 |
| wyjÄ tkowa |
 |
|
|
heh co jakis czas pojawia sie pytanie o agencje nieruchomosci. i zawsze wszystkie odpowiedzi sa: nie korzystac, zlodzieje, naciagacze, tragedia. jesli masz zle przejsca z agencjami, nie lubisz ich, uwazasz, ze to niesprawiedliwe ile zarabiaja - mam prosba - opusc ten watek. szukam agencji w ktorej powiem "interesuje mnie to i to, taka okolica, taka kwota". znajda mi to czego szukam (pewnie wymaga to duzej bazy ofert), umowia mnie na ogledziny dobierajac terminy do moich mozliwosci czasowych, sprawdza papiery i ogolnie pomoga w *kupnie*. nie interesuje mnie dzwonienie "po ogloszeniach", przegladanie site'ow internetowych z ogloszeniami. chce by ktos zrobil to za mnie. i wzial kase za to, ze ulatwi mi zycie. aktualne mieszkanie kupilem via agencja i bylem zadowolony (tylko kurcze nie pamietam co to za agencja byla, i papierow nie mam), wiec zakladam, ze "da sie". tylko kogo wybrac? a moze widzieliscie jakikolwiek ranking agencji? znalazlem taki jeden z grudnia 2006, i tam wygral emmerson. mozliwe, ze to dobry wybor, ale oni mi sie kojarza raczej z domami/mieszkaniami z duzo wyzszej polki (moze nieslusznie). depesz -- quicksil1er: "postgres is excellent, but like any DB it requires a highly paid DBA. here's my CV!" :) [url]http://www.depesz.com/[/url] - blog dla ciebie (i moje CV) hubert depesz lubaczewski <depesz@depesz.com> napisał(a): [color=blue] > jesli masz zle przejsca z agencjami, nie lubisz ich, uwazasz, ze to > niesprawiedliwe ile zarabiaja - mam prosba - opusc ten watek.[/color] Jednak pozwole sobie wtracic swoje 0,02gr. Tak sie sklada ze szukalismy z zona mieszkania w zeszlym roku. Na poczatku przegladalem oferty na "nieruchomosciach onet", pozniej stwierdzilem iz jestem zbyt leniwy i wypelnilem ankiety kilku agencji nieruchomosci. Faktycznie otrzymalismy sporo ofert, niestety 100% z nich widzialem juz wczesniej "na onecie" - zadna rewelacja. Mimo wszystko umowilismy sie na obejrzenie jednego z mieszkan. Termin ogledzin tak czy siak trzeba bylo dostosowac do wlascicieli (zaden przywilej). Jesli chodzi o kwestie formalne. Odpis z ksiegi wieczystej kosztuje agencje czas i pieniadze, wiec dopoki nie powiesz sakramentalnego "TAK CHCE" nie wiesz co ogladasz. W naszym przypadku stracilismy tylko czas i nerwy - ale to juz dluga historia ;) Sprawa zakupu mieszkania skonczyla sie kilkunastoma kliknieciami, oferta wlascicieli i godzina zwiedzania/negocjacji. Reszte odwalil notariusz w postaci umowy wstepnej i koncowej. Tak naprawde o NIC nie musielismy sie martwic - dostalismy od notariusza umowe przedwstepna w postaci aktu notarialnego (tego agencja nie zapewni) ktora zawierala absolutnie wszystko, oraz oczywiscie aktualny odpis z KW. Zaoszczedzilismy na tym wszystkim nieco ponad 10k PLN i mnostwo _czasu_. Przy czym caly proces zakupu byl w 100% pewny. Tak to wygada na obecna chwile... Pozdrawiam Pawel Pozdrawiam Pawel -- Użytkownik "hubert depesz lubaczewski" <depesz@depesz.com> napisał w wiadomości news:oqlia5-fgp.ln1@depesz.com...[color=blue] > heh[/color] szukam agencji w ktorej powiem "interesuje mnie to i to, taka okolica,[color=blue] > taka kwota". znajda mi to czego szukam (pewnie wymaga to duzej bazy > ofert), umowia mnie na ogledziny dobierajac terminy do moich mozliwosci > czasowych, sprawdza papiery i ogolnie pomoga w *kupnie*. > > nie interesuje mnie dzwonienie "po ogloszeniach", przegladanie site'ow > internetowych z ogloszeniami. chce by ktos zrobil to za mnie. i wzial > kase za to, ze ulatwi mi zycie. aktualne mieszkanie kupilem via agencja > i bylem zadowolony (tylko kurcze nie pamietam co to za agencja byla, i > papierow nie mam), wiec zakladam, ze "da sie". > > tylko kogo wybrac? >[/color] Hej, Ja miałam trochę odwrotną sytuację, bo podobało mi się konkretne mieszkanie wystawione przez agencję, ale do tej pory jestem pod wrażeniem ich profesjonalizmu, kobieta poszła mi na rękę i nawet negocjowała z właścicielami kwotę zaliczki, miała wszystkie wypisy sprzed tygodnia z kw, nagranego notariusza, dokumentację lokalu od lat 70tych, potem jak już przyszło do kupna nagranego notariusza, przyszłam, akt czekał, sczytaliśmy, 1-2 poprawki, podpisaliśmy, od razu dostałam klucze (chociaż jeszcze starzy właściciele nie mieli kluczy). Nie wiem jakby się pani sprawdziła w roli chcę mieszkanie tam a tam takie a takie, ale adres mogę podać, to jest biuro Contra przy ul. Chmielnej, pani Ewa Bugzel, kontrakt znajdziesz na [url]http://www.contra.pl/[/url] Pozdrawiam Kaja |
