|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
Macie pomysl, jak odstraszych kierowcow ciezarowek/autobusow/TIRow i innych dlugich pojazdow, by nie wjezdzali na skrzyzowanie bez mozliwosci jego opuszczenia? Korki na Gajowickiej robia sie permamentne przez to.
Probowalem dzwonic na drogowke, ale oczywiscie nikt nie odbiera. -- Olleo
mozna je obsikac :?
> Macie pomysl, jak odstraszych kierowcow ciezarowek/autobusow/TIRow i[color=blue] > innych dlugich pojazdow, by nie wjezdzali na skrzyzowanie bez > mozliwosci jego opuszczenia? Korki na Gajowickiej robia sie > permamentne przez to. > > Probowalem dzwonic na drogowke, ale oczywiscie nikt nie odbiera.[/color]
a ja nawet spotkalem tam radiowoz. Wiec wysiadlem i prosze o interwencje. Panowie mnie olali.
Zlozylem skarge. W odpowiedzi dostalem "policja podjela interwencje ale kierowca oddalil sie w nieznanym kierunku".
Moze zdjecia robic i doniesienie o wykroczeniu ?
Icek
Nie wiem co się dzieje że na neostradzie nie widzę wielu postów na grupach duskusyjnych - napiszę zatem w tym "drzewku" bo nie widzę posta źródłowego.
Taki sam problem był podczas remontu magistrali wodociągowej na Hallera - zwłaszcza przy Mieleckiej. Wyjazd z Kerfura to był niezły wyczyn. Światło zielone palące się tak, że z jednego pasa mogło wyjechać na jednym cyklu 3-5 samochodów a najczęściej i tak się nie można było do przodu ruszyć bo idioci z TIRów na Hallera blokowali wszystkie 3 pasy wyjazdowe z Kerfura. Zastanawiało mnie wtedy to dlaczego kierowca, który siedzi bardzo wysoko i widzi dobrze co się przed nim (za skrzyżowaniem) dzieje - ładuje się na siłę na skrzyżowanie. Jadąc osobówką faktycznie można się czasem nieumyślnie wpakować na środek skrzyżowania ale TIRem to nie wiem jak - chyba tylko z premedytacją albo jadąc w kolumnie takich samych pojazdów.
Dnia 02-02-2009 o 11:43:48 Neo[EZN] napisał(a):
Siemka <ciach>[color=blue] > Zastanawiało mnie wtedy to dlaczego kierowca, który siedzi bardzo wysoko > i widzi dobrze co się przed nim (za skrzyżowaniem) dzieje - ładuje się > na siłę na skrzyżowanie.[/color]
Ano pewnie dlatego że jak on sie nie właduje to właduje sie ktoś inny i bedzie musiał stac przed tym skrzyzowaniem gdzies tak do 20. Takie mam przypuszczenie bo nie jeżdze tamtedy. A co do pozbycia sie TIR'ow, to niby któredy by mieli jeździć jak nie tamtędy?
Neo[EZN] wrote:[color=blue] > skrzyżowanie. Jadąc osobówką faktycznie można się czasem nieumyślnie > wpakować na środek skrzyżowania ale TIRem to nie wiem jak - chyba > tylko z premedytacją albo jadąc w kolumnie takich samych pojazdów.[/color]
Piszesz jakbyś nie wiedział jak kierowcy osobówek jeżdżą. Wątek był tu poruszany dziesiątki razy. Problem występuje w każdej sytuacji, kiedy jest jakiś cięzki pojazd (autobus/ciężarówka). Jak się taki nie właduje na chama, to miszczowie w osobówkach z każdej strony będą zapychać przestrzeń przed nim i będzie stał dopóki się korki nie rozładują.
-- Pozdrawiam Tomek
Użytkownik "...:::Tomek:::..." <tomek@space.pl> napisał w wiadomości news:gm712n$hhk$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Piszesz jakbyś nie wiedział jak kierowcy osobówek jeżdżą. Wątek był tu > poruszany dziesiątki razy. Problem występuje w każdej sytuacji, kiedy jest > jakiś cięzki pojazd (autobus/ciężarówka). Jak się taki nie właduje na > chama, to miszczowie w osobówkach z każdej strony będą zapychać przestrzeń > przed nim i będzie stał dopóki się korki nie rozładują.[/color]
Tyle, że tutaj podałem konkretny przykład ulicy Hallera przy Mieleckiej. Tutaj z każdego możliwego kierunku nic nie było w stanie zapchać wolnej przestrzeni na Hallera bo: a) zielone światło świeciło się z innych kierunków bardzo krótko, b) zielone światło na Hallera świeciło się bardzo długo i po każdej fazie auta dosyć znacznie przesuwały się do przodu ale pod koniec cyklu zapychały owe skrzyżowanie.
Użytkownik "625" <P.Filar@gmail.com> napisał w wiadomości news:2c9b7a6f-6edb-4311-8cfe-dace81aaa58d@i24g2000prf.googlegroups.com...[color=blue] > nie martwcie się, zamkną Gajowicką to problem zniknie :D[/color]
W 2015 czy w 2020 roku? ;)
Użytkownik "Neo[EZN]" <adessaxKASUJ@wp.pl> napisał w wiadomości news:gm6isa$dmj$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue] > Taki sam problem był podczas remontu magistrali wodociągowej na > Hallera - zwłaszcza przy Mieleckiej. Wyjazd z Kerfura to był > niezły wyczyn. Światło zielone palące się tak, że z jednego pasa > mogło wyjechać na jednym cyklu 3-5 samochodów a najczęściej i tak > się nie można było do przodu ruszyć bo idioci z TIRów na Hallera > blokowali wszystkie 3 pasy wyjazdowe z Kerfura. Zastanawiało mnie > wtedy to dlaczego kierowca, który siedzi bardzo wysoko i widzi > dobrze co się przed nim (za skrzyżowaniem) dzieje - ładuje się na > siłę na skrzyżowanie. Jadąc osobówką faktycznie można się czasem > nieumyślnie wpakować na środek skrzyżowania ale TIRem to nie wiem > jak - chyba tylko z premedytacją albo jadąc w kolumnie takich > samych pojazdów.[/color]
Pytanie podstawowe .. czy jakby poczekal to by przejechal, czy wladowaloby mu sie pare samochodow innych i powtorka z rozrywki ? Smiem podejrzewac ze to wina tych co swiatla ustawiaja.
A teraz druga sprawa - slynne zdjecie [url]http://patrz.pl/zdjecia/korki-wroclaw[/url] Mowicie ze kierowcy ktorzy nie uwazali jak wjezdzali i zostali na srodku, zablokowali to skrzyzowanie ?
Owszem, motorniczy moga tak twierdzic. Kierowcy zas .. trzy zjazdy ze skrzyzowania sa widoczne, i wszystkie trzy zablokowane, jedno po horyzont :-) Smiem twierdzic ze i czwarty byl zablokowany.
A wiec czy na srodku panowalby porzadek czy Moskwa [no bo nie obrazajmy Sajgonczykow] jak widac, to i tak skrzyzowanie byloby nieprzejezdne. Nie tu jest problem - problem jest na dalszych skrzyzowaniach.
J.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|