Hej! No i stało się - pechowo dzisiaj rano parkowałem pod firmą i cóź, lodzik zrobił swoje, przytarłem się z drugim autkiem (hehehe, dobrze, że nie z nowym nabytkiem prezesa). W sumie nic wielkiego, ale może warto dać samochód do lakiernika niż samemu bawić się w pasty "cud" maskujące drobne rysy. Znacie jakiegoś niedrogiego lakiernika, który zajmuje się takimi drobiazgami i nie zdziera zbytnio? Bo jak przypomnę sobie cennik z autoryzowanego serwisu na Karkonoskiej to chyba już wolę drugie używane auto kupić :)
g.
Użytkownik "geyb" <geyb@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:flvhca$k75$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Hej! > No i stało się - pechowo dzisiaj rano parkowałem pod firmą i cóź, lodzik > zrobił swoje, przytarłem się z drugim autkiem (hehehe, dobrze, że nie z > nowym nabytkiem prezesa). W sumie nic wielkiego, ale może warto dać > samochód do lakiernika niż samemu bawić się w pasty "cud" maskujące drobne > rysy. Znacie jakiegoś niedrogiego lakiernika, który zajmuje się takimi > drobiazgami i nie zdziera zbytnio? Bo jak przypomnę sobie cennik z > autoryzowanego serwisu na Karkonoskiej to chyba już wolę drugie używane > auto kupić :)[/color]
Kiedys polecane na grupie: Auto ADRA ul. Trzebnicka 31 50-231 Wrocław
601 070782
W okolicy najtaniej. Co do fachowosci.... hmm ... auto bylo sluzbowe, wiec sie za bardzo nie przygladalem. Srebrny metalik - z daleka nie bylo widac.
Pozdr
Bylski
Użytkownik "geyb" <geyb@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:flvhca$k75$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Hej! > No i stało się - pechowo dzisiaj rano parkowałem pod firmą i cóź, lodzik > zrobił swoje, przytarłem się z drugim autkiem (hehehe, dobrze, że nie z > nowym nabytkiem prezesa). W sumie nic wielkiego, ale może warto dać > samochód do lakiernika niż samemu bawić się w pasty "cud" maskujące drobne > rysy. Znacie jakiegoś niedrogiego lakiernika, który zajmuje się takimi > drobiazgami i nie zdziera zbytnio? Bo jak przypomnę sobie cennik z > autoryzowanego serwisu na Karkonoskiej to chyba już wolę drugie używane > auto kupić :) >[/color]
w kontekście wchodzącej na rynek "wody" (VOC) może być tak, że pytasz o białego kruka :-)
WojtekPL
> W okolicy najtaniej. Co do fachowosci.... hmm ... auto bylo sluzbowe, wiec[color=blue] > sie za bardzo nie przygladalem. Srebrny metalik - z daleka nie bylo widac.[/color]
Dzięki, o to właśnie chodziło, pomimo, że autko własne, a nie służbowe, też za bardzo się nie przejmuję, w końcu to nie garnitur :)
Pozdrawiam, geyb
Standardowo NIE polecam Rumina.
-- radar [url]http://aukcje.wosp.org.pl/my_page.php?uid=545817[/url]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|