[gdzie?] gdzie zjesc owoce morza w naszym miescie?

Menu
 
wyjątkowa
witam,
chcialem wybrac sie do jakiejs knajpki gdzie mozna zjesc owoce morza - ale
chcialbym aby byly swieze i oczywiscie fajnie podane.
czy ktos moze cos polecic albo w druga strone - odradzic?

pozdrawiam
sojka




Użytkownik "sojka" <o-w-n-e-r@NOSPAM.wp.pl> napisał w wiadomości
news:gpvsb5$oh5$1@news.wp.pl...[color=blue]
> witam,
> chcialem wybrac sie do jakiejs knajpki gdzie mozna zjesc owoce morza - ale
> chcialbym aby byly swieze i oczywiscie fajnie podane.
> czy ktos moze cos polecic albo w druga strone - odradzic?
>
> pozdrawiam
> sojka
>
>[/color]

Kiedyś jadłem w hotelu Sajgon. Nie wiem czy jeszcze jest ale nie polecam.
Wiesiek

sojka pisze:[color=blue]
> chcialem wybrac sie do jakiejs knajpki gdzie mozna zjesc owoce morza - ale
> chcialbym aby byly swieze i oczywiscie fajnie podane.[/color]

Przyłączam się do pytania, coś ciekawszego niż pizza z owocami morza i
świeższego niż mrożone krewetki z supermarketu jest w naszym mieście?

darkelf <darkelf@darkelf.darkelf>
gpvtid$57m$1@news.task.gda.pl
[color=blue]
> sojka pisze:[color=green]
>> chcialem wybrac sie do jakiejs knajpki gdzie mozna zjesc owoce morza
>> - ale chcialbym aby byly swieze i oczywiscie fajnie podane.[/color]
>
> Przyłączam się do pytania, coś ciekawszego niż pizza z owocami morza i
> świeższego niż mrożone krewetki z supermarketu jest w naszym mieście?[/color]

sushi bary :)

saulo



>>> chcialem wybrac sie do jakiejs knajpki gdzie mozna zjesc owoce morza[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> - ale chcialbym aby byly swieze i oczywiscie fajnie podane.[/color]
>>
>> Przyłączam się do pytania, coś ciekawszego niż pizza z owocami morza i
>> świeższego niż mrożone krewetki z supermarketu jest w naszym mieście?[/color]
>
> sushi bary :)[/color]

Espaniola na rynku..
ale tylko w weekend i paella royal :-) (bo ta podaja tylko w weekendy)
cala micha krewetek i małzy :-) + ryz, kurczaczek i sosik
i chyba kolo 50 zl tylko kosztuje...

naprawde warto....

a tak wogole to nie wiem czy gdzies
wogole mozna dostac swieze owoce moza we wro
nie mrozone...

M

> Espaniola na rynku..[color=blue]
> ale tylko w weekend i paella royal :-) (bo ta podaja tylko w weekendy)
> cala micha krewetek i małzy :-) + ryz, kurczaczek i sosik
> i chyba kolo 50 zl tylko kosztuje...[/color]

aaa krewetki podaja w pancerzykach i małze w muszelkach
wiec trzeba sobie podłubac ;-) ale daja do tego miseczke z woda z cytryna
do umycia rączek ;-)

M

Michal k. pisze:
[color=blue]
> a tak wogole to nie wiem czy gdzies
> wogole mozna dostac swieze owoce moza we wro
> nie mrozone...[/color]

W sklepach zoologicznych ;)

On 20 Mar, 11:54, "sojka" <o-w-n-...@NOSPAM.wp.pl> wrote:[color=blue]
> witam,
> chcialem wybrac sie do jakiejs knajpki gdzie mozna zjesc owoce morza - ale
> chcialbym aby byly swieze i oczywiscie fajnie podane.
> czy ktos moze cos polecic albo w druga strone - odradzic?
>[/color]

W Sukiennicach jest knajpa Krawczyka, nie wiem jak się nazywa i co tam
dokładnie podają, ale wygląda OK.


Użytkownik "oliveira" <oliveira@o2.pl> napisał w wiadomości
news:2eaaa8d7-cc64-40c9-9544-01354b63d162@w35g2000yqm.googlegroups.com...
[color=blue]
> W Sukiennicach jest knajpa Krawczyka, nie wiem jak się nazywa i co tam
> dokładnie podają, ale wygląda OK.[/color]

na pewno jest warta polecenia i wydania kilkudziesięciu/kilkuset złotych za
obiad, bo ktoś widział że ma ładny szyld, więc jedzenie musi być dobre

Michal k. pisze:[color=blue]
> Espaniola na rynku..
> ale tylko w weekend i paella royal :-) (bo ta podaja tylko w weekendy)
> cala micha krewetek i małzy :-) + ryz, kurczaczek i sosik
> i chyba kolo 50 zl tylko kosztuje...[/color]

Brzmi kusząco.

On 20 Mar, 13:36, "gautama" <gauta...@gazeta.pl> wrote:[color=blue]
> Użytkownik "oliveira" <olive...@o2.pl> napisał w wiadomościnews:2eaaa8d7-cc64-40c9-9544-01354b63d162@w35g2000yqm.googlegroups.com...
>[color=green]
> > W Sukiennicach jest knajpa Krawczyka, nie wiem jak się nazywa i co tam
> > dokładnie podają, ale wygląda OK.[/color]
>
> na pewno jest warta polecenia i wydania kilkudziesięciu/kilkuset złotych za
> obiad, bo ktoś widział że ma ładny szyld, więc jedzenie musi być dobre[/color]

Nie oceniam po szyldzie, a po tym co jadłem w Gospodzie Wrocławskiej,
która jest naprzeciwko (ten sam właściciel). Ale jak będę chciał
spróbować baraniny to zapytam ciebie.

oliveira pisze:[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> W Sukiennicach jest knajpa Krawczyka, nie wiem jak się nazywa i co tam
>>> dokładnie podają, ale wygląda OK.[/color]
>> na pewno jest warta polecenia i wydania kilkudziesięciu/kilkuset złotych za
>> obiad, bo ktoś widział że ma ładny szyld, więc jedzenie musi być dobre[/color]
>
> Nie oceniam po szyldzie, a po tym co jadłem w Gospodzie Wrocławskiej,
> która jest naprzeciwko (ten sam właściciel). Ale jak będę chciał
> spróbować baraniny to zapytam ciebie.[/color]

To co właściwie oceniasz? Znajomego właściciela?


Użytkownik "gautama" <gautama1@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gq02jr$7ce$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
>
> Użytkownik "oliveira" <oliveira@o2.pl> napisał w wiadomości
> news:2eaaa8d7-cc64-40c9-9544-01354b63d162@w35g2000yqm.googlegroups.com...
>[color=green]
> > W Sukiennicach jest knajpa Krawczyka, nie wiem jak się nazywa i co tam
> > dokładnie podają, ale wygląda OK.[/color]
>
> na pewno jest warta polecenia i wydania kilkudziesięciu/kilkuset złotych[/color]
za[color=blue]
> obiad, bo ktoś widział że ma ładny szyld, więc jedzenie musi być dobre
>
>[/color]

Tez tam jadałem. Ale żadne rewelacje.
Wiesiek

sojka pisze:[color=blue]
> witam,
> chcialem wybrac sie do jakiejs knajpki gdzie mozna zjesc owoce morza - ale
> chcialbym aby byly swieze i oczywiscie fajnie podane.
> czy ktos moze cos polecic albo w druga strone - odradzic?
>
> pozdrawiam
> sojka
>
>[/color]
W Galerii Italiana jest knajpka włoska i tam co środę mają świerze owoce
morza.
A w Akropolis na Solnym był "półmisek dla dwojga" nie do przejedzenia za
chyba 80 PLN. Mniam. Może jak się otworzą po remoncie to wróci.
pozdr. Lukasz

Dnia Fri, 20 Mar 2009 11:54:54 +0100, sojka napisał(a):
[color=blue]
> chcialem wybrac sie do jakiejs knajpki gdzie mozna zjesc owoce morza - ale
> chcialbym aby byly swieze i oczywiscie fajnie podane.
> czy ktos moze cos polecic albo w druga strone - odradzic?[/color]

Akropolis na pl. Solnym.
IMO najbardziej optymalne rozwiązanie - miła i fachowa obsługa, dobre
jedzenie, cenowo do zniesienia.

--
Pozdrawiam
Sebastian S.


Użytkownik "Loo" napisał[color=blue]
> W Galerii Italiana jest knajpka włoska i tam co środę mają świerze owoce
> morza.
> A w Akropolis na Solnym był "półmisek dla dwojga" nie do przejedzenia za
> chyba 80 PLN. Mniam. Może jak się otworzą po remoncie to wróci.
> pozdr. Lukasz[/color]
Akropolis zostal przeniesniony na Rynek, a w ich miejsce bedzie zapewne
knajpa o innej tematyce zwana "Akropol" :)

--
OpeK

oliveira pisze:
[color=blue]
> Nie oceniam po szyldzie, a po tym co jadłem w Gospodzie Wrocławskiej,
> która jest naprzeciwko (ten sam właściciel). Ale jak będę chciał
> spróbować baraniny to zapytam ciebie.[/color]

wójek Staszek, mistrz ciętej riposty?


Użytkownik "oliveira" <oliveira@o2.pl> napisał w wiadomości
news:2eaaa8d7-cc64-40c9-9544-01354b63d162@w35g2000yqm.googlegroups.com...
On 20 Mar, 11:54, "sojka" <o-w-n-...@NOSPAM.wp.pl> wrote:[color=blue]
> witam,
> chcialem wybrac sie do jakiejs knajpki gdzie mozna zjesc owoce morza - ale
> chcialbym aby byly swieze i oczywiscie fajnie podane.
> czy ktos moze cos polecic albo w druga strone - odradzic?
>[/color]
[color=blue]
> W Sukiennicach jest knajpa Krawczyka, nie wiem jak się nazywa i co tam
> dokładnie podają, ale wygląda OK.[/color]

Taa... Byłem tam raz. Dziecku podano rybę, która śmierdziała. Myśleli
pewnie, że dziecko, więc się nie upomni. Więcej mnie nie zobaczą...

Dz.

Dziadek wrote:[color=blue]
>
> Taa... ByÂłem tam raz. Dziecku podano rybĂŞ, która ÂśmierdziaÂła.[/color]

a może to taka ryba co śmierdzi a ty się na tym nie znasz.

Wiesław Łopata napisal(a):
[color=blue]
> Kiedyś jadłem w hotelu Sajgon. Nie wiem czy jeszcze jest ale nie polecam.[/color]

ostatnio dobrze go zamaskowali, więc szansa przypadkowego tam trafienia
maleje

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Użytkownik "Zbylut" napisał:
[color=blue][color=green]
> > Kiedyś jadłem w hotelu Sajgon. Nie wiem czy jeszcze jest ale
> > nie polecam.[/color]
> ostatnio dobrze go zamaskowali, więc szansa przypadkowego
> tam trafienia maleje[/color]

A przedtem zmienili nazwę, pewnie też dla niepoznaki :)

--
Pozdrawiam - Aicha

Aicha napisal(a):
[color=blue][color=green]
>> ostatnio dobrze go zamaskowali, więc szansa przypadkowego
>> tam trafienia maleje[/color]
>
> A przedtem zmienili nazwę, pewnie też dla niepoznaki :)[/color]

po prostu go znikli

(ciekawe jak zareaguje znajomy profesor, którego saigon był ulubionym
miejscem)
--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

witek napisal(a):
[color=blue][color=green]
>> Taa... ByÂłem tam raz. Dziecku podano rybĂŞ, która ÂśmierdziaÂła.[/color]
>
> a może to taka ryba co śmierdzi a ty się na tym nie znasz.[/color]

tak, taka szwedzka - a klient nieświadomy ;)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Użytkownik "Zbylut" napisał:
[color=blue][color=green][color=darkred]
> >> ostatnio dobrze go zamaskowali, więc szansa przypadkowego
> >> tam trafienia maleje[/color]
> > A przedtem zmienili nazwę, pewnie też dla niepoznaki :)[/color]
> po prostu go znikli[/color]

Ale chodzi o restaurację czy o hotel?

--
Pozdrawiam - Aicha

Użytkownik "Zbylut" napisał:
[color=blue][color=green][color=darkred]
> >> Taa... By3em tam raz. Dziecku podano rybe, która ?mierdzia3a.[/color]
> > a może to taka ryba co śmierdzi a ty się na tym nie znasz.[/color]
> tak, taka szwedzka - a klient nieświadomy ;)[/color]

Ale nie hakarl? ;)

--
Pozdrawiam - Aicha

Dnia 2009-03-20 11:54, sojka stwierdził, że:[color=blue]
> witam,
> chcialem wybrac sie do jakiejs knajpki gdzie mozna zjesc owoce morza[/color]

Akropolis - przeniesiony z Solnego na Rynek.

--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 722 099970,
mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl

Aicha napisal(a):
[color=blue][color=green]
>> po prostu go znikli[/color]
>
> Ale chodzi o restaurację czy o hotel?[/color]

o całość - z punktu widzenia zagranicznego turysty

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Aicha napisal(a):
[color=blue][color=green][color=darkred]
>> > a może to taka ryba co śmierdzi a ty się na tym nie znasz.[/color]
>> tak, taka szwedzka - a klient nieświadomy ;)[/color]
>
> Ale nie hakarl? ;)[/color]

myślałem o SurstrĂśmming, ale wtedy to cała knajpa by poczuła. Jeszcze by
zatęsknili za smrodem fajek ;)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates