|
|
|
wyjÄ
tkowa |
|
|
Już mni w pracy postraszyli... ;) na szczeście to nie dzisiaj, a za tydzień. W każdym razie tu jest mapka [url]http://www.wroclawmaraton.pl/files_mce/27%20HLWM/maraton.jpg[/url]
-- Pozdrawiam, Kerry
Użytkownik "Kerry" <kerry@kerryking.com> napisał w wiadomości news:h7tf6h$1vb$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Już mni w pracy postraszyli... ;) na szczeście to nie dzisiaj, a za > tydzień. > W każdym razie tu jest mapka > [url]http://www.wroclawmaraton.pl/files_mce/27%20HLWM/maraton.jpg[/url][/color]
Szkoda że zrezygnowali ze startu i mety w Rynku ale chociaż sobie tamtędy przebiegną. Oby tylko pogoda dopisała. -- Piotr Herba [url]http://www.fotopolska.eu[/url] | Wratislaviae Amici [url]http://www.youtube.com/user/neoezn[/url] - Tramwajem po Wrocławiu
Kerry pisze:[color=blue] > Już mni w pracy postraszyli... ;) na szczeście to nie dzisiaj, a za tydzień. > W każdym razie tu jest mapka > [url]http://www.wroclawmaraton.pl/files_mce/27%20HLWM/maraton.jpg[/url][/color]
o ja pie.... w lesie nie moga biegac? tuz to zdrowiej!
Olisa pisze:[color=blue] > Kerry pisze:[color=green] >> Już mni w pracy postraszyli... ;) na szczeście to nie dzisiaj, a za >> tydzień. >> W każdym razie tu jest mapka >> [url]http://www.wroclawmaraton.pl/files_mce/27%20HLWM/maraton.jpg[/url][/color] > > o ja pie.... > w lesie nie moga biegac? tuz to zdrowiej![/color]
w lesie nie mozesz mieszkac? toz to zdrowiej! -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
Użytkownik "Olisa" <olisa@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h7tkqn$dvv$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > o ja pie.... > w lesie nie moga biegac? tuz to zdrowiej![/color]
Eh, zaraz się zacznie coroczna jatka pt. "nie mogą biegać w lesie?" -- Piotr Herba [url]http://www.fotopolska.eu[/url] | Wratislaviae Amici [url]http://www.youtube.com/user/neoezn[/url] - Tramwajem po Wrocławiu
Dnia Sat, 05 Sep 2009 14:37:12 +0200, Neo[EZN] napisał(a): [color=blue][color=green] >> o ja pie.... >> w lesie nie moga biegac? tuz to zdrowiej![/color] > > Eh, zaraz się zacznie coroczna jatka pt. "nie mogą biegać w lesie?"[/color]
W ogóle ta grupa to już jest 100% narzekalnia. Nie podoba się bruk na Starówce (stare chopy a łamią sobie obcasy!), przebieg mostu przez wyspę (bo "można było wyciąć ten niepotrzebny las obok"), rowerzyści jadący po Rynku, 30-minutowy przemarsz studentów przez centrum miasta w Juwenalia, każda inna impreza sportowo-kulturalna, która wiąże się z upierdliwością dla niedzielnych kierowców w centrum miasta w niedzielę.
Najlepiej wybetonować i wyasfaltować całe miasto, życie wpuścić do centrów handlowych (i na pobliskie parkingi), a nieubłagane chwile nudy spędzać w korkach.
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://olgierd.bblog.pl[/url]
On 5 Wrz, 15:31, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote:[color=blue] > Najlepiej wybetonować i wyasfaltować całe miasto[/color]
Nie zapominając oczywiście o fosie :-)
Daniel I. Michalak pisze:[color=blue] > On 5 Wrz, 15:31, Olgierd <no.email.no.s...@no.problem> wrote:[color=green] >> Najlepiej wybetonować i wyasfaltować całe miasto[/color] > > Nie zapominając oczywiście o fosie :-)[/color]
no wlasnie - niech sobie w fosie biegaja cudaki -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
Olisa <olisa@poczta.onet.pl> napisał(a): [color=blue] > w lesie nie moga biegac? tuz to zdrowiej![/color]
naprawdę ten maraton to taki wielki problem? toż to raptem pół jednej niedzieli. na całym świecie trasy maratonów wytyczane są w miastach. niestety domeną Polaków jest malkontenctwo:(
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
Monika <moboj@wytnij.gazeta.pl> wrote:[color=blue] > > naprawdę ten maraton to taki wielki problem? toż to raptem pół jednej > niedzieli. na całym świecie trasy maratonów wytyczane są w miastach. > niestety domeną Polaków jest malkontenctwo:([/color]
Ja tam byłem zadowolony, że biegano mi pod domem - przynajmniej raz na rok, kilka dni wcześniej, przejeżdżała kilkakrotnie ulicą maszyna myjąco/odkurzająca. Niestety od zeszłego roku zmienili trasę i już nie biegają pod oknem.
Jako, że biegają w niedzielę, zazwyczaj budziłem się gdy już przebiegli więc zupełnie to nie było przeszkadzające.
a.
On Sun, 6 Sep 2009 06:13:22 +0000 (UTC), Monika wrote:[color=blue] >naprawdę ten maraton to taki wielki problem? toż to raptem pół jednej >niedzieli. na całym świecie trasy maratonów wytyczane są w miastach. >niestety domeną Polaków jest malkontenctwo:([/color]
Jak sobie na te niedziele zaplanowalas wycieczke, a tu sie okazuje ze pol miasta zamkniete, to problem. Nie moga sobie biegac np na Redzinie ? :-)
J.
On Sat, 5 Sep 2009 13:31:29 +0000 (UTC), Olgierd wrote:[color=blue][color=green] >> Eh, zaraz się zacznie coroczna jatka pt. "nie mogą biegać w lesie?"[/color] > >W ogóle ta grupa to już jest 100% narzekalnia. Nie podoba się bruk na >Starówce (stare chopy a łamią sobie obcasy!)[/color]
Widac czasem spaceruja z kobietami :-) [color=blue] >przebieg mostu przez wyspę >(bo "można było wyciąć ten niepotrzebny las obok"),[/color]
A potem placisz za te kilometry mostu i za odsetki od kredytu. Trzeba go bylo w najszerszym miejscu stawiac ? A las .. droga i tak musi isc, mozna bylo zasadzic las obok. [color=blue] >30-minutowy przemarsz studentów przez centrum miasta w Juwenalia,[/color]
Ale jaki to ma sens zeby blokowali glowna droge w miescie ? Nie moga dojechac tramwajami i maszerowac przez Rynek ? [color=blue] >Najlepiej wybetonować i wyasfaltować całe miasto,[/color]
Alez skad, trawniczki tez sa potrzebne :-)
J.
Dnia Sun, 06 Sep 2009 11:53:50 +0200, J.F. napisał(a): [color=blue][color=green] >>W ogóle ta grupa to już jest 100% narzekalnia. Nie podoba się bruk na >>Starówce (stare chopy a łamią sobie obcasy!)[/color] > > Widac czasem spaceruja z kobietami[/color]
Mi coś się wydaje, że te przypowieści o łamanych obcasach to bujda. Jakby tak było, 10% kobiet w Rynku kulałaby. [color=blue][color=green] >>przebieg mostu przez wyspę >>(bo "można było wyciąć ten niepotrzebny las obok"),[/color] > > A potem placisz za te kilometry mostu i za odsetki od kredytu. Trzeba go > bylo w najszerszym miejscu stawiac ? A las .. droga i tak musi isc, > mozna bylo zasadzic las obok.[/color]
Jasne; wiesz ile rośnie las? [color=blue][color=green] >>30-minutowy przemarsz studentów przez centrum miasta w Juwenalia,[/color] > > Ale jaki to ma sens zeby blokowali glowna droge w miescie ? Nie moga > dojechac tramwajami i maszerowac przez Rynek ?[/color]
O właśnie! Albo niech się do roboty wezmą, miast studiować! [color=blue][color=green] >>Najlepiej wybetonować i wyasfaltować całe miasto,[/color] > > Alez skad, trawniczki tez sa potrzebne[/color]
No właśnie nie wiem do czego zatem ;-)
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://olgierd.bblog.pl[/url]
Dnia Sat, 05 Sep 2009 11:41:17 -0700, Daniel I. Michalak napisał(a): [color=blue][color=green] >> Najlepiej wybetonować i wyasfaltować całe miasto[/color] > > Nie zapominając oczywiście o fosie[/color]
No tak, zapomniałem: zasypać a górą puścić obwodnicę.
(OT): za komuny mieli tam dać metro, ale się nie udałoby, bo woda (Wrocław miał mieć metro gdzieś w 1985 r., ale nadmiar wody i wysp sprawił, że by się nie dało).
Niedawno zapoznałem się z przebiegiem metra na Manhattanie. Dobrze, że tam o tym nie wiedzieli.
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://olgierd.bblog.pl[/url]
Dnia Sun, 06 Sep 2009 11:48:08 +0200, J.F. napisał(a): [color=blue][color=green] >>naprawdę ten maraton to taki wielki problem? toż to raptem pół jednej >>niedzieli. na całym świecie trasy maratonów wytyczane są w miastach. >>niestety domeną Polaków jest malkontenctwo[/color] > > Jak sobie na te niedziele zaplanowalas wycieczke, a tu sie okazuje ze > pol miasta zamkniete, to problem. > Nie moga sobie biegac np na Redzinie ?[/color]
Ja sobie wypraszam na Rędzinie, właśnie w weekendy jeżdżę tam z psem na spacer, wystarczy, że czasem jakieś oddziały paintbolków się tam pojawiają ;-)
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://olgierd.bblog.pl[/url]
Dnia Sun, 6 Sep 2009 13:18:09 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a): [color=blue] > Mi coś się wydaje, że te przypowieści o łamanych obcasach to bujda. Jakby > tak było, 10% kobiet w Rynku kulałaby.[/color]
Połamane obcasy to się jeszcze nie zdarzyły mojej żonie - ale prawie po każdym przejściu naszego Rynku jej buty (w wersji z wysokim obcasem, 'szpilki') lądują u szewca na wymianę fleków.
-- Pozdrawiam, Sebastian S.
On Sep 5, 2:16*pm, Olisa <ol...@poczta.onet.pl> wrote:[color=blue] > Kerry pisze: >[color=green] > > Już mni w pracy postraszyli... ;) na szczeście to nie dzisiaj, a zatydzień. > > W każdym razie tu jest mapka > >[url]http://www.wroclawmaraton.pl/files_mce/27%20HLWM/maraton.jpg[/url][/color] > > o ja pie.... > w lesie nie moga biegac? tuz to zdrowiej![/color]
A w NY po Central Parku?!
Użytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> napisał w wiadomości news:pan.2009.09.06.13.18.07@legeartis.org.pl...[color=blue] > Dnia Sun, 06 Sep 2009 11:53:50 +0200, J.F. napisał(a):[color=green][color=darkred] >>>W ogóle ta grupa to już jest 100% narzekalnia. Nie podoba się >>>bruk na >>>Starówce (stare chopy a łamią sobie obcasy!)[/color] >> >> Widac czasem spaceruja z kobietami[/color] > > Mi coś się wydaje, że te przypowieści o łamanych obcasach to > bujda. Jakby > tak było, 10% kobiet w Rynku kulałaby.[/color]
Ale jak spojrzec na wielkosc obcasow i szczelin, to widac ze jest problem. Byc moze po pierwszym uwazaja. [color=blue][color=green][color=darkred] >>>(bo "można było wyciąć ten niepotrzebny las obok"),[/color] >> A potem placisz za te kilometry mostu i za odsetki od kredytu. >> Trzeba go >> bylo w najszerszym miejscu stawiac ? A las .. droga i tak musi >> isc, >> mozna bylo zasadzic las obok.[/color] > > Jasne; wiesz ile rośnie las?[/color]
A byles w tamtym lesie ? No to jaka roznica czy przez nastepne 40 lat bedzie duzy czy maly ? [color=blue][color=green][color=darkred] >>>30-minutowy przemarsz studentów przez centrum miasta w >>>Juwenalia,[/color] >> Ale jaki to ma sens zeby blokowali glowna droge w miescie ? Nie >> moga >> dojechac tramwajami i maszerowac przez Rynek ?[/color] > O właśnie! > Albo niech się do roboty wezmą, miast studiować![/color]
Tak nawiasem mowiac to ten tydzien imprez tez mi jakos dziwnie wyglada .. do studiowania by sie wzieli :-) [color=blue][color=green][color=darkred] >>>Najlepiej wybetonować i wyasfaltować całe miasto,[/color] >> Alez skad, trawniczki tez sa potrzebne[/color] > No właśnie nie wiem do czego zatem ;-)[/color]
Zeby piesek mial sie gdzie w*, zeby w przyszlosci bylo gdzie zaparkowac, zebys dziecku mogl pokazac "tak wyglada trawa". Ewentualnie angielskim obyczajem zeby mozna sobie bylo w czasie przerwy w pracy polezec na trawie.
J.
Użytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> napisał w wiadomości news:pan.2009.09.06.13.20.26@legeartis.org.pl...[color=blue] > Dnia Sun, 06 Sep 2009 11:48:08 +0200, J.F. napisał(a):[color=green] >> Jak sobie na te niedziele zaplanowalas wycieczke, a tu sie >> okazuje ze >> pol miasta zamkniete, to problem. >> Nie moga sobie biegac np na Redzinie ?[/color] > > Ja sobie wypraszam na Rędzinie, właśnie w weekendy jeżdżę tam z > psem na > spacer, wystarczy, że czasem jakieś oddziały paintbolków się tam > pojawiają ;-)[/color]
No i dobrze, pies podkreci im wyniki :-)
J.
J.F. pisze:[color=blue][color=green][color=darkred] >>>> Najlepiej wybetonować i wyasfaltować całe miasto, >>> Alez skad, trawniczki tez sa potrzebne[/color] >> No właśnie nie wiem do czego zatem ;-)[/color] > > Zeby piesek mial sie gdzie w*, zeby w przyszlosci bylo gdzie zaparkowac, > zebys dziecku mogl pokazac "tak wyglada trawa". > Ewentualnie angielskim obyczajem zeby mozna sobie bylo w czasie przerwy > w pracy polezec na trawie.[/color]
Piesek i samochód mogą równie dobrze wypełniać swoje dziejowe misje na chodnikach ;)
Dnia Mon, 07 Sep 2009 10:57:43 +0200, J.F. napisał(a): [color=blue][color=green][color=darkred] >>> A potem placisz za te kilometry mostu i za odsetki od kredytu. Trzeba >>> go >>> bylo w najszerszym miejscu stawiac ? A las .. droga i tak musi isc, >>> mozna bylo zasadzic las obok.[/color] >> >> Jasne; wiesz ile rośnie las?[/color] > > A byles w tamtym lesie ?[/color]
W którym? W tym obok budowanego mostu AOW? Byłem, bardzo często w nim jestem. [color=blue] > No to jaka roznica czy przez nastepne 40 lat bedzie duzy czy maly ?[/color]
No nie żartuj, że nie wiesz do czego służy las.
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> [url]http://olgierd.bblog.pl[/url] <==
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plrebeccafierce.htw.pl
|
|
|