|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
[url]http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1651423,0,,kontrolerzy_jak_policja_chca_uzywac_sily,wiadomosc.html[/url]
-- animka
W dniu 2010-04-10 00:40, Animka pisze:[color=blue] > [url]http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1651423,0,,kontrolerzy_jak_policja_chca_uzywac_sily,wiadomosc.html[/url][/color]
Cóż, przykre to, ale nasze państwo pozbywa się jednego ze swoich podstawowych atrybutów, czyli suwerenności. Zewnętrznej, w imię integracji europejskiej (nie oceniam tego, po prostu stwierdzam fakt), a na podanym przykładzie widać wyraźnie, że także suwerenności wewnętrznej. Bo wyłączna możliwość używania przymusu do egzekwowania swoich postanowień jest podstawowym elementem władzy i właśnie tej suwerenności. Służył temu pierwotnie aparat policyjny, czyli wyspecjalizowany podmiot _publiczny_-rządowy. Później ustanowiono quasi-prywatne (samorządowe) milicje pod postacią straży miejskich, któe mają de facto te same kompetencje co państwowy aparat przymusu. Jednocześnie nastąpił rozkwit tzw. "agencji ochrony", które same z siebie egzekwują(?) prawo (wskazuje na to choćby casus warszawskiego KDT). Teraz pojawia się kolejna grupa, która chce tego samego. Cóż, przykra konstatacja: nasze państwo powoli przestaje być państwem. Kto będzie następny? Może będzie to stwierdzenie trochę na wyrost, ale właśnie za pomocą tego typu posunięć następuje rozkład - kolejny rozbiór Polski. Od wewnątrz i z zewnątrz. pwz
pwz wrote: [color=blue] > Może będzie to stwierdzenie trochę na wyrost, ale właśnie za pomocą tego > typu posunięć następuje rozkład - kolejny rozbiór Polski. Od wewnątrz i > z zewnątrz.[/color]
Bez jaj. Rozpad to jest jak uczciwi łożą kasę, a nieuczciwi jeżdżą za frajer, a potem nie można wyegzekwować na nich prawa, bo po prostu postanawiają odejść.
Dnia Sat, 10 Apr 2010 12:11:57 +0200, Delfino Delphis napisał(a): [color=blue] > a potem nie można wyegzekwować na nich prawa, bo po prostu > postanawiają odejść.[/color]
Z drugiej strony, naprawdę jestem przerażony myślą, co by się mogło stać, gdyby niektórzy z moich współpracowników otrzymali takie uprawnienia.
-- FâŻAâŻâź
Fikander wrote: [color=blue] > Z drugiej strony, naprawdę jestem przerażony myślą, co by się mogło stać, > gdyby niektórzy z moich współpracowników otrzymali takie uprawnienia. >[/color] Bo powinno być tak, że wraz z uprawnieniami idzie szkolenie i selekcja. Ja bym widział kontrolera jako gościa, któremu można zaufać. Że będzie potrafił wykopać menela z autobusu, rozprawić się z dresiarstwem, czy wykonać masaż serca. Oczywiście to niosłoby ze sobą spore koszty, ale myślę, że warto je ponieść. W sumie kontroler nie musi umieć tego robić samemu, ale przecież często pojawia się wraz z ochroną. Ważne, aby umiał odpowiednio pokierować ludźmi.
On 10 Kwi, 12:37, Delfino Delphis <Delfi...@wytnijto.op.pl> wrote:[color=blue] > Fikander wrote:[color=green] > > Z drugiej strony, naprawdę jestem przerażony myślą, co by sięmogło stać, > > gdyby niektórzy z moich współpracowników otrzymali takie uprawnienia.[/color] > > Bo powinno być tak, że wraz z uprawnieniami idzie szkolenie i selekcja. Ja > bym widział kontrolera jako gościa, któremu można zaufać. Że będzie potrafił > wykopać menela z autobusu, rozprawić się z dresiarstwem, czy wykonać masaż > serca. Oczywiście to niosłoby ze sobą spore koszty, ale myślę, że warto je > ponieść. W sumie kontroler nie musi umieć tego robić samemu, ale przecież > często pojawia się wraz z ochroną. Ważne, aby umiał odpowiedniopokierować > ludźmi.[/color]
Nie warto. Lepiej już zwiększyć liczbę policjantów.
-- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski
On 10 Kwi, 12:11, Delfino Delphis <Delfi...@wytnijto.op.pl> wrote:[color=blue] > pwz wrote:[color=green] > > Może będzie to stwierdzenie trochę na wyrost, ale właśnie za pomocą tego > > typu posunięć następuje rozkład - kolejny rozbiór Polski. Od wewnątrz i > > z zewnątrz.[/color] > > Bez jaj. Rozpad to jest jak uczciwi łożą kasę, a nieuczciwi jeżdżą za > frajer, a potem nie można wyegzekwować na nich prawa, bo po prostu > postanawiają odejść.[/color]
I to ma być uzasadnienie? To następne mają być kolczatki i pistolety maszynowe dla kontrolerów strefy parkowania?
-- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski
Jarek Andrzejewski wrote: [color=blue] > I to ma być uzasadnienie? To następne mają być kolczatki i pistolety > maszynowe dla kontrolerów strefy parkowania? >[/color] A mamy się dać terroryzować przestępcom? Przecież jeśli gapowicz pokaże dowód, to nikt mu niczego nie zrobi. Zdarzyło mi się nie mieć biletu, bo zapomniałem i nie miałem z tego powodu wielkich nieprzyjemności. Ot zapłaciłem opłatę manipulacyjną. Natomiast jak ktoś po prostu nie płaci, a potem ucieka, to trzeba użyć adekwatnych środków.
Użytkownik "Delfino Delphis" <DelfinoD@wytnijto.op.pl> napisał w wiadomości news:hppkdf$g1n$4@news.onet.pl...[color=blue][color=green] >>[/color] > Bo powinno być tak, że wraz z uprawnieniami idzie szkolenie i selekcja. Ja > bym widział kontrolera jako gościa, któremu można zaufać. Że będzie > potrafił > wykopać menela z autobusu, rozprawić się z dresiarstwem, czy wykonać masaż > serca.[/color]
I być płaconym prowizyjnie? To nie może się udać.
Użytkownik "Delfino Delphis" <DelfinoD@wytnijto.op.pl> napisał w wiadomości news:hppt49$chq$5@news.onet.pl... [color=blue] > zapłaciłem opłatę manipulacyjną. Natomiast jak ktoś po prostu nie płaci, a > potem ucieka, to trzeba użyć adekwatnych środków. >[/color] Ale zgodnych z prawem. To państwo ma duże kłopoty z egzekwowaniem prawa nie tylko w stosunku do gapowiczów.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|