Alarm bombowy w Galerii Krakowskiej

Menu
 
wyjątkowa
[url]http://www.mmkrakow.pl/647/2008/6/1/falszywy-alarm-bombowy-w-galerii-krakowskiej?category=997[/url]

--



[email]super-yeti@WYTNIJ.gazeta.pl[/email] wrote:[color=blue]
> [url]http://www.mmkrakow.pl/647/2008/6/1/falszywy-alarm-bombowy-w-galerii-krakowskiej?category=997[/url]
>[/color]

taaa, widzialem, przechodzac obok - niezly bajzel.

gnoja mam nadzieje zlapia szybko, i zeby nie okazal sie jakim gnojem
niepelnoletnim co swietowal dzien dziecka.

koszty akcji powinien pokryc i do tego jakas milutka kara w ciasnej celi...

Rapid pisze:
[color=blue]
> taaa, widzialem, przechodzac obok - niezly bajzel.
>
> gnoja mam nadzieje zlapia szybko, i zeby nie okazal sie jakim gnojem
> niepelnoletnim co swietowal dzien dziecka.
>
> koszty akcji powinien pokryc i do tego jakas milutka kara w ciasnej celi...[/color]

a skad wiesz to nie policja sie bawila?:)
tak naprawde to nic nie wiesz i nawet nie probuj sie domyslac.

To jakis sqrwysyn musial byc zeby robic takie dowcipy w dzien dziecka, gdzie
trwala impreza dla dzieci

Użytkownik <super-yeti@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:g1uvb4$bli$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> [url]http://www.mmkrakow.pl/647/2008/6/1/falszywy-alarm-bombowy-w-galerii-krakowskiej?category=997[/url]
>
> --
> ->
> [/color]




Użytkownik <super-yeti@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:g1uvb4$bli$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> [url]http://www.mmkrakow.pl/647/2008/6/1/falszywy-alarm-bombowy-w-galerii-krakowskiej?category=997[/url][/color]

Przypomina mi się jak jeszcze pare lat temu kumpla ojciec był dyżurnym na
komendzie. Dzwoni jakiś sepleniący gówniarz i woła "bomba", a dyżurny: "w
dupie". Dzieciak złapał zonka i sie rozłączył :)

Pozdrawiam
kosik

[email]super-yeti@WYTNIJ.gazeta.pl[/email] pisze:[color=blue]
> [url]http://www.mmkrakow.pl/647/2008/6/1/falszywy-alarm-bombowy-w-galerii-krakowskiej?category=997[/url][/color]

A policja stała na rondzie prowadzącym na parking Galerii z karteczką
"awaria podjazdu" w oknie radiowozu. Zabili mnie tym. Zamiast zastawić i
nie tłumaczyć to Ci się "bawią" w podchody.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta mailto:m.karweta@gmail.com
GG:3585538 | JID: [email]m_karweta@jabster.pl[/email]
"blogoslawienstwo PiS nie pokona ekonomii. Nawet w IV RP." Raf256

Moja żona była w Galerii i później mi opowiedziała jak wyglądała ta "ewakuacja":
Wysadziłem ją z auta pod galerią o 18:40 (notatka prasowa mówi o informacji o
bombie z godz. 17:00!), gdy podjeżdżało na sygnale pogotowie gazowe, a całość
była obstawiona przez sraż pożarną. To nie przeszkodziło żonie wejść do galerii,
przejść połowę i odwiedzić trzy sklepy. Poniewaz miałem coś załatwić, więc
umówilismy się, że odbiorę ją o 18:10. Żona opowiadała, że słychać było tylko
jakieś niewyraźne komunikaty i tylko wewnątrz sklepów, bo na zewnątrz akustyka
nie pozwalała na zrozumienie niczego. Cały czas w kółko szedł komunikat i tylko
po angielsku. Żona coś tam zrozumiała, więc poszła do wyjąscia, ale generalnie
nikt się nie przejął i ludzie dalej sobie kupowali w najlepsze. Jakaś nieśmiała,
ale bystrzejsza ekspedientka próbowała cienkim głosikiem przetłumaczyć komunikat
na polski, ale tez nikt się nie przejmował.

Jeśli tak ma wyglądać ewakuacja w przypadku realnego zagrożenia, to już dzisiaj
ktoś za ten bałagan powinien dostać po łbie.

--
Lukasz

> umówilismy się, że odbiorę ją o 18:10

miało byc 19:10.

--
Lukasz

> ale generalnie nikt się nie przejął i ludzie dalej sobie kupowali w[color=blue]
> najlepsze. Jakaś nieśmiała, ale bystrzejsza ekspedientka próbowała
> cienkim głosikiem przetłumaczyć komunikat na polski, ale tez nikt się
> nie przejmował.[/color]

I słusznie, bo prędzej zostanę kobietą, niż ktoś tu naprawdę podłoży
bombę, poinformuje o tym wcześniej i nie zażąda niczego.
[color=blue]
> Jeśli tak ma wyglądać ewakuacja w przypadku realnego zagrożenia, to już
> dzisiaj ktoś za ten bałagan powinien dostać po łbie.[/color]

Zgadza się, ale _realnego_.
Wskutek działań pewnych sił wmawia się nam, że Osama straszy w każdej
lodówce. Wskutek dziejów historii niedawnej zdarza się, że owe działania
w Polsce wyglądają śmiesznie.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: [url]www.smialek.prv.pl[/url]
/jedynie skromność ogranicza mój geniusz/

Janko Muzykant wrote:[color=blue]
> I słusznie, bo prędzej zostanę kobietą, niż ktoś tu naprawdę podłoży
> bombę, poinformuje o tym wcześniej i nie zażąda niczego.[/color]

A nie wpadłeś na to, że inna osoba mogła podłożyć ładunek wybuchowy, a
inna się o tym dowiedzieć i poinformować policję?

Pozdrawiam, argothiel

>> I słusznie, bo prędzej zostanę kobietą, niż ktoś tu naprawdę podłoży[color=blue][color=green]
>> bombę, poinformuje o tym wcześniej i nie zażąda niczego.[/color]
>
> A nie wpadłeś na to, że inna osoba mogła podłożyć ładunek wybuchowy, a
> inna się o tym dowiedzieć i poinformować policję?[/color]

Wbrew pozorom policjanci to nie debile. Gdyby były choć nikłe przesłanki
co do takiej realnej możliwości to nie miła pani rachitycznym głosem
prosiłaby o wyjście z galerii, ale zrobiłoby się sporo huku, gonienia i
dymu.
Tak przy okazji - kto wymieni przypadki, gdy w Polsce ktoś podłożył w
takim miejscu bombę, ktoś o tym zawiadomił i bombę tę znaleziono/wybuchła?

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: [url]www.smialek.prv.pl[/url]
/jedynie skromność ogranicza mój geniusz/

argothiel <argothiel@interia.niechce.spamu.pl> wrote in news:g214tn$n6k$1
@news.onet.pl:[color=blue]
> Janko Muzykant wrote:[color=green]
>> ktos tu naprawde podlozy
>> bombe, poinformuje o tym wczesniej i nie zazada niczego.[/color]
> A nie wpadles na to, ze inna osoba mogla podlozyc ladunek wybuchowy, a
> inna sie o tym dowiedziec i poinformowac policje?[/color]
Z jednej strony ta "dowiedziona sie" osoba wlasciwie nie musi pozostawac
anonimowa, moze sie przedstawic i tak dalej.

Z drugiej strony, powiedzmy ze na 1000 informacji o podlozeniu bomby jedna
jest prawdziwa (to mozna z danych statystycznych wyciagnac - nie mam tych
danych, zgaduje). Nie mozna zignorowac tych informacji, bo jednak a nuz to
wlasnie jest ta prawdziwa.
Jak mowila Matka Teresa - "wole dac 100 niepotrzebujacym, niz jednemu
potrzebujacemu nie dac". Tu jest analogicznie.
Choc jesli faktycznie informacja byla tylko po angielsku, to moze to
oznaczac, ze kierownictwo galerii potraktowalo to jako dowcip, a na wszelki
wypadek hamerykanskich turystow (gdzie odszkodowania sa olbrzymie) tych
chcieli wyploszyc. Natomiast dziwie sie tej wspomnianej niesmialej
panience, ktora probowala tlumaczyc na polski info o bombie - przeciez
powinna zamknac sklep i zwiac jak najdalej.

Natomiast wypadaloby namierzac takich dowcipnisiow, i pomimo ze zaraz by
okrzyknieto ciemnogrodem, zrobic publiczna chloste przy ratuszu. I
oczywiscie nakazac zwrot kosztow - ale nie teraz jego rodzicom, ale
dowcipnisiowi jak zacznie zarabiac potracac z pensji (wraz z odsetkami).
Funkcja odstraszajaca kary by wiec byla, aczkolwiek dopiero w drugim
pokoleniu.
Chociaz nie wiem, czy takie cos przeszloby w naszym systemie prawnym :)

PS. Co to jest za paskudztwo przy galerii kolejowej, co nie pozwala
spokojnie dostac sie do Dworca? Jak dlugo toto bedzie blokowac przejscie?

Janko Muzykant wrote:[color=blue]
> Tak przy okazji - kto wymieni przypadki, gdy w Polsce ktoś podłożył w
> takim miejscu bombę, ktoś o tym zawiadomił i bombę tę znaleziono/wybuchła?[/color]

Luty 1997
Policja otrzymuje informację o podłożeniu bomby w kantorze Henryka N. w
Ząbkach. Ładunek udaje się rozbroić. W paczce znajdują się trzy
kilogramy sprasowanego trotylu, uzbrojonego w zapalnik. Przed domem
konkubiny Pawła N., syna ‼Dziada” eksplodują dwa granaty F-1.

[url]http://ww2.tvp.pl/2830,20041213301387.strona[/url]

W dniu 14.02.2008 r. o godzinie 10.00 mieszkanka bloku przy ulicy
Leszka Czarnego 15 poinformowała Komendę Powiatową Policji w Radomsku,
że w jej mieszkaniu znajduje się ładunek wybuchowy. Funkcjonariusze
Policji w Radomsku po przybyciu na miejsce potwierdzili, iż w
mieszkaniu znajduje się paczka, która może okazać się ładunkiem
wybuchowym. Pozostawił ją mężczyzna, który groził, że wysadzi
mieszkanie. Mężczyzna ten został przewieziony na Komendę Powiatową
Policji w Radomsku.

[url]http://radomsko24.pl/czytaj.php?tekst=1247[/url]

Pozdrawiam, argothiel

>> Tak przy okazji - kto wymieni przypadki, gdy w Polsce ktoś podłożył w[color=blue][color=green]
>> takim miejscu bombę, ktoś o tym zawiadomił i bombę tę
>> znaleziono/wybuchła?[/color]
>
> Luty 1997
> Policja otrzymuje informację o podłożeniu bomby w kantorze Henryka N. w
> Ząbkach. Ładunek udaje się rozbroić. W paczce znajdują się trzy
> kilogramy sprasowanego trotylu, uzbrojonego w zapalnik. Przed domem
> konkubiny Pawła N., syna ‼Dziada” eksplodują dwa granaty F-1.[/color]

No ale tu się mafia szczypie i sprawa jest oczywista (tego się nie
lekceważy, a akcje wyglądają bynajmniej jak z westernu).
[color=blue]
> [url]http://ww2.tvp.pl/2830,20041213301387.strona[/url]
>
> W dniu 14.02.2008 r. o godzinie 10.00 mieszkanka bloku przy ulicy
> Leszka Czarnego 15 poinformowała Komendę Powiatową Policji w Radomsku,
> że w jej mieszkaniu znajduje się ładunek wybuchowy. Funkcjonariusze
> Policji w Radomsku po przybyciu na miejsce potwierdzili, iż w
> mieszkaniu znajduje się paczka, która może okazać się ładunkiem
> wybuchowym. Pozostawił ją mężczyzna, który groził, że wysadzi
> mieszkanie. Mężczyzna ten został przewieziony na Komendę Powiatową
> Policji w Radomsku.[/color]

No i była bomba czy cegła? Jakoś zawsze nie ma dalszego ciągu...
A poza tym wciąż brak centrów handlowych.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: [url]www.smialek.prv.pl[/url]
/choć wydaje się to niemożliwe, nie jestem nieomylny/

Marek 'marcus075' Karweta pisze:[color=blue]
> [email]super-yeti@WYTNIJ.gazeta.pl[/email] pisze:[color=green]
>> [url]http://www.mmkrakow.pl/647/2008/6/1/falszywy-alarm-bombowy-w-galerii-krakowskiej?category=997[/url]
>>[/color]
>
> A policja stała na rondzie prowadzącym na parking Galerii z karteczką
> "awaria podjazdu" w oknie radiowozu. Zabili mnie tym. Zamiast zastawić i
> nie tłumaczyć to Ci się "bawią" w podchody.
>[/color]
Nie chcieli wywoływać paniki :->>>

Janko Muzykant wrote:[color=blue][color=green]
>> Luty 1997
>> Policja otrzymuje informację o podłożeniu bomby w kantorze Henryka N. w
>> Ząbkach. Ładunek udaje się rozbroić. W paczce znajdują się trzy
>> kilogramy sprasowanego trotylu, uzbrojonego w zapalnik. Przed domem
>> konkubiny Pawła N., syna ‼Dziada” eksplodują dwa granaty F-1.[/color]
>
> No ale tu się mafia szczypie i sprawa jest oczywista (tego się nie
> lekceważy, a akcje wyglądają bynajmniej jak z westernu).[/color]

Właśnie, właściciel/ka Galerii Krakowskiej równie dobrze mogła narazić
się mafii i zagrożenie staje się realne.
[color=blue][color=green]
>> [url]http://ww2.tvp.pl/2830,20041213301387.strona[/url]
>>
>> W dniu 14.02.2008 r. o godzinie 10.00 mieszkanka bloku przy ulicy
>> Leszka Czarnego 15 poinformowała Komendę Powiatową Policji w Radomsku,
>> że w jej mieszkaniu znajduje się ładunek wybuchowy. Funkcjonariusze
>> Policji w Radomsku po przybyciu na miejsce potwierdzili, iż w
>> mieszkaniu znajduje się paczka, która może okazać się ładunkiem
>> wybuchowym. Pozostawił ją mężczyzna, który groził, że wysadzi
>> mieszkanie. Mężczyzna ten został przewieziony na Komendę Powiatową
>> Policji w Radomsku.[/color]
>
> No i była bomba czy cegła? Jakoś zawsze nie ma dalszego ciągu...[/color]

Ciąg dalszy jest taki, że ładunek zdetonowano i nie było możliwości
sprawdzenia, co tak naprawdę tam było.
[color=blue]
> A poza tym wciąż brak centrów handlowych.[/color]

Kantor to prawie centrum handlowe. ;)

Pozdrawiam, argothiel

znaleźli, czternastolatek z gimnazjum "podłożył bombę"

[url]http://www.mmkrakow.pl/766/2008/6/11/czternastolatek-odpowiedzialny-za-alarm-bombowy?category=997[/url]

--

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rebeccafierce.htw.pl
  •  
    Copyright Š 2006 MySite. Designed by Web Page Templates