|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
Witam, zaczyna być nie wesoło w Rumii Janowie są kradzieże wkładów lusterek , kołpaczków. Czy ktoś widział z niedzieli (15 na 16 marzec i i 16 na 17) jak walczyć z gnojami???
--
Misiek pisze:[color=blue] > Witam, zaczyna być nie wesoło w Rumii Janowie są kradzieże wkładów lusterek , > kołpaczków. Czy ktoś widział z niedzieli (15 na 16 marzec i i 16 na 17) jak > walczyć z gnojami???[/color]
W _Rumi_ Janowie. Tak jak np. w Gdyni a nie w Gdynii.
A co do gnojków to jestem za łapaniem i ucinaniem rąk.
-- Pozdrowienia, Jaytee * It's 5:50am. do you know where your stack pointer is?
> A co do gnojków to jestem za łapaniem i ucinaniem rąk.
Uwielbiam taka ludowa "mundrosc". Obcinanie rak, jezykow, wylupywanie oczu bylo powszechna praktyka np. w sredniowiecznej Polsce. Uwazasz, ze nie bylo wtedy przestepczosci ?
scatterbrain pisze:[color=blue][color=green] >> A co do gnojków to jestem za łapaniem i ucinaniem rąk.[/color] > > Uwielbiam taka ludowa "mundrosc". > Obcinanie rak, jezykow, wylupywanie oczu bylo powszechna praktyka np. w > sredniowiecznej Polsce. > Uwazasz, ze nie bylo wtedy przestepczosci ?[/color]
Zobacz, jakoś mamy teraz bardziej cywilizowane metody, i od średniowiecza jakoś się nie sprawdzają - wciąż mamy przestępczość. Uważasz że teraz nie ma przestępczości?
-- Pozdrowienia, Jaytee * It's 5:50am. do you know where your stack pointer is?
> Zobacz, jakoś mamy teraz bardziej cywilizowane metody, i od średniowiecza[color=blue] > jakoś się nie sprawdzają - wciąż mamy przestępczość. > Uważasz że teraz nie ma przestępczości?[/color]
Nie. Ale uwazam ze przestepczosc jest na nizszy poziomie niz w sredniowieczu. Ergo - obcinanie rak, kara smierci czy tortury nie maja wplywu na poziom przestepczosci.
scatterbrain pisze:[color=blue][color=green] >> Zobacz, jakoś mamy teraz bardziej cywilizowane metody, i od >> średniowiecza jakoś się nie sprawdzają - wciąż mamy przestępczość. >> Uważasz że teraz nie ma przestępczości?[/color] > > Nie. Ale uwazam ze przestepczosc jest na nizszy poziomie niz w > sredniowieczu. Ergo - obcinanie rak, kara smierci czy tortury nie maja > wplywu na poziom przestepczosci.[/color]
Więc skoro nie mają to nie zaszkodzą. EOT.
-- Pozdrowienia, Jaytee * It's 5:50am. do you know where your stack pointer is?
scatterbrain pisze:[color=blue] > Nie. Ale uwazam ze przestepczosc jest na nizszy poziomie niz w > sredniowieczu. Ergo - obcinanie rak, kara smierci czy tortury nie maja > wplywu na poziom przestepczosci.[/color]
Bez rąk ciężko kraść wkłady do lusterek (chyba, nie sprawdzałem :) ) więc teoretycznie tego typu przestępczość mogłaby spaść. Natomiast patologia zapewne wymyśliłaby inny sposób uprzykrzania ludziom życia.
scatterbrain wrote:[color=blue][color=green] >> Zobacz, jakoś mamy teraz bardziej cywilizowane metody, i od >> średniowiecza jakoś się nie sprawdzają - wciąż mamy przestępczość. >> Uważasz że teraz nie ma przestępczości?[/color] > > Nie. Ale uwazam ze przestepczosc jest na nizszy poziomie niz w > sredniowieczu. Ergo - obcinanie rak, kara smierci czy tortury nie maja > wplywu na poziom przestepczosci.[/color]
Kiepska logika.
Poza tym "poziom przestępczości" jest abstrakcyjnym pojęciem nawet i w naszych czasach, jakiekolwiek odnoszenie tego do średniowiecza nie ma sensu.
gacek
Użytkownik "scatterbrain" <ojcze.dyrektorze@wysoka.izbo> napisał w wiadomości news:49bfa486$1@news.home.net.pl...[color=blue][color=green] > > A co do gnojków to jestem za łapaniem i ucinaniem rąk.[/color] > > Uwielbiam taka ludowa "mundrosc". > Obcinanie rak, jezykow, wylupywanie oczu bylo powszechna praktyka np. w > sredniowiecznej Polsce.[/color]
??? Nie wiem, nie jestem historykiem ale sluszalem o tym, ze w Szewcji gdzies w XVIII-XIX wieku byla straszna plaga przestepczosci.
Wprowadzono tam drakonskie prawa, za kradzierz np. - ujecie reki. Podobno Szwecja w ciagu paru lat... na kilkaset lat, stala sie krajem o najmniejszej (czytaj: niezauwazalnej) przestepczosci.
Mysle, ze mozna podyskutowac z tym co nazwywasz:[color=blue] > taka ludowa "mundrosc".[/color]
Pozdrawiam Bastion, bez przekonania.
scatterbrain pisze: [color=blue] > > Ergo - obcinanie rak, kara smierci czy tortury nie maja > wplywu na poziom przestepczosci.[/color]
Hi!
Ale bezwzględna nieuchronność tej kary już tak.
Pa! Kali
> Ale bezwzględna nieuchronność tej kary już tak.
Oczywiscie !!! Do tego dotkliwosc finansowa - np. koniecznosc zadoscuczynienia finansowa a nie kara wiezienia jaka powinna byc stosowana w drugiej kolejnosci (wobec niemoznosci albo braku ochoty poniesienia kary finansowej). Ale mierzi mnie pitolenie o ucinaniu rak i inne tego typu "mundrosci spod budki z piwem".
scatterbrain pisze:[color=blue][color=green] >> Ale bezwzględna nieuchronność tej kary już tak.[/color] > > Oczywiscie !!! Do tego dotkliwosc finansowa - np. koniecznosc > zadoscuczynienia finansowa a nie kara wiezienia jaka powinna byc > stosowana w drugiej kolejnosci (wobec niemoznosci albo braku ochoty > poniesienia kary finansowej). > Ale mierzi mnie pitolenie o ucinaniu rak i inne tego typu "mundrosci > spod budki z piwem". >[/color]
A mnie np. mierżą trzy wykrzykniki poprzedzone spacją. 'Yntelygent' się znalazł co to widzi od razu budkę z piwem tylko dlatego że ktoś ma inne zdanie niż on sam. Widać koledze o "rozlatującym się móżdżku" nikt nigdy nic nie ukradł, albo jeszcze lepiej - sam podpierdziela te kołpaki i wkłady i boi się stracić rączek - tak samo daleko posunięta zdalna diagnoza jak ta z budką z piwem.
Nie mogłem się powstrzymać, teraz definitywnie EOT.
-- Pozdrowienia, Jaytee * It's 5:50am. do you know where your stack pointer is?
> A mnie np. mierżą trzy wykrzykniki poprzedzone spacją.
Jak nie mozna dyskutowac na temat mozna czepic sie interpunkcji. [color=blue] > 'Yntelygent' się znalazł co to widzi od razu budkę z piwem tylko dlatego > że ktoś ma inne zdanie niż on sam.[/color]
Nie chodzi o innym zdaniu ile o ludowe mundrosci. Od razu widze speca od drog, chorob, polityki, polityki penitencjarnej i zagranicznej .... co to ze szfagrem nie takie rzeczy "rozkminili" a te glupie inzyniery, doktory, prawniki czy polityki cholera nic nie robia. [color=blue] > Widać koledze o "rozlatującym się móżdżku" nikt nigdy nic nie ukradł,[/color]
A jak nie mozna interpunkcji, dobry i nick... [color=blue] > albo jeszcze lepiej - sam podpierdziela te kołpaki i wkłady i boi się > stracić rączek - tak samo daleko posunięta zdalna diagnoza jak ta z budką > z piwem.[/color]
Dokladnie tak. Oraz czaje sie w parku na staruszki, ktorym wyrywam torebki. [color=blue] > Nie mogłem się powstrzymać, teraz definitywnie EOT.[/color]
Jesli nie masz naprawde nic do powiedzenia, czasem lepiej sie powstrzymac. Dla glupiomundrych w zakresie prawa karnego pytajnik - dlaczego w liberalnej (pod wzgledem prawa karnego) Szwecji, Danii czy chocby Niemczech poziom przestepczosci jest duzo nizszy niz w restrykcyjnym USA gdzie siedzi co trzeci murzyn a ilosc osadzonych jest najwyzsza (procentowo) wsrod krajow zachodniej demokracji ?
>> Uwielbiam taka ludowa "mundrosc".[color=blue][color=green] >> Obcinanie rak, jezykow, wylupywanie oczu bylo powszechna praktyka np. w >> sredniowiecznej Polsce.[/color] > > ??? > Nie wiem, nie jestem historykiem ale sluszalem o tym, ze > w Szewcji gdzies w XVIII-XIX wieku byla straszna plaga przestepczosci. > Wprowadzono tam drakonskie prawa, za kradzierz np. - ujecie reki. > Podobno Szwecja w ciagu paru lat... na kilkaset lat, stala sie krajem o > najmniejszej (czytaj: niezauwazalnej) > przestepczosci.[/color]
Nawet przyjmujac za prawde co piszesz to jaki ma to wplyw na przestepczosc w dzisiejszej Szwecji ? Sugerujesz, ze ludzie w genach przekazuja "strach przez odstraszajaca kara uciecia reki" ? Dzisiaj w Szwecji poziom przestepczosci jest nizszy niz w USA a ilosc ludzi odbywajacych kary wiezienia oraz restrykcyjnosc kar duuuuzo nizsza. [color=blue] > Mysle, ze mozna podyskutowac z tym co nazwywasz:[color=green] >> taka ludowa "mundrosc".[/color][/color]
Ano.
Użytkownik "scatterbrain" <ojcze.dyrektorze@wysoka.izbo> napisał w wiadomości news:49c0d778$1@news.home.net.pl...[color=blue][color=green][color=darkred] > >> Uwielbiam taka ludowa "mundrosc". > >> Obcinanie rak, jezykow, wylupywanie oczu bylo powszechna praktyka np. w > >> sredniowiecznej Polsce.[/color] > > > > ??? > > Nie wiem, nie jestem historykiem ale sluszalem o tym, ze > > w Szewcji gdzies w XVIII-XIX wieku byla straszna plaga przestepczosci. > > Wprowadzono tam drakonskie prawa, za kradzierz np. - ujecie reki. > > Podobno Szwecja w ciagu paru lat... na kilkaset lat, stala sie krajem o > > najmniejszej (czytaj: niezauwazalnej) > > przestepczosci.[/color] > > Nawet przyjmujac za prawde co piszesz to jaki ma to wplyw na przestepczosc w > dzisiejszej Szwecji ? > Sugerujesz, ze ludzie w genach przekazuja "strach przez odstraszajaca kara > uciecia reki" ?[/color]
Tamat raczej przekracza ramy grupu dyskusyjnej p.t.r Niemiej w telegraficznym skrucie: Zachowanie u naczelnych jest determonowane przez 2 czynniki - wychowanie, szkola behawioralna - genetyke, szkola Wilkinsona
Z duza doza pewnosci twierdze, ze stereotypy przestepcze mozna zmieniac metodami behawioralnymi.
Pozdrawiam Bastion, naukowo
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|