzieki. Szkoda ze nei zalatwaija tez reklamacyjnych HP ale zawsze cos Fantom >> Witam[color=blue][color=green] >> Gdzie w Szczecinie jest jakis serwis (niekoniecznie autoryzowany) >> drukarek >> HP ?[/color] > > [url]http://www.google.pl/search?q=serwis+drukarek+Hp+w+szczecinie&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a[/url] > > drugi link , zapraszam ;) > > > > -- > Sabat > JID:sabat@jabber.autocom.pl | GG:87338 | ICQ:81749963 > [url]http://www.xfire.com/profile/samsabat/[/url][/color] Fiufiu, wojna juz dawno sie skonczyła, a partyzanci dalej z lasu wychodza. "Wysublimowana" forma reklamy firmy, w ktorej sie pracuje. Bravo. Dla mnie, jako klienta obydwu wymienionych serwisow (co prawda z prawie monopolistyczna przewaga firmy z głownego nurtu watku - ale z wyboru), ten cały czat i tak nie ma zadnego znaczenia. Rynek juz dawno wybral, a ewentualne wpadki moga sie zdazyc kazdemu, lecz jak ktos jest dobry to i tak sie obroni. Smiesza mnie, jak powyzszy, przyklady kryptoreklamy, wyglada to na tonacego co sie brzytwy chwyta, no chyba ze wasz dzial handlowy wyznaczyl wam targety, zmienil angaze na serwisant-akwizytor i od hasła "dzin dybry ja z regionalnych" zalezy wasz pensja. Moze panowie ram-intowcy powinniscie zaczac od korekty cennika za wykonane uslugi, wasz konkurencja potrafi byc o kilkadziesiat procent tansza przy cenach czesci.. Naprawa drukarek firmy Oki to naprawde nic trudnego, prosztszych w budowie chyba nie ma, choc faktury mowia cos wrecz przeciwnego. Basta i prosze wyciagnac wnioski. Reasumujac: Przypadki opisane w glownym nurcie watku mnie jakos nie spotkaly a naprawiam tam o wiele wiecej niz autor tematu. Wybieram, juz dawno wybralem, It ze wzgledu na ceny, jakosc, uniwersalnosc oraz elastycznosc. Ram-int spełnia tylko jeden z tych warunkow, no moze "plusik" dla ich marketingu, spowodowal powyzsze wypociny Pzdr SD Dnia Mon, 13 Aug 2007 23:35:57 +0200, SD napisał(a): [color=blue] > Smiesza mnie, jak powyzszy, przyklady kryptoreklamy, wyglada to na tonacego > co sie brzytwy chwyta, no chyba ze wasz dzial handlowy wyznaczyl wam > targety, zmienil angaze na serwisant-akwizytor i od hasła "dzin dybry ja z > regionalnych" zalezy wasz pensja. Moze panowie ram-intowcy powinniscie > zaczac od korekty cennika za wykonane uslugi, wasz konkurencja potrafi byc o > kilkadziesiat procent tansza przy cenach czesci.. Naprawa drukarek firmy Oki > to naprawde nic trudnego, prosztszych w budowie chyba nie ma, choc faktury > mowia cos wrecz przeciwnego. > Basta i prosze wyciagnac wnioski.[/color] Przecież ja nie karze zrezygnowac z usług It Serwis uważam że robia dobrze, kazdemu może się przydazyć wtopa, nie komentuje ich napraw i cennika, jedynie odpowiedziałem na pytanie gdzie _jeszcze_ wykonuje się naprawy HP A Pan odrazu wyciąga działa wielkiego kalibru, no coż może Pan ma większe koneksje w IT niz sie do nich przyznaje. ;) Lub od "dzien dobry obsamrowalem konkurencje" dostaje pan upusty ;) [color=blue] > Reasumujac: Przypadki opisane w glownym nurcie watku mnie jakos nie spotkaly > a naprawiam tam o wiele wiecej niz autor tematu. Wybieram, juz dawno > wybralem, It ze wzgledu na ceny, jakosc, uniwersalnosc oraz elastycznosc. > Ram-int spełnia tylko jeden z tych warunkow, no moze "plusik" dla ich > marketingu, spowodowal powyzsze wypociny[/color] Rozumiem, i prosze bardzo, jest wolny rynek. Jest duża rzesza klientów która myśli odwrotnie. Dla każdego co innego. :D -- Sabat JID:Sabat@autocom.pl | GG:87338 | ICQ:81749963 [url]www.b3d.pl[/url] |
