 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
W ilosciach detalicznych? Kiedys w nieistniejacej "Chemii" na Starym mozna bylo kupic dowolna ilosc np 0,25 litra. Chemia sie juz zlikwidowala i przeniosla na Sw. Michala i detalu chyba juz nie prowadzi. Dzieki za info. pzdr robbi Dnia Mon, 17 Jul 2006 13:07:12 +0200, Waćpanna lub waćpan robbi, w wiadomości <news:e9fr12$1ko$1@news.onet.pl> zawarł, co następuje: [color=blue] > W ilosciach detalicznych? > Kiedys w nieistniejacej "Chemii" na Starym mozna bylo kupic dowolna > ilosc np 0,25 litra. > Chemia sie juz zlikwidowala i przeniosla na Sw. Michala i detalu chyba > juz nie prowadzi.[/color] Zadzwoń na Michała, albo napisz, tak się dowiesz najlepiej. Po co Ci etylowanilina? :) -- Pozdrawiam, Ti`Ana "The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..." Tatiana napisał(a): [color=blue][color=green] >> W ilosciach detalicznych? >> Kiedys w nieistniejacej "Chemii" na Starym mozna bylo kupic dowolna >> ilosc np 0,25 litra. >> Chemia sie juz zlikwidowala i przeniosla na Sw. Michala i detalu chyba >> juz nie prowadzi.[/color] > > Zadzwoń na Michała, albo napisz, tak się dowiesz najlepiej. > Po co Ci etylowanilina? :)[/color] Heheheh - zgadnij ;D pzdr robbi Dnia 2006-07-17 14:29:45 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach przyrody grupowicz *robbi* skreślił te oto słowa: [color=blue] > Heheheh - zgadnij ;D[/color] Do wędkowania? Ciasto się aromatyzuje czy cos? ;) Mało już pamietam z tego odchyłu męskiego ;P -- Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID [email]iskanna@jabberpl.org[/email] Nie obrażaj krokodyla, zanim nie znajdziesz się na drugim brzegu rzeki /przysłowie afrykańskie/ Tatiana napisał(a): [color=blue] > Zadzwoń na Michała, albo napisz, tak się dowiesz najlepiej.[/color] No i D.... w sklepie nie maja, jedynie zamowienie minimum zgrzewki (8 szt po 0,8 litra) i trzeba czekac bo cytuje "my na magazynie nei mamy i zamawiamy dopiero jak ktos zamowi" koniec cytatu. Tak wiec pytanie pozostaje wciaz otwarte. pzdr robbi Dnia Mon, 17 Jul 2006 14:35:14 +0200, Waćpanna lub waćpan Lia, w wiadomości <news:1b0fh1zgh1jya$.dlg@iska.from.poznan> zawarł, co następuje: [color=blue] > Do wędkowania? Ciasto się aromatyzuje czy cos? ;) Mało już pamietam z tego > odchyłu męskiego ;P[/color] E, to nawet nie odchył... nawet fajne... Rybki lubią wanilię?? :) -- Pozdrawiam, Ti`Ana "The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..." Dnia Mon, 17 Jul 2006 14:35:56 +0200, Waćpanna lub waćpan robbi, w wiadomości <news:e9g07e$kt1$1@news.onet.pl> zawarł, co następuje: [color=blue] > Tak wiec pytanie pozostaje wciaz otwarte.[/color] A czy potrzebujesz tego w stanie czystym, czy nie wystarczy Ci wanilinowy aromat do ciast? -- Pozdrawiam, Ti`Ana "The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..." Tatiana napisał(a):[color=blue] > Dnia Mon, 17 Jul 2006 14:35:56 +0200, Waćpanna lub waćpan robbi, w > wiadomości <news:e9g07e$kt1$1@news.onet.pl> zawarł, co następuje: >[color=green] >> Tak wiec pytanie pozostaje wciaz otwarte.[/color] > > A czy potrzebujesz tego w stanie czystym, czy nie wystarczy Ci wanilinowy > aromat do ciast?[/color] Nie. Jest za slaby w sensie trwalosci w srodowisku wodnym. Osobna kwesti to stezenie. pzdr robbi Tatiana napisał(a): [color=blue][color=green] >> Do wędkowania? Ciasto się aromatyzuje czy cos? ;) Mało już pamietam z tego >> odchyłu męskiego ;P[/color] > > E, to nawet nie odchył... nawet fajne... > Rybki lubią wanilię?? :)[/color] jak najbardziej - tudziez truskawke, czekolade, orzechy, piernik. Istne koneserki ;D pzdr robbi robbi napisał(a):[color=blue] > Nie. Jest za slaby w sensie trwalosci w srodowisku wodnym. Osobna kwesti > to stezenie.[/color] He he he... To się już nazywa nie zanęcanie tylko narkotyzowanie. Ustawa o rybactwie śródlądowym zabrania stosowania środków odurzających do połowu ryb. :-D Gdzie się wybierasz ? -- Pozdrowienia Piotr Ratyński [email]odziu@tlen.pl[/email] GG:1064092 odziu napisał(a):[color=blue][color=green] >> Nie. Jest za slaby w sensie trwalosci w srodowisku wodnym. Osobna >> kwesti to stezenie.[/color] > > He he he... To się już nazywa nie zanęcanie tylko narkotyzowanie. Ustawa > o rybactwie śródlądowym zabrania stosowania środków odurzających do > połowu ryb. :-D[/color] E tam odurzanie - ja z dobrego serca chce koneserkom milych aromatow dostarczych ;] [color=blue] > Gdzie się wybierasz ?[/color] Grupowe dokarmianie ryb odbedzie sie jutro w okolicach Kłecka ;) pzdr robbi robbi napisał(a):[color=blue] > E tam odurzanie - ja z dobrego serca chce koneserkom milych aromatow > dostarczych ;][/color] Taa... Niektórzy z dobrego serca dostarczają miłych aromatów koneserom "marychy" i "amfy". :-D [color=blue] > Grupowe dokarmianie ryb odbedzie sie jutro w okolicach Kłecka ;)[/color] Przenoszę się na priv. -- Piotr Ratyński [email]odziu@tlen.pl[/email] GG:1064092 |
