Witam
Gdzie w Lodzi mozna poogladac i kupic laptopa. Chcialam kupic Appla lecz zniechecily mnie ceny. Z firm moze byc np. HP. Cena jaka moge zapłacic to ok. 3 tys. Za wszystkie informacje z gory dziekuje.
Pozdrawiam Bea
On Sat, 05 Jan 2008 18:59:57 +0100, Bea <beataz1@NOSPAMgo2.pl> wrote: [color=blue] > Witam > > Gdzie w Lodzi mozna poogladac i kupic laptopa. > Chcialam kupic Appla lecz zniechecily mnie ceny.[/color]
jakość kosztuje :) jak ktoś*nie ma za dużo kasy by wydawać ją po kilka razy na to samo, powinien kupować rzeczy drogie. stara prawda...
g
-- OPERA for MAC OSX.
Użytkownik "Gustaw H." <nomail@nodomain.no.com> napisał w wiadomości news:op.t4g4qra9yw0j18@adn-4.local...[color=blue] > On Sat, 05 Jan 2008 18:59:57 +0100, Bea <beataz1@NOSPAMgo2.pl> > wrote: > > jakość kosztuje :) > jak ktoś nie ma za dużo kasy by wydawać ją po kilka razy na to samo, > powinien kupować rzeczy drogie. stara prawda...[/color]
Akurat w przypadku sprzetu komputerowego, a zwlaszcza Apple uwazam, ze to nie ma uzasadnienia. Sprzet starzeje sie technologicznie szybciej niz jego 'markowe' wykonanie a co za tym idzie wywindowana cena, gwarantowalaby lepsza jakosc niz Acer, HP, Dell, Toshiba czy nawet wynalazki typu Medion i Gericom (bodajze). Mialem Toshibe z PIII i nie zawiodla mnie przez lata. Z zalem rozstawalem sie z nia, bo wciaz byla w 100% sprawna, tylko moc juz nie taka. Teraz mam Della z Turionem i tez nie narzekam. Zanim sie zdazy popsuc wymienie go na nowszy model. Po prostu jeden lubi ta marke a drugi inna. Nie dorabialbym tu ideologii, ze Apple znaczy lepszy.
Pozdrawiam. Tomek.
Użytkownik "Tomasz Kałużny" <vyehoo_tnij_to_przed_maupa@o2.pl> napisał w wiadomości news:floqqg$nnv$1@inews.gazeta.pl...
[color=blue][color=green] > > jakość kosztuje :)[/color][/color]
Z tym sie zgodze, ale po co przeplacac jezeli sprzet za 1-2 lata bedzie do wymiany
Jezeli kupie HP lub Della to jaka to bedzie roznica?? Tez ma gwarancje, nie bede po nim jezdzila czolgiem ani walila nim o sciane. Pomijam kwestie wykonania bo podzespoly beda z tej samej fabryki tylko zmieni sie firma ktora to upycha w jedna calosc.
P.S. Dalej nie dostalam zadnych namiarow.
Pozdrawiam Bea
On Sat, 05 Jan 2008 23:37:15 +0100, Bea <beataz1@NOSPAMgo2.pl> wrote: [color=blue] > > U¿ytkownik "Tomasz Ka³u¿ny" <vyehoo_tnij_to_przed_maupa@o2.pl> napisa³ w > wiadomoœci news:floqqg$nnv$1@inews.gazeta.pl... > >[color=green][color=darkred] >> > jakoœÌ kosztuje :)[/color][/color] > > Z tym sie zgodze, ale po co przeplacac jezeli sprzet za 1-2 lata bedzie > do > wymiany > > Jezeli kupie HP lub Della to jaka to bedzie roznica?? > Tez ma gwarancje, nie bede po nim jezdzila czolgiem ani walila nim o > sciane.[/color]
nie ma to znaczenia, teraz np. toshiby robi się tak, by tużÂ*po upływie okresu gwarancyjnego wartość sprzętu wynosiła nie np. 30% wartości początkowej a niemal 0 - pękające obudowy, uamujące sięÂ*zawiasy itp. ale to tak na marginesie ;)
g
-- OPERA for MAC OSX.
On Sat, 05 Jan 2008 21:54:32 +0100, Tomasz Kałużny <vyehoo_tnij_to_przed_maupa@o2.pl> wrote: [color=blue] > Użytkownik "Gustaw H." <nomail@nodomain.no.com> napisał w wiadomości > news:op.t4g4qra9yw0j18@adn-4.local...[color=green] >> On Sat, 05 Jan 2008 18:59:57 +0100, Bea <beataz1@NOSPAMgo2.pl> wrote: >> >> jakość kosztuje :) >> jak ktoś nie ma za dużo kasy by wydawać ją po kilka razy na to samo, >> powinien kupować rzeczy drogie. stara prawda...[/color] > > Akurat w przypadku sprzetu komputerowego, a zwlaszcza Apple uwazam, ze > to nie ma uzasadnienia. Sprzet starzeje sie technologicznie szybciej niz > jego 'markowe' wykonanie a co za tym idzie wywindowana cena, > gwarantowalaby lepsza jakosc niz Acer, HP, Dell, Toshiba czy nawet > wynalazki typu Medion i Gericom (bodajze). Mialem Toshibe z PIII i nie > zawiodla mnie przez lata.[/color]
ja miałem asusa i też nie zawiódł mnie przez kilka lat studiów. ale to były inne czasy. teraz chyba każda niemetalowa obudowa (a i niektóre metalowe) jest zaprojektowana tak, by lap[top po 2 - 3 latach nadawał się tylko do wyrzucenia.
apple to - jak dla mnie - także kwestia bardzo wygodnego, dość bezpiecznego i wydajnego systemu. poza tym... to tylko narzędzie, nie?.. ;)
g
-- OPERA for MAC OSX.
Gustaw H. pisze:[color=blue] > ja miałem asusa i też nie zawiódł mnie przez kilka lat studiów. ale to > były inne czasy. teraz chyba każda niemetalowa obudowa (a i niektóre > metalowe) jest zaprojektowana tak, by lap[top po 2 - 3 latach nadawał > się tylko do wyrzucenia.[/color]
zgadzam sie z przedmowcami. 2.5 roku temu kupilem laptopa msi za 4k zl. dzisiaj wart jest moze 1.5k i raczej nie jest w najlepszym stanie. 3 razy w serwisie, poluzowane elementy obudowy. ale do pracy biurej jak znalazl.
pozdr. michal
Użytkownik "Tomasz Kałużny" <vyehoo_tnij_to_przed_maupa@o2.pl> napisał [color=blue] > wynalazki typu Medion i Gericom (bodajze). Mialem Toshibe z PIII i nie > zawiodla mnie przez lata.[/color]
Dlatego tez planuje Toshibe. Wciaz ma dobra renome.
jakien opinie o notebooki.pl? maja swoj oddział w Łodzi.
Protz
Użytkownik "Protz" <nie@mam.pl> napisał w wiadomości news:flpgn5$76r$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > > Użytkownik "Tomasz Kałużny" <vyehoo_tnij_to_przed_maupa@o2.pl> napisał >[color=green] >> wynalazki typu Medion i Gericom (bodajze). Mialem Toshibe z PIII i nie >> zawiodla mnie przez lata.[/color] > > Dlatego tez planuje Toshibe. Wciaz ma dobra renome. > > jakien opinie o notebooki.pl? maja swoj oddział w Łodzi.[/color]
Ogólnie są ok - kupowałem tam kiedyś palma przez net i odbierałem w sklepie. Jedyne co mnie razi, to że w moim przypadku nie ma karty gwarancyjnej (nie wiem jak z laptopami) tylko serwis robią na paragon (w praktyce jednak nie sprawdzałem jak to działa).
Pozdr. TC
On Sun, 06 Jan 2008 00:43:30 +0100, Gustaw H. wrote: [color=blue] > nie ma to znaczenia, teraz np. toshiby robi się tak, by tuż*po upływie > okresu gwarancyjnego wartość sprzętu wynosiła nie np. 30% wartości [...][/color]
Ciekawe - kórego okresu gwarancyjnego? Tego rocznego, tego dwuletniego, czy tego trzyletniego? Rozumiem, że zależnie od tego za co zapłacił klient, na podstawie danych z procesu rejestracji online Toshiba wysyła do konkretmego modelu tajne sygnały wywołujące rozpad zawiasów i pękanie obudowy odpowiednio po roku, dwóch lub trzech? Geniusze!
Moja toshiba ma ponad rok, sporo podróżuje, jest używana intensywnie i bez skrupułów - i jakoś się nie rozpada, jedyne, co widać, to zwyczajne ślady użytkowania - wytarte klawisze, porysowana obudowa. Podobnie jak w trzyletnim Acerze, który poszedł na emeryturę do moich rodziców.
m. -- Pozdrawiam, Marek Bieniek (mbieniek at epic pl) Różnica między PRL-em a RP jest taka jak między zakładem karnym, a zakładem dla umysłowo chorych. (Marcin Wolski)
On 5 Sty, 18:59, "Bea" <beat...@NOSPAMgo2.pl> wrote: ...
1. Tobie proponuję z gwarancją honorowaną w Polsce. 2. Proponuję HP jako, że mają małą awaryjność i nie są aż tak do przesady drogie (np. model dv6640ew ma kamere, pilota, czytnik kart i linii papilarnych a kosztuje 3200zł). 3. Dell nie ma aż tak ogromnej oferty sprzętowej (szczególnie dla klientów indywidualnych) no chyba, że poczekasz aż pojawią się onew końcu w Tesco i Electro World (w ciągu 3 miesięcy) 4. Jak duży to ma być komputer, bo Apple za 3,3tyś 13,3'' jest obenie dostępny u resellerów polskich:) ( [url]http://www.cortland.pl/28352_Apple_MacBook_13%22_2GHz__1GB_80GB_Combo_(bialy)_-_Promocja_cenowa.html[/url] ) 5. Może kup przez internet... Często taniej a od normalnych firm. Gdzie szukać? allegro.pl :)
On Sun, 06 Jan 2008 04:08:18 +0100, Protz <nie@mam.pl> wrote: [color=blue] > > Użytkownik "Tomasz Kałużny" <vyehoo_tnij_to_przed_maupa@o2.pl> napisał >[color=green] >> wynalazki typu Medion i Gericom (bodajze). Mialem Toshibe z PIII i nie >> zawiodla mnie przez lata.[/color] > > Dlatego tez planuje Toshibe. Wciaz ma dobra renome.[/color]
jeśli możesz zmienić zdanie to zmień. napisałem ci, że legendarna jakość niektórych marek już*dawno minęła. w tej chwili chyba najsłabsze obudowy jakie mogą*być. ktoś znajomy ma toshibę dwuletnią, ktora jest już*poklejona plastrami bo wszystko pęka, jakby było z wafla zrobione. ktoś inny w podobnym czasie zmieniał*- na gwarancji - obudowę, dysk i baterię. chyba, że potrzebujesz komputera stacjonarnego z opcją*przenoszenia i upsem, wtedy chyba warto.
jeśli to naprawdę*musi być*pc zastanowiłbym się nad asusem, ale nie z tych najpodlejszych marketowych, albo sony. podobno są solidne.
g
-- OPERA for MAC OSX.
"Gustaw H." <nomail@nodomain.no.com> wrote in message news:op.t4ik3vt5yw0j18@adn-4.local...[color=blue] > On Sun, 06 Jan 2008 04:08:18 +0100, Protz <nie@mam.pl> wrote:[color=green] >> Użytkownik "Tomasz Kałużny" <vyehoo_tnij_to_przed_maupa@o2.pl> napisał[color=darkred] >>> wynalazki typu Medion i Gericom (bodajze). Mialem Toshibe z PIII i nie >>> zawiodla mnie przez lata.[/color] >> Dlatego tez planuje Toshibe. Wciaz ma dobra renome.[/color] > jeśli możesz zmienić zdanie to zmień. napisałem ci, że legendarna jakość > niektórych marek już dawno minęła. w tej chwili chyba najsłabsze obudowy > jakie mogą być. ktoś znajomy ma toshibę dwuletnią, ktora jest już > poklejona plastrami bo wszystko pęka, jakby było z wafla zrobione.[/color]
Nie do końca się zgodzę. Nie oczekuj od najtańszych produktów danej marki najwyższej jakości ... Osobiście mam od 30 miesięcy Toshibę Tecrę i nic się z nią nie dzieje, ale nie był to tani model. [color=blue] > ktoś inny w podobnym czasie zmieniał - na gwarancji - obudowę, dysk i > baterię. chyba, że potrzebujesz komputera stacjonarnego z opcją > przenoszenia i upsem, wtedy chyba warto.[/color]
Większość użytkowników problemy z baterią załatwia sobie na własne życznie. Notebook pracuje cały czas na zasilaczu, bateria nie jest nigdy rozładowywana i po jakimś czasie szlag ją trafia. Jeśli pracuje się na zasilaczu lepiej jest ją po prostu wyjąć i włozyć raz na jakiś czas, naładować i znów wyjąć. [color=blue] > jeśli to naprawdę musi być pc zastanowiłbym się nad asusem, ale nie z > tych najpodlejszych marketowych, albo sony. podobno są solidne.[/color]
Sony owszem ma opinię solidnych a Asus niestety przestał być dawnym Asusem.
W firmie, w której pracuję standard to Dell. Firma raczej duża, zatrudnia parę tysięcy ludzi, więc sprzętu też jest całkiem sporo. Na wyraźne życzenie użytkowników czasami kupowane są inne marki. Z pośród nich dominuje głównie Toshiba, z którą nie ma w zasadzie problemów. Ostatnio zakupiono kilkanaście Asus'ów, które walą się na potegę ...
Z osobistych prywatnych doświadczeń miałem styczność z Acer'ami, które w zasadzie nie stwarzały jakiś większych problemów, o ile były na prockach Intela. AMD starza problemy z odprowadzeniem ciepła i Acer jakoś nie potrafi sobie z tym poradzić.
Reasumując, z droższych polecam Dell'a z serii Latitude, Toshiba z serii Tecra, Sony Vaio, z tańszych marek Acer'a ale też tylko ich droższe modele i tylko z procesorem Intel.
pozdr,
Maths
p.s. Jeśli chodzi o obejrzenie ich zobacz różnej maści MM, Saturny, etc. Salony Karen też są dobrym miejscem na obejrzenie sprzętu. Jak znajdziesz coś co ci się spodoba, poszukaj tego na Allegro z opcją osobistego odbioru. Z reguły tak kupisz taniej, a gwarancja przy nowym sprzęcie i tak jest producenta.
Użytkownik "Gustaw H." <nomail@nodomain.no.com> napisał [color=blue][color=green] >> Dlatego tez planuje Toshibe. Wciaz ma dobra renome.[/color] > > jeśli możesz zmienić zdanie to zmień.[/color]
moge. Ale Toshiba ma fajne glosniczki i jest ladna ;) [color=blue] > albo sony.[/color]
sony mi tez odradzano.
Protz
Bea pisze:[color=blue] > Witam > > Gdzie w Lodzi mozna poogladac i kupic laptopa. > Chcialam kupic Appla lecz zniechecily mnie ceny. > Z firm moze byc np. HP. > Cena jaka moge zapłacic to ok. 3 tys. > Za wszystkie informacje z gory dziekuje. > > Pozdrawiam > Bea > >[/color]
W Łodzi? Laptopy? Żeby można było obejrzeć, pomacać, obwąchać?
O.K.
[url]http://neostar.pl/sklep/contact_us.php[/url] - nigdy tu nie byłem ale oferta prezentowana on-line wygląda nieźle [url]http://www.potronics.com.pl/kontakt.html[/url] - tu nie radzę, minimalne zainteresowanie klientem "z ulicy", chyba nastawieni tylko na firmy [url]http://www.notebooki.pl/kontakt/[/url] - mało co "na stanie" do oglądania [url]http://www.zusa.pl/kontakt.html[/url] - tu nigdy nie byłem... ale jeżeli strona WWW miałaby świadczyć o sprzedawcy to nie polecam. [url]http://sklep.vobis.pl/vobis/siec.aspx#mainm[/url] - dobra obsługa w zależności czy zorientowany w temacie student cię obsługuje [url]http://sferis.pl/sklep/salony.php?salon=13[/url] - o dziwo nawet się interesują klientem [url]http://sferis.pl/sklep/salony.php?salon=113[/url] - zerowe zainteresowanie klientem ElectroWorld w Manufakturze - nie przyglądałem się nigdy bliżej MediaMarkt w Galerii Łódzkiej i na Brzezińskiej - nie przyglądałem się nigdy bliżej
Co do modeli... Produkt Roku 2007 z laptopów do 3000 PLN wg. PC WORLD KOMPUTER Nr 1/2008 to Corrino 611SR - [url]http://www.yalu.pl/konfigurator.php?kcid=110[/url] a Wybór Redakcji 1/2008 Acer AS5720G-1A1G16 - [url]http://tnij.com/c2I3[/url] a ja jako były posiadacz IBM ThinkPad 600E polecałbym coś IBM (obecnie Lenovo) - jeżeli nadal stosują takie obudowy jak w tym co ja miałem to te laptopy są nie do zdarcia! \m/ ;]
Marcin @ Zgierz
On Sun, 06 Jan 2008 20:47:05 +0100, Marcin <chuj.ci.do.tego@panie.kolego.com> wrote: [color=blue] > Acer AS5720G-1A1G16 - [url]http://tnij.com/c2I3[/url] a ja jako były posiadacz IBM > ThinkPad 600E polecałbym coś IBM (obecnie Lenovo) - jeżeli nadal stosują > takie obudowy jak w tym co ja miałem to te laptopy są nie do zdarcia! \m/ ;][/color]
W okolicach 3000PLN dostaniesz tylko serię R, a te maszynki są takie sobie. Niestety za serię T czy X trzeba zapłacić znacznie więcej (ale sprzęt jest warty tych pieniędzy).
r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: [url]http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp[/url] I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
Użytkownik "Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> napisał w wiadomości news:slrnfo2e0r.t6r.rekin@lazarus.wkurw.org...[color=blue] > On Sun, 06 Jan 2008 20:47:05 +0100, Marcin > <chuj.ci.do.tego@panie.kolego.com> wrote: >[color=green] >> Acer AS5720G-1A1G16 - [url]http://tnij.com/c2I3[/url] a ja jako były posiadacz IBM >> ThinkPad 600E polecałbym coś IBM (obecnie Lenovo) - jeżeli nadal stosują >> takie obudowy jak w tym co ja miałem to te laptopy są nie do zdarcia! \m/ >> ;][/color] > > W okolicach 3000PLN dostaniesz tylko serię R, a te maszynki są > takie sobie. Niestety za serię T czy X trzeba zapłacić znacznie > więcej (ale sprzęt jest warty tych pieniędzy).[/color]
To fakt, mozna gwoździe wbijać tymi laptopami, choć wzornictwo IBM ma strasznie toporne.
Pozdr. TC
Bea pisze: [color=blue] > Z tym sie zgodze, ale po co przeplacac jezeli sprzet za 1-2 lata bedzie do > wymiany > > Jezeli kupie HP lub Della to jaka to bedzie roznica?? > Tez ma gwarancje, nie bede po nim jezdzila czolgiem ani walila nim o sciane. > Pomijam kwestie wykonania bo podzespoly beda z tej samej fabryki > tylko zmieni sie firma ktora to upycha w jedna calosc. > > P.S. > Dalej nie dostalam zadnych namiarow.[/color]
namiar ogolny skoro nie przyszlo ci do glowy : [url]www.google.pl[/url]
skoro juz nie chcesz przeplacac a znasz firmy produkujace laptopy to poszukaj jakiejs "garazowej" firmy ktora z podzespolow zlozy ci potrzebny sprzet. a przy okazji zastanow sie dlaczego firmy takie jak hp, dell, toshiba zatrudniaja w dziale rozwoju paru... lebskich ludzi ktorzy odpowiadaja za dobranie komponentow i wlasnie za to dobranie... placisz odpowiednio wiecej ;-) -- pozdrowienia - NUREK ************************ porzadny programista wiesza sie razem ze swoim programem
On Sun, 06 Jan 2008 20:38:23 +0100, Protz <nie@mam.pl> wrote: [color=blue] > > Użytkownik "Gustaw H." <nomail@nodomain.no.com> napisał >[color=green][color=darkred] >>> Dlatego tez planuje Toshibe. Wciaz ma dobra renome.[/color] >> >> jeśli możesz zmienić zdanie to zmień.[/color] > > moge. Ale Toshiba ma fajne glosniczki i jest ladna ;) >[color=green] >> albo sony.[/color] > > sony mi tez odradzano.[/color]
to sam widzisz. każda pliszka (czy jakieś inne ptaszysko) swój ogonek chwali. ja jestem skrajnie zadowolony z appli, znam takich, którym nie odpowiadają i tak samo będzie pewnie z innymi markami.
czyli nadal obowiązuje zasada: nie chcesz płacić dwa razy małych pieniędzy, zapłać raz, ale więcej.
g
-- OPERA for MAC OSX.
On Mon, 7 Jan 2008 07:13:43 +0100, Ciemny <moj.adres@lhs_pl-na.tej.stronie.pl> wrote: [color=blue] > To fakt, mozna gwoździe wbijać tymi laptopami, > choć wzornictwo IBM ma strasznie toporne.[/color]
Co kto lubi. Dla mnie są wzorem skromnego, nieoczojebnego wzornictwa :)
r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: [url]http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp[/url] I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
Użytkownik "Bea" <beataz1@NOSPAMgo2.pl> napisał w wiadomości news:flogiq$17t4$1@news2.ipartners.pl...[color=blue] > Witam > > Gdzie w Lodzi mozna poogladac i kupic laptopa. > Chcialam kupic Appla lecz zniechecily mnie ceny. > Z firm moze byc np. HP. > Cena jaka moge zapłacic to ok. 3 tys. > Za wszystkie informacje z gory dziekuje.[/color]
Wiesz, wszystko zależy od tego do czego planujesz tego komputera używać. Kupiłem sobie MacBooka Pro i w porównaniu do Windowsa komfort pracy na OS X jest nieporównywalny. Od (błyskawicznego) startu systemu, przez jego szybkość, stabilność i intuicyjność, po całe multum drobnych choć istotnych smaczków.
Apple mogą wydawać się drogie, ale wbrew pozorom nie są - porównaj wyposażenie notków z jabłuszkiem do tego co oferują inne "markowe" z M$ na pokładzie - przekonasz się że ceny są porównywalne. Poprzedni model MacBooka kupisz za 3400, nowy zaczyna się od 4200.
Ja osobiście Windowsa mam jeszcze na starym kompie stacjonarnym, ale następna stacjonarka też będzie Apple.
Qba
Maths pisze:[color=blue] > W firmie, w której pracuję standard to Dell. Firma raczej duża, zatrudnia > parę tysięcy ludzi, więc sprzętu też jest całkiem sporo. Na wyraźne życzenie > użytkowników czasami kupowane są inne marki. Z pośród nich dominuje głównie > Toshiba, z którą nie ma w zasadzie problemów. Ostatnio zakupiono kilkanaście > Asus'ów, które walą się na potegę ... >[/color] Też pracuję w dużej firmie gdzie standardem jest Dell ale czy to o czymś świadczy? Masz dane na temat ilości awarii czy wiesz co sądzą o nich użytkownicy? Dostałem Della więc go używam bo muszę, prywatnie nie zniósłbym potwornie piszczącego laptopa. W domu mam Toshibę z serii A200 z Vistą i wiesza mi się przynajmniej raz dziennie a co jakiś czas muszę wyjmować baterię żeby w ogóle się raczyła włączyć ale przynajmniej nie piszczy :)
-- Marcin P.
Dnia Mon, 07 Jan 2008 20:51:49 +0100, Marcin P. na pl.regionalne.lodz napisał(a): [color=blue] > Dostałem Della więc go używam bo muszę, prywatnie nie zniósłbym > potwornie piszczącego laptopa.[/color]
Jest na to remedium. Zmienić budżetową linię Vostro na linię przeznaczoną dla biznesu, czyli Latitude.
Albo zadzwonić do serwisu i poprosić ich o usunięcie usterki.
-- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Jakoby też rok bez wiosny mieć chcieli, którzy chcą, żeby młodzi nie szaleli. (Kochanowski)"
"Marcin P." <marcinp@poczta.SPAM.onet.pl> wrote in message news:flu080$lgs$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue] > Maths pisze:[color=green] >> W firmie, w której pracuję standard to Dell. Firma raczej duża, >> zatrudnia parę tysięcy ludzi, więc sprzętu też jest całkiem sporo. Na >> wyraźne życzenie użytkowników czasami kupowane są inne marki. Z >> pośród nich dominuje głównie Toshiba, z którą nie ma w zasadzie >> problemów. Ostatnio zakupiono kilkanaście Asus'ów, które walą się na >> potęgę ...[/color] > Też pracuję w dużej firmie gdzie standardem jest Dell ale czy to o czymś > świadczy? Masz dane na temat ilości awarii czy wiesz co sądzą o nich > użytkownicy?[/color]
Gdybym ich nie miał nie pisałbym w takim tonie. Mam kontakt zarówno ze sprzętem jak i z jego użytkownikami, stąd też moja pozytywna opinia o Dell'u i Toshibie.
Dostałem Della więc go używam bo muszę, prywatnie nie[color=blue] > zniósłbym potwornie piszczącego laptopa.[/color]
Rozumiem, że nie masz absolutnie żadnej możliwości skontaktowania się ze swoim działem IT a tym bardziej z serwisem Dell'a. Szczerze mówiąc to po pierwsze jestem pełen podziwu, iż ten sprzęt nadal działa, a po drugie nie świadczy to zbyt dobrze o stanie finansowym firmy. Laptop'ów nie produkuje się od jakiś 10 lat, zastąpiły je notebook'i ...
W domu mam Toshibę z serii A200[color=blue] > z Vistą i wiesza mi się przynajmniej raz dziennie a co jakiś czas muszę > wyjmować baterię żeby w ogóle się raczyła włączyć ale przynajmniej nie > piszczy :)[/color]
Zrób sobie downgrade na XP i po problemie. Vista jest jak na razie nie do końca dopracowanym produktem i niestety ma spore wymagania sprzętowe. Szczerze mówiąc zbyt spore ...
pozdr,
Maths
Maths pisze:[color=blue] > Gdybym ich nie miał nie pisałbym w takim tonie. > Mam kontakt zarówno ze sprzętem jak i z jego użytkownikami, stąd też moja > pozytywna opinia o Dell'u i Toshibie. >[/color] No widzisz, ja pracuję na Dellu i Toshibie i stąd też moja negatywna opinia :) [color=blue] > Rozumiem, że nie masz absolutnie żadnej możliwości skontaktowania się ze > swoim działem IT a tym bardziej z serwisem Dell'a.[/color]
Wolę unikać tego działu, lepszy piszczący laptop niż żaden. Poza tym sam szukałem jak rozwiązać problem piszczenia - podobno jest to normalne zjawisko przy pracy na zasilaniu z baterii i są nawet programy dociążające procesor żeby nie piszczał (to nie żart). Inna sprawa, że chyba większość populacji nie słyszy tej częstotliwości więc im wszystko jedno. [color=blue] > Laptop'ów nie produkuje się od jakiś 10 lat, zastąpiły je notebook'i ... >[/color] Kwestia nazewnictwa, szkoda czasu na łapanie się za słówka. [color=blue] > Zrób sobie downgrade na XP i po problemie.[/color]
XP kosztuje. Vista była w cenie laptopa. [color=blue] > Vista jest jak na razie nie do końca dopracowanym produktem i niestety ma > spore wymagania sprzętowe. Szczerze mówiąc zbyt spore ... >[/color] Ale na Centrino Duo 2GHz z 2GB RAM to chyba powinna chodzić.
-- pozdrawiam Marcin P.
Marcin Stankiewicz pisze:[color=blue] > Jest na to remedium. Zmienić budżetową linię Vostro na linię przeznaczoną > dla biznesu, czyli Latitude. >[/color] Ale to jest model Latitude.
-- pozdrawiam Marcin P.
Dnia Mon, 07 Jan 2008 22:35:46 +0100, Marcin P. na pl.regionalne.lodz napisał(a): [color=blue] > Marcin Stankiewicz pisze:[color=green] >> Jest na to remedium. Zmienić budżetową linię Vostro na linię przeznaczoną >> dla biznesu, czyli Latitude.[/color] > Ale to jest model Latitude.[/color]
To tym bardziej polecam telefon do serwisu. W serii Vostro piszczenie jest raczej normą - w Latitudach coś takiego nie ma prawa się zdarzyć. Żaden z notebooków tej serii będących pod moją opieką nie piszczy.
-- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "To nieszczęście, że tak mały odstęp dzieli czas, gdy jesteśmy zbyt młodzi, od czasu, gdy jesteśmy zbyt starzy."
Użytkownik "Marcin Stankiewicz" <e-mail@w.sigu.invalid> napisał w wiadomości news:16eepn8sx3iku$.1f1264ru8njy8$.dlg@40tude.net...[color=blue] > Dnia Mon, 07 Jan 2008 20:51:49 +0100, Marcin P. na pl.regionalne.lodz > napisał(a): >[color=green] >> Dostałem Della więc go używam bo muszę, prywatnie nie zniósłbym >> potwornie piszczącego laptopa.[/color] > > Jest na to remedium. Zmienić budżetową linię Vostro na linię przeznaczoną > dla biznesu, czyli Latitude.[/color]
Latitude też mają wady, na ogół konstrukcyjne, jak choćby słynne łamiące się zawiasy w D600. Normalna firma przyznałaby się do wypuszczenia bubla i wymieniała w ramach gwarancji, a Dell niestety do błędu się przyznać nie potrafi i każe wymieniać ludziom zawiasy z mocowaniem matrycy i nierzadko płytę główną (dolne mocowanie echodzi w skład zestawu). Koszt wymiany na ogół powoduje, że bardziej opłaca się kupic nowy laptop. I interes się kręci, bo firmy mają na ogół politykę sprzętową ze wskazaniem jednej marki (to akurat uważam za dobre, choć w takich sytuacjach jest chore). Dobrze, że przynajmniej akumulatory wymieniali za darmo. [color=blue] > Albo zadzwonić do serwisu i poprosić ich o usunięcie usterki.[/color]
j.w. Przykład z dzisiejszego dnia i kilkudziesięciu innych. Nie ma tygodnia, żeby ktoś nie przyszedł do IT z "zawiasami".
Pozdr. TC
Dnia Mon, 7 Jan 2008 22:51:47 +0100, Ciemny na pl.regionalne.lodz napisał(a): [color=blue] > Przykład z dzisiejszego dnia i kilkudziesięciu innych. > Nie ma tygodnia, żeby ktoś nie przyszedł do IT z "zawiasami".[/color]
Nie tylko Dell tak zrobił z zawiasami - FS ma to samo. Koszt wymiany razem z połową obudowy - ca. 1000 PLN.
Od prawie dwóch lat mamy w firmie prawie* same D620 i jednego D820. Sprzętowo nie ma z nimi żadnych problemów. Żadnych. Przypominam sobie o nich jak przychodzi czas aktualizacji jakiegoś oprogramowania.
Swoją drogą D600 to już raczej staruszek ... czy czasem nie powinie już być wymieniony ?
* jednyny rodzynek FS jaki został zakupiony spędził łącznie coś koło 5 tyg. w serwisie.
-- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Zwięzłość to siostra talentu."
Użytkownik "Marcin Stankiewicz" <e-mail@w.sigu.invalid> napisał w wiadomości news:8l6s00rud81q$.152k5stzwd9tk.dlg@40tude.net...[color=blue] > Dnia Mon, 7 Jan 2008 22:51:47 +0100, Ciemny na pl.regionalne.lodz > napisał(a): >[color=green] >> Przykład z dzisiejszego dnia i kilkudziesięciu innych. >> Nie ma tygodnia, żeby ktoś nie przyszedł do IT z "zawiasami".[/color] > > Nie tylko Dell tak zrobił z zawiasami - FS ma to samo. Koszt wymiany razem > z połową obudowy - ca. 1000 PLN.[/color]
Dell śpiewa sobie ok 1500. [color=blue] > Od prawie dwóch lat mamy w firmie prawie* same D620 i jednego D820. > Sprzętowo nie ma z nimi żadnych problemów. Żadnych. Przypominam sobie o > nich jak przychodzi czas aktualizacji jakiegoś oprogramowania. > > Swoją drogą D600 to już raczej staruszek ... czy czasem nie powinie już > być > wymieniony ?[/color]
Jeszcze pare miesiecy mu zostało, w sumie jeden z tych co były najpóźniej zakupione. Służbowo używam D410 i jestem zadowolony. Mały, kompaktowy podręczny. Tylko szkoda, że górna część obudowy nie jest z tak twardego plastiku jak dolna (łatwo zarysować), ale większość Latitude z tych serii tak ma.
Pozdr. TC
Bea pisze:[color=blue] > Witam > > Gdzie w Lodzi mozna poogladac i kupic laptopa. > Chcialam kupic Appla lecz zniechecily mnie ceny. > Z firm moze byc np. HP. > Cena jaka moge zapłacic to ok. 3 tys. > Za wszystkie informacje z gory dziekuje. > > Pozdrawiam > Bea > >[/color] polecam łódzką firme [url]www.zusa.pl[/url] ściagają komputery z usa hp dell itoshiba wychodzi taniej niż kupic ten sam a nawet słabszy model w polsce
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|