 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
pytanko mocno alkocholowe :) chcialem sobie zrobic cytrynoweczki, do tej pory kupowalem od znajomego przywozonego zza granicy 70% rasputina, niestety zrodelko wyschlo, poszukiwalem w makro i w duzych marketach, ale tam co najwyzej 50% ze spirytusu nie chce, bo przewaznie mimo wszystko czuc ten ostry smak spirtu czy i gdzie mozna w warszawie kupic np rasputina, albo cos w tym zakresie procentowym, oczywiscie w rozsadnej cenie, jakby to bylo jeszcze w okolicach ursynowa to zupelnie pelnia szczescia ;) szerszen pisze:[color=blue] > pytanko mocno alkocholowe :) > chcialem sobie zrobic cytrynoweczki, do tej pory kupowalem od znajomego > przywozonego zza granicy 70% rasputina, niestety zrodelko wyschlo, > poszukiwalem w makro i w duzych marketach, ale tam co najwyzej 50% > ze spirytusu nie chce, bo przewaznie mimo wszystko czuc ten ostry smak > spirtu > > czy i gdzie mozna w warszawie kupic np rasputina, albo cos w tym > zakresie procentowym, oczywiscie w rozsadnej cenie, jakby to bylo > jeszcze w okolicach ursynowa to zupelnie pelnia szczescia ;)[/color] zadzwon tu: Warszawa - Ursynów: ALKOHOLE I WINA ŚWIATA 02-798 Warszawa, ul. Mielczarskiego 7 czynny: pn-nd 10-22 tel./fax: (22) 648 10 97 tel. kom.: 0 501 460 422 Jak nie beda mieli to powinni Ci raczej udzielic info gdzie mozesz takie cudo znalezc. Pzdr, KuFeL -- gg:71218 / [url]http://kufel.bloog.pl[/url] [url]http://www.zachody.pl[/url] / skype:kufel78 Użytkownik "KuFeL" <kufel@o2.pl> napisał w wiadomości news:h1t528$nqt$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > Warszawa - Ursynów: > ALKOHOLE I WINA ŚWIATA[/color] dzieki, maja swoja strone, na niej nie ma, ale jeszcze przedzwonie sie zapytac szerszen wrote:[color=blue] > pytanko mocno alkocholowe :) > chcialem sobie zrobic cytrynoweczki, do tej pory kupowalem od znajomego > przywozonego zza granicy 70% rasputina, niestety zrodelko wyschlo, > poszukiwalem w makro i w duzych marketach, ale tam co najwyzej 50% > ze spirytusu nie chce, bo przewaznie mimo wszystko czuc ten ostry smak > spirtu[/color] Rozwódczyj sobie spirytus (spirytusu się nie rozwadnia) i będzie jak znalazł do nalewek. ;) "szerszen" <szerszen@tlen.pl> writes: [color=blue] > czy i gdzie mozna w warszawie kupic np rasputina, albo cos w tym > zakresie procentowym, oczywiscie w rozsadnej cenie, jakby to bylo > jeszcze w okolicach ursynowa to zupelnie pelnia szczescia ;)[/color] Zmieszaj sobie pół na pół spirytus z czystą i budiet. MJ On 24 Cze, 13:27, "szerszen" <szers...@tlen.pl> wrote: Spróbuj w koszernych sklepach. Powinni miec pejsachówkę albo inne, równie "ekonomiczne" trunki..;-) szerszen pisze:[color=blue] > czy i gdzie mozna w warszawie kupic np rasputina, albo cos w tym > zakresie procentowym, oczywiscie w rozsadnej cenie, jakby to bylo > jeszcze w okolicach ursynowa to zupelnie pelnia szczescia ;)[/color] Kiedyś mieli Absynt na Waryńskiego (bliżej Nowowiejskiej koło Merlina) ma 70%. -- Mithos Użytkownik "Mithos" <fake@adres.pl> napisał w wiadomości news:h1tjmd$bmg$1@news.onet.pl...[color=blue] > szerszen pisze:[color=green] >> czy i gdzie mozna w warszawie kupic np rasputina, albo cos w tym zakresie >> procentowym, oczywiscie w rozsadnej cenie, jakby to bylo jeszcze w >> okolicach ursynowa to zupelnie pelnia szczescia ;)[/color] > > Kiedyś mieli Absynt na Waryńskiego (bliżej Nowowiejskiej koło Merlina) ma > 70%.[/color] Absynt jest paskudny przynajmniej hiszpański ;) Benek pisze:[color=blue] > Absynt jest paskudny przynajmniej hiszpański ;)[/color] Spora część alkoholi jest paskudna w smaku :) -- Mithos Użytkownik "Konrad Brywczyński" <konrad@nospam.nospam> napisał w wiadomości news:h1t9s1$eln$2@inews.gazeta.pl... [color=blue] > Rozwódczyj sobie spirytus (spirytusu się nie rozwadnia) i będzie jak > znalazł do nalewek. ;)[/color] nie wiem jak sie rodowdcza spirytus :), ale to samo zrobione ze spirytu i z takiej np 70% wodki, jak dla mnie ma rozny smak, na niekorzysc spirytu, wiec wole nie Użytkownik "Mithos" <fake@adres.pl> napisał w wiadomości news:h1tjmd$bmg$1@news.onet.pl... [color=blue] > Kiedyś mieli Absynt na Waryńskiego (bliżej Nowowiejskiej koło Merlina) ma > 70%.[/color] absynt do cytrynowki? :) no ciekawy trunek moglby z tego wyjsc :) cos jak stary dobry denaturat chyba jednak nieskorzystam z tej rady szerszen wrote:[color=blue] >[color=green] >> Rozwódczyj sobie spirytus (spirytusu siĂŞ nie rozwadnia) i bĂŞdzie jak >> znalazÂł do nalewek. ;)[/color] > > nie wiem jak sie rodowdcza spirytus :), ale to samo zrobione ze spirytu i z > takiej np 70% wodki, jak dla mnie ma rozny smak, na niekorzysc spirytu, wiec > wole nie[/color] Weź spirytus zbożowy i przyzwoitą wódkę i smak będzie okay. Jak kartoflany, to bez różnicy, czy wódka, czy spiryt (wódkę robi się ze spirytusu). To, co Ci nie pasuje, to kartofel, skoro się do rosyjskiej wódki przyzwyczaiłeś (zakładam, że jak rosyjska, to raczej zbożowa). Użytkownik "Konrad Brywczyński" <konrad@nospam.nospam> napisał w wiadomości news:h1v2as$m1v$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > spirytusu). To, co Ci nie pasuje, to kartofel, skoro się do rosyjskiej > wódki przyzwyczaiłeś (zakładam, że jak rosyjska, to raczej zbożowa).[/color] akurat z tego co wyczytalem to rasputin jest... niemiecki ;) ale moze cos sie komus pokickalo, bo sam nie sprawdzalem na etykietach, zakladajac podobnie jak ty ze ruski ;) ale dzieki za rady, potestuje On Thu, 25 Jun 2009 08:57:25 +0200, "szerszen" <szerszen@tlen.pl> wrote: [color=blue] > >Użytkownik "Konrad Brywczyński" <konrad@nospam.nospam> napisał w wiadomości >news:h1v2as$m1v$1@inews.gazeta.pl... >[color=green] >> spirytusu). To, co Ci nie pasuje, to kartofel, skoro się do rosyjskiej >> wódki przyzwyczaiłeś (zakładam, że jak rosyjska, to raczej zbożowa).[/color] > >akurat z tego co wyczytalem to rasputin jest... niemiecki ;)[/color] Włascicielem gorzelni moga być Niemcy. Swego czasu popularny Royal też mógł pochodzić z dwóch źrodeł: albo niemiecki - który nei nadawał sie do niczego, albo rosyjski zbozowy który był nawet całkiem niezły. A z niemieckim to trzeba było kiedyś uważać. Niemcy dopuszczali kiedyś do spożycia spirytus drzewny powstały z suchej destylacji drewna. W cąłym cywilizowanym świecie był on dopuszczony tylko do uzytku przemysłowego a nie do spozycia. Zdrówko Użytkownik "KuFeL" <kufel@o2.pl> napisał w wiadomości news:h1t528$nqt$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > zadzwon tu: > Warszawa - Ursynów: > ALKOHOLE I WINA ŚWIATA[/color] niestety nie maja, max co maja to 50%, ale czlowie z drugiej strony slychawki obiecal zadzwonic do centrali i sie zorientowac czy jest mozliwosc sciagniecia, wiec czekam > pytanko mocno alkocholowe :)[color=blue] > chcialem sobie zrobic cytrynoweczki, do tej pory kupowalem od znajomego > przywozonego zza granicy 70% rasputina, niestety zrodelko wyschlo, > poszukiwalem w makro i w duzych marketach, ale tam co najwyzej 50% > ze spirytusu nie chce, bo przewaznie mimo wszystko czuc ten ostry smak > spirtu > > czy i gdzie mozna w warszawie kupic np rasputina, albo cos w tym zakresie > procentowym, oczywiscie w rozsadnej cenie, jakby to bylo jeszcze w okolicach > ursynowa to zupelnie pelnia szczescia ;) >[/color] Moja Tesciowka od lat robi rewelacyjne nalewki /za jej orzechowke dalbym sie pokroic/, zawsze kupuje spiryt i miesza wedle uznania:) Jesli chcesz to odezwij sie na priv, skontaktuje Cie z "Mistrzem" Pozdrawiam Piotr -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: |
